Zrób To Sam - Sprawdzanie , wymiana zaworkow ogrzewania , podstawa elektry
konradkar - 5 Maj 2008, 12:37 Temat postu: Sprawdzanie , wymiana zaworkow ogrzewania , podstawa elektry Witam pnownie:
Tak jak obiecałem napisałem manual sprawdzenia, wymiany zaworkow ogrzewania w modelach W202 i W210 podobno sa identyczne (u mnie w W202 pracuja zaworek z W210)
Wiec tak Jeżeli dmucha nam caly czas gorace powietrze z jednej strony a z drugiej nie (srodkowy nawiew pomijamy bo z niego zawsze wieje zimne) podejrzenie tyczy się zaworkow ogrzewania rzadko sterownika, natomiast jeżeli z obu tron bez przerwy wieje nam cieple (gorace) powietrze mamy zapewne do czynienia z skaldem sterowania (ten na desce rozdzielczej gdzie sa umieszczone pokrętła)
Cena sterownika na allegro (oczywiście uzywka ) waha się w granicach 250 zl, natomiast zaworkow 100-150 zl.
Jeżeli dziala nam układ sterowania tylko z jednej strony a nie chcemy wydawac kasy na nowy można zaworki zmostkowac ze będzie działała regulacja z jednej strony.
CO DO AKUMULATORA NIE ODLACZAMY-NA ZDJECIU TO TYLKO PRZYKLAD JAK NALEZY TO ROBIC (program niestety ucial moje wypociny na temat podstaw elektryki)
Wiec zaczynamy:
Najpierw troche podstaw dla tych którzy kompletnie nie znaja się na elektryce:
[ Dodano: 5 Maj 2008, 12:39 ]
c.d
[ Dodano: 5 Maj 2008, 12:41 ]
c.d
[ Dodano: 6 Maj 2008, 17:48 ]
c.d
[ Dodano: 6 Maj 2008, 17:50 ]
c.d
art-34 - 6 Maj 2008, 18:55
Skoro wczesniej odłączyłeś akumulator to skąd pojawiło Ci sie to 12V ?? Sam się podłączył czy masz dobrego kondzia przy audio??
konradkar - 6 Maj 2008, 20:02
He zabawny jestes szkoda tylko ze nie czytasz co napisalem tylko obrazki sobie przeleciales..
Nigdzie w opisie nie podalem zeby odlaczyc akumulator! Gdybys uwaznie przeczytal to bys sie dowiedzial co mialem na mysli piszac o odlaczeniu akumulatora... A co do kONDZIA to nie wiem kogo miales na mysli bo zle mi sie to kojarzy. Ok tak wiec widze ze nie ma sensu sie angazowac skoro same negatywy tu widze .
Pozdrawiam
oliva - 6 Maj 2008, 20:48
art-34 napisał/a: | Skoro wczesniej odłączyłeś akumulator to skąd pojawiło Ci sie to 12V ?? |
Kolego ,nie czepiaj się szczegółów. konradkar, postarał się aby innym pomóc i ułatwić naprawę a Ty masz jeszcze jakieś pretensje?
art-34 - 6 Maj 2008, 21:36
Nie, nie zrozumcie mnie źle, chylę czoła koles sie napracował...
Ale na zdjeciu w prawym górnym rogu jest napisane co odłączamy jesli coś się robi to dobrze albo wcale...
Bo potem albo poduszki mają błąd albo inne cholerstwo ot co...
Pozdrawiam Art!
