seba0201 - 25 Grudzień 2014, 00:43 Temat postu: Mercedes C180 1,8 B+G automat a chłodnica oleju? Witam Tak jak w tytule czy Mercedes C180 1,8 B+G z automatyczna skrzynia biegów posiada chłodnice oleju? Szukałem po hurtowniach, na forach i znajduje tylko informacje, że taką chłodnice posiadają tylko diesle, aczkolwiek w benzynie tylko "kompresor". Nie mam dużej wiedzy, więc mam takie pytanie. Apropo, pytam się, ponieważ niektórzy mechanicy tak mówia a ok druga połowa że nie posiada czegoś takiego, a zainteresowałem się tym, bo kupiłem Merca ok tydzień temu i w chłodnicy jest pełno oleju, tzw "beżowego budyniu". Zrobione mam ok 4 tys km i przez ten okres dolałem ok 2l oleju oraz ok dzień w dzień do chłodnicy wody ok 0,5 l. Szukałem wycieku wody, ale nic nie jest dziurawe. Wydaje mi się, że cały układ jest zapchany olejem i dopiero przy dobrym nagrzaniu się olej się poddaje i jest krążenie. Wnioskuje z tego, że na początku za bardzo się nagrzewa , ale jak już się nagrzeje to jest normalna temperatura wody. A ubytki wody według mnie ciśnienia, które wywala weżykiem wode. Czy coś takiego jest możłiwe? I kolejne pytanie jeśli się okaże że nie mam tej chłodnicy to tylko i wyłącznie uszczelka pod głowicą ? Na forum są niejednoznaczne odp :/ Z góry dziękuje za odpowiedzi. Pozdrawiam perzu126 - 25 Grudzień 2014, 03:49 Rozumiem, że chodzi o chlodnice oleju silnikowego? Ubywa oleju w silniku? Chlodnica oleju powinna się znajdować przy obudowie filtra oleju- taka kostka. Ja obstawiam na uszczelkę pod głowicą seba0201 - 25 Grudzień 2014, 03:58 Tak chodzi o olej silnikowy. Ubywa tak, po przejechaniu ok 4 000 km wlałem ok 2 l oleju. Cały czas jest pełno budyniu w chłodnicy. Częściowo się go pozbyłem, wlałem do butelki plastikowej 2l ok 1,5 l wody czystej, ale przed stanąłem na górce i na full uzupełniłem wodę, odwracając butelkę wsadziłem ją do góry nogami w otwór chłodnicy, poprzez krążenie wody oraz dodawajac gaż olej wypływał w butelce na samej górze. Ale tak mogę robić cały czas a olej jest cały czas :/ Apropo właśnie w tym problem że koło filtra oleju nic nie widać tam, ani nie dochodzą nigdzie tam żadne wodne węże:/ No tak uszczelka, ale czytając cały czas fora są jeszcze inne opcje jak pęknięta głowica, coś z zaworami i tłokami i kilka innych rzeczy. perzu126 - 25 Grudzień 2014, 09:08 seba0201, nie wiem czy wiesz jak w ogóle wyglada chlodnica oleju w 202? Wujek google Ci podpowie Javoreczek - 25 Grudzień 2014, 14:22 C180 nie ma chłodnicy oleju, a problemy z uszczelką pod głowicą (nieszczęsne śruby) to typowa bolączka silnika M111 niestety. seba0201 - 26 Grudzień 2014, 18:32
a więc się nie myle w tym że jej nie widać także więc to na pewno nie chłodnica oleju tylko i wyłącznie uszczelka ? Javoreczek - 27 Grudzień 2014, 12:26
Nie mylisz się wiskontii - 27 Grudzień 2014, 13:54 Javoreczek, Jarku on ma Automat a jak automat to ma chłodniczkie oleju jest zintegrowana z chodniczka główna Mówie o olejiu do skrzyni Javoreczek - 27 Grudzień 2014, 15:20
No to jest oczywiste, ale wątek dotyczy chłodnicy oleju silnikowego. A tak w ogóle to mam na imię Tomek 
wiskontii - 27 Grudzień 2014, 15:24 A tak w ogóle to mam na imię Tomek [/quote]
Sory niewiem co mi się ubzdurało więcej wpadki nie Bedzie seba0201 - 27 Grudzień 2014, 18:39
A więc chłodnicy oleju silnikowego nie mam. Ale chłodnice oleju do skrzyni biegów mam. Dobrze zrozumiałem? Bo olej w skrzyni ma inny kolor jeśli dobrze czytałem? Ja mam jasno bezowy budyń w chłodnicy, zaczynają wylatywać duże kule budyniowe i zaczyna zapychać przepływ. Gdy odpalę rano zagrzeje się do ok 98 stopni dodam obrotów do ok 6 tys i nagle opada temperatura. Ale staram się unikać przegrzania silnika. Apropo wczoraj czytałem że jak kopci na biało przy dodaniu gazu oraz leci woda z tłumika to jest znak że dostaje się również woda do spalin, ale skoro dostaje się do kory spalania to wtedy ten olej gdzie ? wiskontii - 27 Grudzień 2014, 18:57 seba0201, Tak dobrze zrozumiałeś Ale będzie roboty  wszystko trzeba oczyścić chłodnice pompę wszystko co się wiąże z chłodzeniem wszędzie budyń jak tak dalej będziesz ujeżdżał to wreszcie staniesz i to będzie koniec Bajki
Ja na twoim miescu poszukałbym drugiego silnika seba0201 - 27 Grudzień 2014, 21:38
No ale jakomś gwaracje mechanik musi dać 
Słyszałem o jakiś srodkach czyszczących układ, jak nie to będę próbować pod ciśnieniem gorącą wodą. Tylko z kupnem drugiego silnika .... nie wiadomo jaki stan oraz jaki przebieg. Cena silnika od 700 zł w górę plus wymiana, a tak 400 zł no i powinno być dobrze 
wiskontii - 27 Grudzień 2014, 21:42
Dobrze powiedziane DOBRZE lub utopione I jakie 700 chyba z przesyłka ja za zrobienie uszczelki w Gdyni 1150 dałem i co ty nato seba0201 - 27 Grudzień 2014, 21:56
Ja mieszkam ok 100 km od Gdyni i taka różnica cenowa by była? Ale gwarancji na silnik prawie nikt nie dłuższej niż miesiąc? |
||||||||||||||||||||||||||||
