To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Ogólnie o C-klasie - archiwum - EPC problem z pompą wtryskowa

Jary - 5 Luty 2008, 09:11

devil.zomo napisał/a:
Mechanik przeczyścił wszystkie styki , kable -elektryke i działa jak nówka,


A tyle razy o tym pisałem, że EPC/EDC nie dotyczy pompy, tylko elektroniki :wink:

kaisor1 - 5 Luty 2008, 18:09

Witam
JARY mam pytanie czy możesz bardziej opisac zasadę działania tych pomp paliwowych w zbiorniku czy one mogą zasysać powietrze do układu .
Mam chyba taki sam silnik jak Ty to i te pompy są chba takie same.
dzięki

Jary - 5 Luty 2008, 22:40

kaisor1 napisał/a:
czy one mogą zasysać powietrze do układu .


Silnik masz identyczny, tylko masz automata a ja manuala. Pompy są promieniowe i jeżeli jest paliwo w zbiorniku, to niema możliwości zassania powietrza, najczęściej układ zapowietrza sie przez nieszczelne połączenia przewodów paliwowych, przy filtrze albo przy pompie :mb:

jjankiello - 7 Luty 2008, 05:21

devil.zomo napisał/a:
Mechanik przeczyścił wszystkie styki , kable -elektryke i działa jak nówka, normalnie szczęście.
8)
A Ty chciałeś pompę wymieniać :mrgreen:

kaisor1 - 7 Luty 2008, 19:30

Witam
Mam pytanie głównie do JARYEGO , albo kogoś kto uporał się z powietrzem w przewodach przy filtrze paliwa w silniku 220 D- PROSZĘ O POMOC
- wymieniłem dwa przewody przy filtrze paliwa (nowe orginał)
- wymieniłem podstawę filtra paliwa (nowa orginał )
- wymieniłem filtr paliwa
- zrobiłem taki myk , że pominołem orginalny filtr paliwa wsadziłem z Golfa I
- postawiłem bańkę z paliwem obok auta i podłączyłem przewodem bańkę z krócem dolotowym do termostatu paliwa
- I DALEJ JEST POWIETRZE W PRZEWODACH !!!!!!!!!!!!
Ja wiem ,że było już pisane na ten temat , ale proszę o pomoc

Jary - 7 Luty 2008, 20:56

kaisor1 napisał/a:
postawiłem bańkę z paliwem obok auta i podłączyłem przewodem bańkę z krócem dolotowym do termostatu paliwa


A nie zgasł Ci przypadkiem, bo paliwo w bańce sie skończyło :?:

kaisor1 - 8 Luty 2008, 00:56

nie bo dolewałem
Anonymous - 8 Luty 2008, 06:58

borek25wawa napisał/a:
witam ja mam także problem z pompą wtryskową jednak troszke inny. to znaczy początkowo zaczęło sie tak ze samochod nie zapalił zatrząś sie i zgasł i następnie nie chciał odpalić, u mechanika odpowetrzyli go zatankowali i było git, jednak jak paliwo zeszło poniżej pół baku znowu nie chciał zapalić, następnie wynmieniono przeowdy paliwowe oringi przewodówi miało być git, znowu zatankowałem do pełna i jak paliwo zeszło poniżej pół baku to znów nie chcial palić. odstawiłem do warsztatu oni go odpalili i stwierdzili że w przewodach jest powietrze więc wymienili te przewody przy pompie i nadal nie pomogło tylko auto teraz nie chce wogóle zapalić w przewodach widać że jest paliwo a auto nie pali z pompy nie idzie paliwo. czy ktoś moze wie o co chodzi bo auto już prawie miesiąc zamiast jeździć to buja sie po warsztatach. z góry dziękuje i pozdrawiam (auto to c 250td)


No kolego masz dzisiaj szcześliwy dzień:) Dlaczego? Juz tłumacze :

Na 100% masz ta samą usterke co ja. I te same kłopoty.Wszystko jak opisałeś tylko jeszce dołoże ze na ostrych zakręch (tylko w prawo-sic!) tracił moc i przygasał.

