To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Ogólnie o C-klasie - archiwum - problem z 220D, prawdopodobnie pompa ale może coś innego.

Anonymous - 5 Listopad 2007, 23:20
Temat postu: problem z 220D, prawdopodobnie pompa ale może coś innego.
witam
to mój pierwszy post na forum, jestem posiadaczem mesia 2.2 Diesel z 95r, przebieg 220000km. Jest to mój pierwszy samochód.
Nosze się ze sprzadażą tego auto bo juz sie stare robi i zaczyna mi brakować mocy. chciałbym jednak przed sprzedażą naprawić jedną rzecz, otóż od jakiegoś czasu auto zaczęło kiepsko odpalać. Na początku był typowy objaw jakby nie paliła świeca żarowa, jednak po wymianie pojawił się inny sposób odpalania. Któregoś dnia miałem taką historię, iż przy odpaleniu silnik zaczął chodzić jakby nie na wszystkich cylindrach, cały się trząsł i jęczał, zgasiłem go i odpaliłem i zaczął już chodzić normalnie. Jednak od tego dnia przy każdym odpalaniu na zimnym silniku kończyło się gaśnięciem silnika i zapalaniem się kontrolki EDC. trzeba teraz mocno mu przygazować i zaczyna dobrze chodzić po 3, 4 odpaleniu. Potem jeszcze przez chwile ma delikatne skoki obrotów. Objaw ten jest tylko rano, kiedy silnik jest zimny potem jest już normalnie. Kiedy już się go uda odpalić z rana to podczas jazdy samochód ma ostre szarpnięcia na każdym biegu, trzeba mu wtedy najlepiej przycisnąć troche gazu i zaczyna być lepiej, nadmieniam że dzieje się to tylko przy zimnym silniku. Czy to napewno jest pompa lucasa czy może coś innego? Sprawdzałem czy na pompie nie ma wycieków i nic nie zauważyłem, jest sucha a pod autem nie ma plam. Jedynie co mnie zaniepokoiło to dużo powietrza na wężykach z paliwem.
Jutro zaczne od wymiany filtra paliwa, jest jeszcze sens zakładać zaworek na wężyku? lub wymienić oringi czy może pojechać gdzieś do zakładu gdzie się na tym znają i powiedzą w czym rzecz? Moze polecicie jakiś zakład diagnostyczny w wawie i okolicach gdzie sprawdzą przyczyne i ewentualnie naprawią?

MikiPOZ - 5 Listopad 2007, 23:37

A więc najpierw zlikwiduj pecherzyki powietrza boo one sa glowna przyczyna tego ze auto tak chodzi.

również objawem przebierania silnika jest tzw ze którys z wtrysków jest uszkodzony i leje zamiast wtryskiwac. badz podaje za mala ilosc.

Najpierw pozbądź sie powietrza... jak bedzie przebieral to wtedy któryś z wtrysków.

Przypominam ze kontolka EDC odnosi sie do pompy

witek - 6 Listopad 2007, 07:58

Chciałybym się dołączyć do tematu, mianowicie jak ich sie pozbyć? U mnie najprdopodobnie jest to samo. Mój Mesio 220D(po uszczelanianiu Pompy Locas Epic :evil: ) odpali na zimnym silniku dosłownie za trzecim razem(ani mniej ani wiecej). z góry dzieki za rady Pozdro
Jary - 6 Listopad 2007, 12:57

MikiPOZ napisał/a:
Przypominam ze kontolka EDC odnosi sie do pompy


Oraz do elektroniki nią sterującej :idea: Ale najpierw usuń to o czym pisze wyżej Kol. MikiPOZ :mb:

Anonymous - 6 Listopad 2007, 17:37

na Boryny przez telefon usłyszałem równierz teze iż raczej nie jest to pompa tylko czujnik temperatury paliwa (czy podgrzewania paliwa) nie pamietam dobrze, może ktos mnie poprawi. Polecono mi najpierw jechać na diagnostyke na ulice malowniczą róg Buńczuk, ktoś zna to miejsce?

odnosnie pęcherzyków powietrza to zaczne od wymiany filtra paliwa mam nadzieje że cos pomoże

[ Dodano: 7 Listopad 2007, 21:23 ]
witam ponownie
na komputerze wyszło mi że jest to czujnik położenia wału korbowego
czy to napewno odznacza się takimi objawami jakie wczesniej opisałem?

