To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Silnik i osprzęt oraz układ napędowy - M112 uszczelniacze/pierścienie ?

Doom - 11 Lipiec 2017, 19:11

Zobacz czy nie dymi Ci przy hamowaniu silnikiem. Podobno przy pałowaniu jak kopci to uszczelniacze a przy hamowaniu silnikiem silnik zasysa olej przez nieszczelne pierścienie, najlepiej żeby ktoś za Tobą jechał. Żebyś zobaczył coś w lusterku wstecznym musiałoby ostro dymić. Jeśli chodzi o wymianę uszczelniaczy bez zdejmowania głowicy to kiedyś widziałem taką operację. Robi się to przez podparcie zaworu sprężonym powietrzem z kompresora - podaje się je przez gniazdo świecy i zawór nie opada. Jest to słabe rozwiązanie ale da radę. Najlepiej by było zdjąć głowicę wyczyścić, splanować, sprawdzić prowadnice zaworowe, dotrzeć zawory, wymienić uszczelniacze, sprawdzić tuleje cylindrów czy nie mają progów, zmierzyć luz na zamkach pierścienie ewentualnie wymienić złożyć i cieszyć się kolejnymi setkami tysięcy :) Przy używce nie wiesz czy za 6 miesięcy czy rok nie będzie to samo. A gwarancja raczej nie obejmuje konsumpcji oleju. Raczej powiedzą Ci: Jeździ ? Jeździ. Równo chodzi to co się pan czepiasz - to nie był nowy silnik" Poza tym powiedzą Ci że sam producent dopuszcza spalania 1l na 1000 czy tam 10000 ;) I będziesz miał to samo. Poza tym zawsze mogą zrzucić na nieprawidłową eksploatację. Możesz też zrobić pomiar ciśnienia sprężania, najpierw na sucho a później nalej trochę oleju na tłok strzykawką przez otwór świecy i jak wzrośnie tzn że pierścienie a jak nie to uszczelniacze. Ciśnienie przede wszystkim musi być równe z tego co pamiętam różnica może być max 0.1bar między cylindrami. Ogólnie benzyny mają między 14 a 15 bar w zdrowym silniku bez turbo. Mi przy R4 w poprzednim samochodzie wychodziło ok 14.6 na wszystkich i to było jak najbardziej ok. Gdzieś w gratach mam też czujnik do pomiaru ale przy M112 to jest masakra. Słaby dostęp do świec.
WoleMerce - 11 Lipiec 2017, 21:30

Mi akurat ten silnik oleju nie wciągał i nawet nie pocił się. Dlatego jestem zdziwiony takim postem.
777 - 11 Lipiec 2017, 23:10

WoleMerce - może miałeś to świeżo robione, przez poprzedniego właściciela lub jeszcze poprzedniego. Pocenie się M112 i z tego co oglądałem to też M113 to standard. Najczęściej występuje pod uszczelkami pokryw zaworów oraz na uszczelce miski olejowej. W trudniejszych przypadkach gdzieś głębiej. Nie mniej jednak jak zrobisz to raz to na kilka lat masz spokój a taka robota droga nie jest.

Obserwuję co jest u mnie. Po wczorajszej przejażdżce mam wrażenie, że jest dużo lepiej. Dzisiaj u mnie jest dosyć wilgotno i co chwilę pada, więc to normalne, że leci para i obserwacja jest utrudniona. Dzwoniłem także do serwisu Noc na Regulskiej, chciałem umówić się na wizytę, ale termin mają dopiero za 1,5 - 2 tygodnie, więc muszę poczekać, lecz z tego co mi powiedzieli to nie ma ewentualnej możliwości stwierdzenia czy uszkodzone są uszczelniacze czy pierścienie bez rozbierania silnika, wszystko inne to wróżenie z fusów.

Daniel - 11 Lipiec 2017, 23:19

Doom napisał/a:
Podobno przy pałowaniu jak kopci to uszczelniacze a przy hamowaniu silnikiem silnik zasysa olej przez nieszczelne pierścienie



Jest akurat dokładnie odwrotnie.

Doom - 12 Lipiec 2017, 18:27

Daniel napisał/a:
Jest akurat dokładnie odwrotnie.


Masz rację - pisałem z pamięci.

dramol - 10 Październik 2017, 11:38

777 i jak z tematem?

Od siebie dodam, że wycieki w M112 to nic dziwnego i często się spotykałem z tym, że te silniki łykają olej. Zniosą wiele, jeżdżą dobrze ale lubią olej. Stąd producent w instrukcji podaje prawie litr/1000km jako spalanie akceptowalne.
Generalnie spostrzeżenia mam takie same jak Ty czyli żeby ograniczyć kłęby białego dymu trzeba od czasu do czasu przegonić to auto na trasie (szczególnie to widać zimą). Zimą przy jeździe tylko po mieście tworzy się "majonez" pod korkiem oleju.
U mnie spaliny też specyficznie pachną - "jak spaliny z kosiarki", może to i trafne określenie, na pewno nie jest to typowy zapach palonego oleju. Olej sobie znika (mieści się w normie producenta :) ) Moim zdaniem w tych silnikach wadliwe są uszczelniacze (jak w BMW 3.0 i więcej).

WoleMerce - 10 Październik 2017, 20:05

To że palił olej to zgadzam się, raz na jakiś czas warto dolać ale wycieków zero. I uwierz poprzedni właściciel kładł lache na ten samochód 8)

E to i tak 2 tygodnie dobry termin, ja w czwartek jadę po 1,5 miesięcznym terminie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group