Jary - 6 Listopad 2007, 21:27
Faktycznie nie rozumiesz, ale dlatego słuchaj rad i nie stwarzaj sobie problemów 
dyzio87 - 6 Listopad 2007, 22:34 Jary, że nie rozumiem to sam sobie zdaje z tego sprawę więc jako kolega z fun clubu 
mógłbyś mi to wszystko wytłumaczyć, żebym potem nikomu głupot nie opowiadał. Niestety Ty tylko zwyczajnie po mnie "pojechałeś" i nic poza tym do tematu ciekawego nie wniosłeś... oliva, dzieki za odpowiedz 
A co powiecie o tym płukaniu, jest w ogóle taka potrzeba ?? Jary - 6 Listopad 2007, 22:48
Nawet mi to przez myśl nie przeszło, a skoro tak to odebrałes to SORY, intencją bylo to byś śluchał rad i wyciągał wnioski (uczył się)
pavel - 6 Listopad 2007, 23:34 Nie radze plukac jakimis chemikaliami. Czesciowo nie ufam chemikalii. Kiedys plukalem zwykla woda pod cisnineniem., Najpierw spuscilem plyn i byl brudny od poprzednika. Nastepnia zdjalem szlaugi gumowe miedzy blokiem a chlodnica. Potem lalem wode w rozne otwory az wydostawala sie czysta woda. Z chlodnica raczej ostrozniej bed duzego cisnienia wody. Potem montaz i wlewanie nowego plynu. Zanim rozpoczniesz taka operacje zobacz najpierw w jakim stanie masz plyn, a moze niekonieczne jest plukanie. Chyba ze nawalila ci sie uszczelka pod glowica i olej zmieszal sie z plynem....... |
||||||||||