[ Dodano: 18 Listopad 2007, 23:24 ]
witam ponownie
po kolejnym podłączeniu wyszło że to czujnik który siedzie w pompie - czujnik położenia wałka rozdzielacza.
czy ktoś miał kiedyś podobną diagnoze?
jeśłi tak to gdzie to można najlepiej naprawić?

Anonymous - 19 Listopad 2007, 00:33

pozwoliłem sobie na podbicie tematu ponieważ zależy mi na szybkim usunieciu usterki.
dzieki za pomoc
(i sory że musiałem drugei konto otwierać)

jjankiello - 19 Listopad 2007, 06:32

michal9986 napisał/a:
czujnik położenia wałka rozdzielacza.
czy ktoś miał kiedyś podobną diagnoze?
jeśłi tak to gdzie to można najlepiej naprawić?

Jeśli to faktycznie czujnik, to dostaniesz go tylko w ASO lub z innej pompy używanej...

Anonymous - 19 Listopad 2007, 16:38

niestety to jest czujnik.
na Boryny sprawdzali mi jeszcze czy nie jest to przypadkiem złe ustawienie pompy, ale wszystko jest okey, tak więc wychodzi że to elektryka.

Anonymous - 19 Listopad 2007, 21:29

Witam
mam ten sam problem ze swoim 220d,zapala za trzecim razem jak jest zimny ale juz po lekki rozgrzaniu jest wszystko ok.jak jest zimny strasznie kopci i ma nierowne obroty,jakby ktos mial podobny problem i juz go rozwiazal to prosze o pomoc.

jjankiello - 20 Listopad 2007, 01:18

mak napisał/a:
jak jest zimny strasznie kopci i ma nierówne obroty

Kopcenie (na czarno - Ty nie napisałeś jaki kolor dymu) bierze się z niespalonego paliwa. Niespalone paliwo bierze się z lejących wtrysków, tak samo jak nierówna praca zimnego silnika... Uważam, że powinieneś sprawdzić końcówki wtrysków gdzieś w warsztacie albo je wymienić od razu... Jako potwierdzenie sprawdź czy auto lepiej zapali z lekko wciśniętym pedałem gazu, który zaraz po zaskoczeniu silnika puść :!:

p.s.
W niskich temperaturach każde auto wydala na zimno znaczne ilości pary - nie mylić jej za spalinami...

Anonymous - 20 Listopad 2007, 09:23

Przy zapalaniu jest duzo takiego ciemno siwego dymu a jak mocno wcisne gaz to jest bardziej czarny.Na przegladzie powiedzial mi ze wtryski siadaja ale wtedy duzo latwiej zapalal teraz jest o wiele gozej.Po odpaleni przez jakies 10 sek jest nierowna praca silnika.
Co to moze byc???

Jary - 20 Listopad 2007, 09:35

mak napisał/a:
Co to moze byc???

- brudny filtr paliwa,
- brudny filtr powietrza,
- lejące wtryski,
Jeżeli nie wymieniałeś filtrów to zrób to, a do zbiornika wlej litr MIXOLU, jeżeli lanie wtrysków jest spowodowane nagarem, to powinno pomóc :idea:

krzemo-op - 20 Listopad 2007, 20:41

Sluchaj przy pompie masz takie cos jak zawor elektrohydrauliczny czy jakos tak to sie nazywa on jedt dokrecony do pompy wtryskowej. w nim jest taki seger i jego trzeba wyminic bo on przepuszcza paliwo i autko sie zapowietrza, potem musisz krecic krecic i az odpala... mnie to kosztowalo 100zł z naprawa pozdrawiam Krzemo
ADAMS - 20 Listopad 2007, 20:48

czy chodzi ci o zawor zwrotny czesc przy pompie ktora wymieniales?? i przy jakim silniku ??? pozdro.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group