linux - 3 Grudzień 2016, 16:37 Temat postu: C180 - trudność z wrzucaniem pierwszego biegu Dzień dobry. Kilka dni temu kupiłem W202 z silnikiem 1.8 i skrzynia manualną. Autko jest prawie jak nowe, bo ma zaledwie 100tys. przebiegu (pewne). Wiem, że przez ostatnie lata robiło szczątkowe przebiegi rzędu 1tys. rocznie. Problem polega na tym, że przy ruszaniu często nie chce wejść jedynka. Po popchnięciu drążka do przodu czuć silny opór i włożenie biegu wymaga dużej siły. Wszystkie pozostałe biegi, razem ze wstecznym wchodzą ciasno i bez kłopotów. Nic nie zgrzyta, nic nie wyskakuje etc. Czytałem podobne tematy, ale prawie wszędzie był problem z wyskakującym biegiem lub ciężkim wchodzeniem wszystkich. Wiem, że w W203 była akcja serwisowa bo w skrzyni powinno być troszkę mniej oleju niż wchodzi. Czy w W202 był może podobny problem? Nie wiem czy dobrym wyjściem będzie na początek wymiana oleju? Podejrzewam, że problemem może być jakieś zapieczenie, haczenie (czy coś w tym stylu) którejś z linek? Czy ktoś miał podobny problem i wie co konkretnie może być na rzeczy? Pozdrawiam. kam2128 - 4 Grudzień 2016, 11:14 Może być problem z wybierakiem skrzyni biegów, lub po prostu korozja na cięgnach lewarka biegów, spróbuj je nasmarować. Olej w skrzyni też lepiej zmienić. Sakul - 4 Grudzień 2016, 11:32 Kolego są 3 gumki na cięgnach skrzyni i 3 na lewarku (tzn pod nim) one się wyrabiają to po 1. Po 2 Na cięgnach jest regulacja, wiec może trzeba coś przegrzebać Po 3 olej w skrzyni też się wymienia po 4 możesz mieć zblokowany lewarek , w co wątpię ,bo musi się telepać jak żyd po pustym sklepie , ale są tam takie pierścienie słoneczka odwrócone do siebie , miałem przypadek w bardzo luźnym lewarku ze te "słoneczka się zazębiły o siebie" i blokowały wrzut 1 reszta biegów jakoś szła po 5 i ostateczne w co bardzo wątpię przy 100 tyś ( tak jak piszesz)skończyła się tarcza sprzęgła pozdr perzu126 - 5 Grudzień 2016, 20:05 linux, skrzynie w W202 nie miały istotnych wad fabrycznych. Ale generalnie jeździłem juz kilkoma Mercedesami w których 1bieg wchodził ciężko. Myślę, że to prostu zużycie. Skąd wiesz i czy jestes pewny, że Twoje auto ma 100tys km? Generalnie to co pisze Sakul, ale ja bym za bardzo nie ingerował w regulację na cięgnach (to nie są linki) [ Dodano: 5 Grudzień 2016, 20:07 ]
Skąd wiesz jak auto było eksploatowane? Jeśli rzeczywiście ma taki przebieg to mogło być katowane na krótkich odcinkach plus częste półsprzęgło. linux - 11 Grudzień 2016, 21:17 Od czasu napisania posta ani razu nie miałem już problemu z wrzuceniem jedynki (odpukać), jednak nadal wchodzi z lekkim oporem. Lewarek nie ma żadnych luzów. Dla pewności podjechałem do speca od Mercedesów, przejechałem się z nim i stwierdził, że skrzynia chodzi perfekcyjnie - to samo powiedział o całym samochodzie 
Może była to kwestia jakiegoś rozruszania i mojego przyzwyczajenia do poprzedniego auta. W tym tygodniu jadę na przegląd więc dokładnie zobaczę jak to wygląda od dołu. Olej profilaktycznie też z czasem wymienię.
