Mercedes W210 (okularnica) - W210, 320CDI-nowy nabytek i kilka problemów
Oko320CDI - 30 Marzec 2008, 23:44 Temat postu: W210, 320CDI-nowy nabytek i kilka problemów Witam. Od tygodnia jestem właścicielką mesia W210 320CDI 99' kombi avantgarde. ogólnie jestem bardzo zadowolona, auto jest super wygodne, świetnie sie prowadzii ma niezłego kopa ale do czasu- tu właśnie jest problem. kiedy jade sobie jednostajnie ok 80-100km/h i chce przyspieszyc, auto wogóle nie reaguje ostatnio np. wyprzedzałam ciężarówkę to się przeraziłam bo od 80 do 100km rozpędzał sie 30 sec. ja mu pedał w podłoge a on zero reakcji. nic, nawet obroty pozostały bez zmian.na kompie tez nic nie wyswietla. ale po zgaszeniu silnika i wyjęciu kluczyka wszystko wraca do normy, jakby się resetuje. dobrze jest dopóki znowu nie lece sobie przez dluzszy czas bez zmian prędkości. o co mu może chodzic???
Mało tego zachciało mi sie nowych kół. standardowe 16' zamieniłam na piękne 18' z oponkami przód 245/30 i tył 285/35. i tu się zaczęły poważniejsze problemy. jade sobie od wulkanizatora a tu nagle padł prędkościomierz (wskazuje 0), komp zapikał 3 razy i mruga ABS, BAS, ESP. silnik chyba wszedł w tryb awaryjny i nie chce przełączać wogóle biegów (tip tronic wogóle nie reaguje, cały czas pozycja D), auto zbiera sie z miejsca jak MB W123 i silnik wyje jakby chcial wyskoczyc bo nie chce włączyc następnego biegu. oczywiście wszystko mija jak go zgasze i wyjmę kluczyk. wtedy jest 0 błędówi wszystko ok. problem powraca po przejechaniu ok 200 metrów. ma ktoś pomysł co tu jest grane??? słyszałam o czujniku prędkości obrotowej, ale przy zmianie kół nic nie bylo tykane przy czujkach.
wybaczcie moje gadulstwo, ale chce zeby wszystko było jasno opisane.
prosze o jakies rady, co odbilo mojej gablocie
pozdro
Jarek_W - 31 Marzec 2008, 08:57 Temat postu: Re: W210, 320CDI-nowy nabytek i kilka problemów
Oko320CDI napisał/a: | kiedy jade sobie jednostajnie ok 80-100km/h i chce przyspieszyc, auto wogóle nie reaguje ostatnio np. wyprzedzałam ciężarówkę to się przeraziłam bo od 80 do 100km rozpędzał sie 30 sec. ja mu pedał w podłoge a on zero reakcji. |
Witamy również
Silnik przechodzi w tryb awaryjny - obroty pewnie nie przekraczają 3 tys. Częstą przyczyną jest nie prawidłowo sterowana turbina.
Oko320CDI napisał/a: | Mało tego zachciało mi sie nowych kół. standardowe 16' zamieniłam na piękne 18' z oponkami przód 245/30 i tył 285/35. i tu się zaczęły poważniejsze problemy. jade sobie od wulkanizatora a tu nagle padł prędkościomierz (wskazuje 0), komp zapikał 3 razy i mruga ABS, BAS, ESP. silnik chyba wszedł w tryb awaryjny i nie chce przełączać wogóle biegów (tip tronic wogóle nie reaguje, cały czas pozycja D) |
Zmany kół bym nie łączył z tą usterką. Jeżeli nie ma odczytu prędkości to nic dziwnego, że systemy kontroli trakcji nie będą działać i tak samo skrzynia nie może prawidłowo przełączać. To skrzynka z kolei wchodzi w tryb awaryjny - zapina 2 bieg coby można dojechać do domu lub warsztatu.
W pierwszej kolejności trzeba zrobić odczyt prędkości. Więc szczytać błędy ze sterowników, a później jak nawet zamulony zacznie jeździć szukać dalej - sterowanie turbiną, podciśnienia. To jest CDI więc może ciśnienie paliwa na listwie, wtryski.
Nic się nie martw - jako że to nowy nabytek to trzeba ją trochę popieścić żeby cieszyć się jazdą
Pzdr.
krzemo - 31 Marzec 2008, 11:06
Witam,
Podobny problem miałem z układem hamulcowym ale to jeszcze za czasów jazdy na 17 calowych felagach - po zmianie na 16 cali - nic teakiego sie nie dzieje.... zatem moze to jednak wielkość felg. Różnica tylko taka ze predkosciomierz pokazywal prędkość a po wyłączeniu i ponowym odpaleniu silnika wszytsko wracało do normy. Sprawa z brakiem mocy może byc winą turbiny - czesto układ jest nieszczelny i przy wiekszym cisnieniu ubytek powietrza jest zdyt duzy co powoduje ze komputer wprowadza auto w tryb awaryjny.