Nie bede sie rozpisywał o "mózgowcach-mechanikach" i ich totalnej ignorancji i niemocy. Podam ci tylko kilka ich "pomysłów":
1.Wymiana pompy:)
2. Wymiana takiego "dzinksa" w silniku który rozdziela paliwo, czy cuś(no nie pamietam...)
3. I zupełne ekstremum: wymiana pompy+przwodów paliwa, czyszczenie itd itd (ASO 11.000zł:))
Oczywiście wszyscy twierdzili ze to brudne paliwo zapchało (pierwsze 10 min myslenia)


Ja miałem szczęście, miałem taki sam model i sprawdzilem teorie pompy, "dzinksa" za darmo. przekładajac je na chwile. Efekt? 6 miesiecy jeżdzenia tylko na pełnym baku. Notabene mozna sie przyzwyczaić


A teraz do rzeczy. Usterke wykrył mechanik z podwrocławskiej wioski(Serio, 30 lat praktyki i 30 szukania). Rzecz nie do wykrycia prze kompa.

Po wymontowaniu BAKU, okazało sie ze jest rozszczelniony. Był pekniety od strony karoserii, miejsce niewidoczne. Nie było wycieku i zapchu paliwa, wiec nic na to nie wskazywało. Reszta to zwykła fizyka. Jak nie ma podcisnienia autko nie pomyka:)

Sprawe załatwilo zespawanie baku za 50 zł I jeżdzi...:)

Post ten dedykuje wszystkim "szczególnie uzdolnionym" wrocławskim mechaniom, zwłaszcza serisowi.....

[ Dodano: 8 Luty 2008, 06:58 ]
borek25wawa napisał/a:
witam ja mam także problem z pompą wtryskową jednak troszke inny. to znaczy początkowo zaczęło sie tak ze samochod nie zapalił zatrząś sie i zgasł i następnie nie chciał odpalić, u mechanika odpowetrzyli go zatankowali i było git, jednak jak paliwo zeszło poniżej pół baku znowu nie chciał zapalić, następnie wynmieniono przeowdy paliwowe oringi przewodówi miało być git, znowu zatankowałem do pełna i jak paliwo zeszło poniżej pół baku to znów nie chcial palić. odstawiłem do warsztatu oni go odpalili i stwierdzili że w przewodach jest powietrze więc wymienili te przewody przy pompie i nadal nie pomogło tylko auto teraz nie chce wogóle zapalić w przewodach widać że jest paliwo a auto nie pali z pompy nie idzie paliwo. czy ktoś moze wie o co chodzi bo auto już prawie miesiąc zamiast jeździć to buja sie po warsztatach. z góry dziękuje i pozdrawiam (auto to c 250td)


No kolego masz dzisiaj szcześliwy dzień:) Dlaczego? Juz tłumacze :

Na 100% masz ta samą usterke co ja. I te same kłopoty.Wszystko jak opisałeś tylko jeszce dołoże ze na ostrych zakręch (tylko w prawo-sic!) tracił moc i przygasał.

Nie bede sie rozpisywał o "mózgowcach-mechanikach" i ich totalnej ignorancji i niemocy. Podam ci tylko kilka ich "pomysłów":
1.Wymiana pompy:)
2. Wymiana takiego "dzinksa" w silniku który rozdziela paliwo, czy cuś(no nie pamietam...)
3. I zupełne ekstremum: wymiana pompy+przwodów paliwa, czyszczenie itd itd (ASO 11.000zł:))
Oczywiście wszyscy twierdzili ze to brudne paliwo zapchało (pierwsze 10 min myslenia)


Ja miałem szczęście, miałem taki sam model i sprawdzilem teorie pompy, "dzinksa" za darmo. przekładajac je na chwile. Efekt? 6 miesiecy jeżdzenia tylko na pełnym baku. Notabene mozna sie przyzwyczaić


A teraz do rzeczy. Usterke wykrył mechanik z podwrocławskiej wioski(Serio, 30 lat praktyki i 30 szukania). Rzecz nie do wykrycia prze kompa.

