To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Ogólnie o C-klasie - archiwum - czy z mieniać moją C na cos innego

Ali-En - 27 Wrzesień 2008, 10:05

Fakt, pisalem o benzynowych silnikach. A dla twojej wiadomosci mam wyksztalcenie mechaniczne.
Akurat w dieslach japonce przesplay odpowiedni moment, choc juz zaczynaja gonic czego przykladem jest honda i nowy silnik subaru.
Aczkolwiek z Toba jakakolwiek wymiana opinii widze nie ma sensu bo od razu starasz sie obrazic druga strone.

carlos - 27 Wrzesień 2008, 10:29

Ali-En napisał/a:
auta sportowe i po niewielkich dzwonach, przez nikogo nie oszczedzane, w pierwszym poza paskami i filtrami na poczatku nie zrobilem prawie nic przez dwa lata, auto zapitalalo az milo, z komfortem jazdy na poziomie mojego aktualnego mercedesa,

Z tym komfortem to chyba kolega przesadził, auto sportowe i komfort?
Mojemu wujkowi Fiat 126p zapitala aż miło od kilkunastu lat bezawaryjnie ale on robi kilka kkm rocznie :lol:

Daniel - 27 Wrzesień 2008, 10:33

Ali-En napisał/a:
Fakt, pisalem o benzynowych silnikach. A dla twojej wiadomosci mam wyksztalcenie mechaniczne.
Akurat w dieslach japonce przesplay odpowiedni moment, choc juz zaczynaja gonic czego przykladem jest honda i nowy silnik subaru.
Aczkolwiek z Toba jakakolwiek wymiana opinii widze nie ma sensu bo od razu starasz sie obrazic druga strone.


Gdybyś był sprzedawcą w MB, to pewnie byś miał inną gadkę

Ali-En - 27 Wrzesień 2008, 10:38

Daniel napisał/a:
Ali-En napisał/a:
Fakt, pisalem o benzynowych silnikach. A dla twojej wiadomosci mam wyksztalcenie mechaniczne.
Akurat w dieslach japonce przesplay odpowiedni moment, choc juz zaczynaja gonic czego przykladem jest honda i nowy silnik subaru.
Aczkolwiek z Toba jakakolwiek wymiana opinii widze nie ma sensu bo od razu starasz sie obrazic druga strone.


Gdybyś był sprzedawcą w MB, to pewnie byś miał inną gadkę
Nie chce, nie podoba mi sie w jakim kierunki idzie merc, jedynie c klasa i cls podoba mi sie z nowych aut.

[ Dodano: 27 Wrzesień 2008, 10:41 ]
carlos napisał/a:
Ali-En napisał/a:
auta sportowe i po niewielkich dzwonach, przez nikogo nie oszczedzane, w pierwszym poza paskami i filtrami na poczatku nie zrobilem prawie nic przez dwa lata, auto zapitalalo az milo, z komfortem jazdy na poziomie mojego aktualnego mercedesa,

Z tym komfortem to chyba kolega przesadził, auto sportowe i komfort?
Mojemu wujkowi Fiat 126p zapitala aż miło od kilkunastu lat bezawaryjnie ale on robi kilka kkm rocznie :lol:
A CRX to jaki auto? nie zrozumiales o co mi chodzilo. To bylo porownanie tych dwoch aut jezeli chodzi o zawieszenie, seria w crx byla bardziej komfortowa, mozna bylo pedzic po dziurach lepiej, teraz musze czesto odpuscic w niektorych miejscach.
Mateusz L - 27 Wrzesień 2008, 19:22