G. - 6 Maj 2008, 21:54
Ja tez zrozumiałem, że aku należy odłączyć. Co gorsza, taka sugestia jest na obrazku. Ale bez urazy, konradkar, robisz kawał naprawdę dobrej roboty
konradkar - 7 Maj 2008, 15:41
Zwracam honor. Widzicie w opisie chcialem podac podstawowe informacje na temat elektryki w samochodzie NIestety program moje wypociny ucial:
To jest akumulator z biegunem (+) i (-) prod biegnie sobie (kwestia nadal sporna) od (+) do (-), jeżeli na drodze natrafia na odbiornik elektryczny np. grzalka nagrzewa ja bo grzalka ma pewien opor który stawia dla pradu, wtedy to elektrony chcąc się prze
WLASNIE W TYM MIEJSCU a dalej bylo opisane jak plynie prad, na jakiej zasadzie odbiorniki dzialaja i to ze najpierw odlaczamy (+) a potem (-)
zaraz troszke tam zmienie
makawel - 7 Maj 2008, 16:18
ja mam taki przypadek ze czasem nie da sie regulowac temperatury wieje tylko cieple czasem z jednej czasem z drugij strony ale rowniez z obu naraz wraz ze srodkowym nawiewem. nie mam pojecia co moze byc przyczyna takiego zachowania. moze macie jakies propozycje co sprawdzic??
konradkar - 7 Maj 2008, 16:32
ze srodkowego moze wiac nap gdy caly kokpit jest goracy wtedy zanim sie ochlodzi....
jezeli to nie to wiec przykro mi ale nagrzewnicy, dmuchawy jeszcze nie rozbieralem i nie wiem na jakiej zasadzie jest tam rozdzielane powietrze
Natomiast jezeli chodzi o dziwne zachowanie sie zaworkow to przyczyny moga byc dwie:
-Sterownik do wymiany ze wzgeldu na blad odzcytu temp i jej regulacja;
-Zaworki (w tym przypadku zawieszajace sie- proponuje zerknac na zdjecia i rozebrac je moze wystarczy przeczyscic)
makawel - 7 Maj 2008, 16:40
spoko sprawdze z ojcem elektrykiem majsterkowiczem
jjankiello - 7 Maj 2008, 23:59
konradkar napisał/a: | i to ze najpierw odlaczamy (+) a potem (-) |
Muszę zaprotestować...
ZAWSZE NAJPIERW odłącza się zacisk UJEMNY a dopiero POTEM DODATNI - NIGDY ODWROTNIE
Niby nie ma znaczenia, ale znam przypadki, że przy odkręcaniu najpierw zacisku dodatniego, klucz trzymany w ręku przypadkowo dotknął do blachy nadwozia i zmostkował się z obrączką, która sie stopiła na palcu w ciągu sekundy...
Nawet głupia instrukcja obsługi o tym wspomina (vide - choćby dział DOWNLOAD)
konradkar - 8 Maj 2008, 06:01
Ja zawsze odpinam najpierw (+) a to z tego zwyklego powodu ze prod leci od (+) do (-) i nstrukscja moze przed malym zwarciem chroni ale lepiej odlaczyc plus najpierw...
Uzadzenia maja zabezp[ieczenia wiec ni9e powinno sie nic zdarzyc ale....
G. - 8 Maj 2008, 08:06
Tutaj muszę zgodzić się z jjankiello. Najpierw odłączamy minus, potem plus. Zakładamy odwrotnie. Kierunek przepływu prądu nie ma znaczenia. Jedyne na co trzeba uważać, to aby + nie spotkał się z -. A tak może się zdarzyć, gdy grzebiąc przy dodatniej klemie kluczem dotkniemy masy (np. blachy auta).
GREG - 8 Maj 2008, 09:44
Jeśli można to podłączę się do tematu.
U mnie problem wydląda następująco: Wieje wszystko tak jak trzeba ale... po osiągnięciu żądanej temperatury ( chyba ) zaworki "pstykają". Dzieje się tak co 2-3 sekundy. Jeśli podkręcę temperaturę to znów cisza aż do uzyskania temp. i znów cykliczne pstykanie.
Jak to wyeliminować ? Dzięki
papuga911 - 29 Czerwiec 2008, 17:04
mi tak pękła chłodnica bo zamocno dokręciłem. dzięki za zdjęcie
|
|
|