Po wymontowaniu BAKU, okazało sie ze jest rozszczelniony. Był pekniety od strony karoserii, miejsce niewidoczne. Nie było wycieku i zapchu paliwa, wiec nic na to nie wskazywało. Reszta to zwykła fizyka. Jak nie ma podcisnienia autko nie pomyka:)

Sprawe załatwilo zespawanie baku za 50 zł I jeżdzi...:)

Post ten dedykuje wszystkim "szczególnie uzdolnionym" wrocławskim mechaniom, zwłaszcza serisowi.....

kaisor1 - 14 Luty 2008, 21:03

< jak najprościej zdemontować bak ?
< zauważyłem że z baku wraz z paliwem idzie powietrze
< czy pompy promieniowe w baku można usłyszeć jak pracują np.stetoskopem
bo nie jestem pewien czy działają ?
chodzi o diesla 2.2
DZIĘKI

jjankiello - 14 Luty 2008, 23:02

kaisor1 napisał/a:
zauważyłem że z baku wraz z paliwem idzie powietrze

Dzieje się tak niezależnie od stopnia napełnienia baku :?:

Przewody paliwowe z baku są szczelne :?:

Jary - 15 Luty 2008, 11:50

kaisor1 napisał/a:
czy pompy promieniowe w baku można usłyszeć jak pracują np.stetoskopem


Można usłyszeć, ale gdyby któraś z pomp nie chodziła to jeździł, byś max do połowy baku, czy tak jest :?:

kaisor1 - 15 Luty 2008, 19:22

< tak niezależnie od napełnienia baku.
<ale musze zaczekać z dalszym szukaniem , a już wyjaśniam dlaczego :
- w sierpniu kupiłem dwa nowe przewody z oringami przy filtrze paliwa , dokładnie pamiętam , że oringi były koloru zielonego i mechanik zamontował je.
< a teraz gdy sam zdemontowałem przewody okazało się , że oringi są czarne takie jak miałem kiedyś -doszedłem do wniosku iż ten oszust wsadził mi stare oringi.
< zamówiłem nowe orginalne i wtedy zobacze co z tym powietrzem
< poliwo jest wyciągane nawet z rezerwy

jjankiello - 15 Luty 2008, 20:34

kaisor1 napisał/a:
a teraz gdy sam zdemontowałem przewody okazało się , że oringi są czrne takie jak miałem kiedyś -doszedłem do wniosku iż ten oszust wsadził mi stare oringi.

To by wiele wyjasnialo...

jan6 - 1 Marzec 2008, 00:31

Też mam ciagle problemy z Lukasem i czekam aż bedę musiał wydać te tysiące, chociaz mała sugestia na ebay.de znalacłem firme która za około 1000 euro wymienia całą mompę i jak piszą w informacji pompa jest przystosowana do biopaliwa. Więc może mała wycieczka do niemiec i może bedzie po kłopocie.

C 220D, 270 tys km

respected - 2 Marzec 2008, 01:08

kaisor1 napisał/a:
Witam
JARY mam pytanie czy możesz bardziej opisać zasadę działania tych pomp paliwowych w zbiorniku czy one mogą zasysać powietrze do układu .

Kolego sprawdź sobie termostat paliwa bo często spotyka się to że kiedy on był już wykręcany i nie były dane nowe uszczelki pod niego albo ma luz pomiędzy obudową to zasysa powietrze lewe, i z tą obudową to jest tak wyjmij termostat złap go za krawędzie tam gdzie masz otwory na śrubki i poruszaj górą jego delikatnie jak ma luz do wymiany tak być nie może.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group