Pozdrawiam,
Krzemo
p.s.
Jak Ci sie jezdzi na tym zawieszeniu z tak duzymi felgami?
Camel- - 31 Marzec 2008, 15:27
Imho duża róznica w średnicy kół powoduje te błędy komputera...
Te oko to pewnie nieźle nafaszerowany elektroniką, a może ma tak inteligentne czujniki, że widzi, że coś jest nie tak z prędkością obr. kół?
MikiPOZ - 31 Marzec 2008, 16:13
Oko320CDI, silnik przełączył sie w tryb awaryjny. Tak jak kolega pisał wcześniej, i jest to przyczyna sterowania turbiny. moze byc cos z taką klapką w turbinie która sie nie otwiera tak jak powinna. I tu właśnie w tym kierunku bym poszedł. Sterowanie Turbiną do samej Turbiny.
A jeśli chodzi o prędkościomierz 16" cali na 18" większa średnica a co z tym idzie czujniki zauważają już taką zmianę.
Pozdrawiam
Camel- - 31 Marzec 2008, 20:40
MikiPOZ, wszystko super, ale chodzi o średnice koła a nie felgi, a jeśli koleżanka ma jak mówi "przód 245/30 i tył 285/35" no to to jest spora różnica
oliva - 31 Marzec 2008, 20:47
Mi się wydaje że problem może być właśnie w rozmiarze opon. Różne średnice kół z przodu i tyłu i komputer wariuje bo koła kręcą się z różnymi prędkościami. Stąd błędy w ABS, BAS i ESP.
MikiPOZ - 31 Marzec 2008, 20:53
Camel-, sory człowiek co innego myśli co innego pisze 285/18 to jest masakra . Jeśli koleżanka posiada zdjęcia b. chętnie chciałbym oglądnąć jak sie prezentuje oczko na tych butach.
sewan - 1 Kwiecień 2008, 08:44
oliva napisał/a: | Mi się wydaje że problem może być właśnie w rozmiarze opon. Różne średnice kół z przodu i tyłu i komputer wariuje bo koła kręcą się z różnymi prędkościami. Stąd błędy w ABS, BAS i ESP. |
Oczywiście, że tak. I jest to najprawdopodobniej jedyna przyczyna włączania trybu awaryjnego. Zmienić koła na takie, jak zaleca producent i wszystkie dolegliwości miną.
topol - 1 Kwiecień 2008, 11:13
sewan napisał/a: | oliva napisał/a: | Mi się wydaje że problem może być właśnie w rozmiarze opon. Różne średnice kół z przodu i tyłu i komputer wariuje bo koła kręcą się z różnymi prędkościami. Stąd błędy w ABS, BAS i ESP. |
Oczywiście, że tak. I jest to najprawdopodobniej jedyna przyczyna włączania trybu awaryjnego. Zmienić koła na takie, jak zaleca producent i wszystkie dolegliwości miną. |
A przynajmniej o jednakowym obwodzie/średnicy....
Oko320CDI - 2 Kwiecień 2008, 01:03
Witam kolegów.
*Dzięki za odpowiedzi, faktycznie to wszystko wina tych kół.(mechanik powiedział ze jak odłącze przyciskiem system ESP i wszystko wróci do normy to na 100% wina kół, i tak jest) Jutro zmieniam na normalne laczki, bo po pierwsze koła mi się kręcą z różną prędkością a poza tym to szkoda mi zawieszenia! Tył założe taki jak przód i będzie dobrze.
*krzemo powiem szczerze że nie było by AŻ tak źle, gdyby nie straszny szum w samochodzie. Czuje się jak w odrzutowcu , poza tym bardzo czuła jest teraz kierownica, najmniejszą nierówność od razu wyczuwasz. Ale tak to fajnie by się jeździło, super się trzyma drogi (i dziur też )
*MikiPOZ jutro jadę na komputer i zobaczymy co jest grane z tą utratą mocy, to się odezwe jeszcze. A co do zdjęć to jak mi sie uda to zamieszcze, ale musze najpierw zrobic
Pozdro
[ Dodano: 8 Kwiecień 2008, 19:56 ]
No i mam nowe oponki i wszystko jest już ok
Moc też mi już wróciła, bo przepływka była na wykończeniu. Wymieniłam na nową i jest rakieta
A to obiecane zdjęcia
NA STARYCH LACZKACH
A TU NA NOWYCH, 245
|
|
|