To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Ogólnie o C-klasie - archiwum - Radio raz jeszcze + alarm

kubus838 - 8 Kwiecień 2015, 21:38

badmojo napisał/a:
Javoreczek, tak, to alarm zamontowany u dealera i jest to Gemel Serpi Star GR44.
Żeby było śmieszniej, nie jestem w stanie wyłączyć alarmu kluczykiem. Potrafi wyć po odpaleniu silnika. W czasie jazdy również wyje. I to wycie jest sekwencyjne, tzn. kilkanaście sekund wyje potem chwila ciszy i znów wyje. I tak aż nie odłączę syreny... :-(


Z tego co piszesz to alarm może być podłączony bezpośrednio do akumulatora. Masz pare metod

1. Znajdź przy akumulatorze dodatkowe kable które nie wygladają na oryginały - takie które nie są np. w czarnym peszlu i je wypnij.

2. Znajdź centralke alarmu czyli takie małe czarne pudełeczko i odpenij od niego wszystkie kostki.

Jeżeli syrena wyje Ci podczas jazdy to możesz ją wyłączyć tylko kluczykiem. Gniazdo syreny jest umieszczone na jej obudowie i przykryte czarna gumką. Albo ję poprostu odkręć od nadwozia i odetnij kable.

Twój alarm ma uszkodzony układ aktywacji zabezpieczenia - więc nadaje sie tylko na złom. Albo jest druga przyczyna, coś dzieje z napięciem w instalacji dlatego w alarmie układ aktywacji cały czas włącza zabiezpieczenia. W takiej sytuacji tego alarmu należy się pozbyć bo może narobić większych szkód.

robert

badmojo - 8 Kwiecień 2015, 22:07

kubus838, Dzięki za sugestie. Jutro obadam.
Póki co wypiąłem wtyczkę z syrenki - ona nie ma żadnego wejścia na kluczyk. Po wypięciu wtyczki milknie, więc nie ma własnego zasilania.

Ale zastanawia mnie jeszcze jedno. Czy może sama syrenka wariować? Bo jak zaczyna wyć to nie migają kierunki, a wydaje mi się, że jak kiedyś włączył się alarm to mrygały...?

kubus838 - 8 Kwiecień 2015, 22:33

badmojo napisał/a:
kubus838, Dzięki za sugestie. Jutro obadam.
Póki co wypiąłem wtyczkę z syrenki - ona nie ma żadnego wejścia na kluczyk. Po wypięciu wtyczki milknie, więc nie ma własnego zasilania.

Ale zastanawia mnie jeszcze jedno. Czy może sama syrenka wariować? Bo jak zaczyna wyć to nie migają kierunki, a wydaje mi się, że jak kiedyś włączył się alarm to mrygały...?


To ten alarm ma bardzo starą syrenke lub alarm jest bardzo stary. Jeżeli syrena nie wyje po jej odłączeniu to nie ma własnego zasilania. Z reguły syreny z własnym zasilaniem po utracie zasilania to wyją jak ch..ra, dlatego montowano do nich tzw. stacyjke i dawano kluczyk.

Syrena nie ma wpływu ma miganie kierunków. O tym decyduje alarm. Jest a przynajmniej powinna być funkcja włączania świateł i do tego programowalna w centralce alarmu. Jeżeli kiedyś migały Ci kierunki a teraz już nie i nic sam nie programowałeś to znaczy, że baterią umieszczona na płytce centrali alarmu dawno się skończyła i alarm "gubi" wszelkie możliwe ustawienia. W praktyce taka bateria jest nie wymienna. W starszych modelach alarmów była a w tych nowych już nie. Jeżeli alarm masz zaprogramowany to kiedy padnie akumulator alarm przejdzie w ustawienia fabryczne i wtedy np. nie migają światła i kiedy odpalisz samochód alarm zamknie centralny zamek, ewentualnie będzie się uaktywniała funkcja "panik" czyli alarm zaczyna wyć bez powodu. Wtedy na bank padła bateria w alarmie.

robert

badmojo - 17 Kwiecień 2015, 22:16

Fałszywy alarm :-)
Kabelek do włącznika maski miał przerwę pod izolacją i alarm wariował bo czasem łączył a czasem przerywał obwód...
Dzięki za wszystkie sugestie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group