O tym samym pomyślałem na początku bo samochód jeździł w Austrii i bałem się, że górzysty teren mógł dać się we znaki. Co do przebiegu to sam nie wierzyłem do czasu jak zobaczyłem samochód i stan każdego możliwego elementu. Do tego mam komplet wszystkich papierów od nowości, a auto było sprowadzane prywatnie, od prywatnej osoby. WaldazZz - 13 Grudzień 2016, 16:38 U mnie w 220cdi też trudno jedynka wchodzi i przy wrzucaniu 3 lewarek skacze. Obstawiam poduszkę pod skrzynią, ale obadaj dokładnie. Może być fasolka na cięgnie, synchronizator, wysprzęglik. perzu126 - 13 Grudzień 2016, 17:43 linux, tak jak mówię. Jedynka w Mercedesie lubi ciężej wejść. Kolega miał w W124 ten sam kłopot, a to taki pancerny model. Skrzynia Mercedesa wymaga przyzwyczajenia. Biegi nie lubią szybkiego, nerwowego wrzucania. Jak masz stare nawyki, to trzeba je zmienić. Może wymiana połowy auta nic nie da? linux - 13 Grudzień 2016, 20:49 Sądzę, że trochę spanikowałem i była to po prostu kwestia przyzwyczajenia do japońskiej skrzyni. Jest dokładnie tak jak piszesz - szybkie zmiany to zdecydowanie nie to co lubi ta z Mercedesa. Ale już coraz bardziej obywam się z całym autem i z dnia na dzień jeździ mi się coraz lepiej 
Dziękuję bardzo wszystkim za odpowiedzi. perzu126 - 13 Grudzień 2016, 21:04 linux, mam też Mazde 323 z 1994r i w niej praca skrzyni jest lekka i precyzyjna. Skok sprzęgła krótki, biegi wchodzą lekko z fajnym oporem. Także raczej kwestia przyzwyczajenia i innej chatarakterystki skrzyni. Kolega jeżdżący Zafira też narzekał na skrzynkę w mojej C klasie. Wytlumaczylem o co chodzi i było lepiej. Także ciesz się jazdą 
Wiśniowy Irokez - 7 Styczeń 2017, 14:46 W mojej Celince 1 bieg wchodzi troszkę ciężko tylko gdy auto jest w ruchu, gdy stoję to wchodzi lżej, ale i tak ciężej niż pozostałe. Problem największy u mnie stanowi 2 bieg, który na zimnym silniku haczy przy wrzucaniu, jak auto się rozgrzeje, to wchodzi gładko i precyzyjnie. Ktoś tak kiedyś miał? Idek - 7 Styczeń 2017, 14:48 Wiśniowy Irokez, Jedynka pewnie ciężej wchodzi przez synchronizator, poza tym jedynki nie wrzuca sie podczas jazdy 4mario - 9 Styczeń 2017, 09:55 Proponuję wymianę oleju. Stary zwiększa lepkość i synchronizatory wolniej reagują. To najtańsza opcja. Koszt oleju to od 30 zł/l  . Zimą zawsze będzie gorzej ze względu na niskie temperatury.
Traktorek98 - 16 Styczeń 2017, 12:06 Witajcie. Żeby nie robić bałaganu na Forum chcę się podłączyć pod temat. Mianowicie. Kupiłem W202 C230 z LPG i jest taki problem że gałka biegów ma bardzo duży że tak powiem "jałowy ruch" miedzy 1-2. To nie wszystko, 1 jest bardzo ciężko wrzucić, trzeba próbować kilka razy i często nie wchodzi do końca tzn. słychać "zgrzyt". Z dwójka jest trochę lepiej ale też bardzo daleko- późno wchodzi. Co więcej, żeby zmienić z 2 na 3 często muszę najpierw dać tak, jakby w stronę 1 a potem na 3 bo inaczej mam wrażenie że po prostu nie wybija 2. Jeżeli z 2 będę chciał mienić na inny bieg to po prostu się nie da. Z resztą biegów jest dobrze, 3-4 chodzi bez problemu 5 i R też. Co to może być? Abdul - 16 Styczeń 2017, 12:36 Traktorek98, sprawdź stan gumek na wybierakach i samych wybieraków Ja od tego bym zaczął.
Traktorek98 - 16 Styczeń 2017, 12:52 Mówisz o tych dzwigienkach przy skrzyni biegów tak? Właśnie tak podejrzewałem bo prowizorycznie podniosłem samochód i ruszając cięgnami widać było że ta dzwigienka ma duży ruch. Czy możliwe żeby to ona się jakoś poluzowała? Jak to jest tam przyczepione i czy da się to zdjąc bez wyciągania skrzyni biegów? Może wystarczy tylko jakoś dokręcić. wiem że od 1-2 jest ta środkowa przy skrzyni. Zajrzałem na ten temat http://www.w202.pl/viewtopic.php?p=379893 Może wystarczy dokręcić te śrubę co trzyma te dźwigienkę i będzie dobrze? Przy okazji macie jakiś patent na podniesienie samochodu w garażu nie mając tunelu ani podnośnika samochodowego. |
||||||||||