Ehhh...główne argumenty jakie tu widzę odnoszą się do tradycji. Diesle- zgoda , MB swego czasu przodował w tej dziedzinie, ale CDI wielkiej chwały już nie niesie. Wśród silników z CR plasuje się raczej w środku stawki.
Co do wnętrza-z czasu zdarza mi się kupić któregoś szmatławca motoryzacyjnego by poczytać o Premierach, powyśmiewać ich testy etc. Jeśli polski przedruk, niemieckiego pisma mówi iż konstruktorzy MB powinni spojrzeć na Mazdę 6, by zobaczyć jak powinny być spasowane elementy wnętrza to coś w tym jest..., bo skoro kolega mówi o jakości materiałów to gdzie ona się podziała w W204- toż to najwyższych lotów tandeta! I co, że można powtórnie przetworzyć skoro spasowanie krytykuje nawet niemiecka prasa.Gdzie tym materiałom do jakości i zapachu skóry Alfy Romeo?
Co do łańcuszka, to potężny argument ;) A można wiedzieć skąd takie info ? O hiszpańskich coś słyszałem...ale japońskie? Dziwna strategia, jeśli godzina pracy w Japonii kosztuje co najmniej tyle co w Niemczech,a sądzę , że nawet sporo więcej...Gdybym ja oceniał auto po takich elementach, to w życiu nie kupił bym Niemca, bo co... awaryjność Alfy Romeo= awaryjność elektroniki BOSCHA, podobnie jak przepływki w VW. Nie wspominam o przejściach ludzi z modelami ML, S klass (wariująca elektronika) itd. A słynny test łosia A klasy? Cudowny patent na zawieszenia przed wieloma lat? Zaraz,zaraz-to BMW z tego słynie;) Japończycy w kwestii zawieszeń nie odstają- Citroen także.
Kolega wspominał coś o awarii automatu w P807 przy 150kkm. Ja słyszałem o awarii w ML przy 120kkm, choć to "nie najgorzej", bo w teście AB w Audi A6 wytrzymała 26kkm.
Jak dla mnie porównanie Lexus LS vs. S klas dla Lexusa. Porażająca technika. Ew. Maserati Quattroporte, ale wątpię czy będzie mnie kiedyś stać. Jak już wspominaliśmy-wszystko jest kwestią gustu. MB to naprawdę zacna marka i jak mówiłem -bardzo lubię swoją Gwiazdę, ale jestem świadomy jej wad, takich jak ma każda inna marka, bo ideałów nie ma!!! PEACE

topol - 28 Wrzesień 2008, 02:42

:mb: robił wyśmienite samochody, dopóki do wszystkiego nie zaczęli wtrącać się księgowi....
cięcia kosztów i mamy np. taki cymesik jak brak podświetlenia włącznika świateł... oczywiście to szczegół, ale tego nie przyswajam....
nawiasem mówiąc mój poprzedni samochód był Toyotą, ale zmieniłem markę "przypadkiem", bo się trafiło kombi z klimą.....

carlos - 28 Wrzesień 2008, 09:22

Mateusz L napisał/a:
ale CDI wielkiej chwały już nie niesie. Wśród silników z CR plasuje się raczej w środku stawki.


Dlaczego niby? Pod względem trwałości czy osiągów czy może jakieś inne względy? :mrgreen:

wojtas_p - 29 Wrzesień 2008, 09:09

Ali-En napisał/a:
Aczkolwiek z Toba jakakolwiek wymiana opinii widze nie ma sensu bo od razu starasz sie obrazic druga strone.

Jeśli czujesz się obrażony to najwidoczniej sam się obraziłeś pisząc niczym niepoparte teksty o stosowaniu technologii wielozaworowych. Stwierdziłeś, że japończycy wykorzystali technologie wielozaworowe efektywnie, wobec tego chciałbym otrzymać jakieś informacje w tej kwestii, materiały, które podeprą Twoją wypowiedź,po co masz być gołosłowny, jeśli jesteś znawcą?? Jeśli napisałbym o efektywności wykorzystania pewnych technologii przez różnych producentów, to podparłbym się materiałami. Masz c-36 AMG, podaj vin tego autka proszę. Robisz wrażenie niezadowolonego użytkownika, więc chciałbym zobaczyć co to za seria taka niezadowalająca. Pozdrawiam!

Daniel - 29 Wrzesień 2008, 09:24

wojtas_p napisał/a:
Ali-En napisał/a:
Aczkolwiek z Toba jakakolwiek wymiana opinii widze nie ma sensu bo od razu starasz sie obrazic druga strone.

Jeśli czujesz się obrażony to najwidoczniej sam się obraziłeś pisząc niczym niepoparte teksty o stosowaniu technologii wielozaworowych. Stwierdziłeś, że japończycy wykorzystali technologie wielozaworowe efektywnie, wobec tego chciałbym otrzymać jakieś informacje w tej kwestii, materiały, które podeprą twoją wypowiedź,po co masz być gołosłowny, jeśli jesteś znawcą?? Jeśli napisałbym o efektywności wykorzystania pewnych technologii przez różnych producentów, to podparłbym się materiałami. Masz c-36 AMG, podaj vin tego autka proszę. Robisz wrażenie niezadowolonego użytkownika, więc chciałbym zobaczyć co to za seria taka niezadowalająca. Pozdrawiam!


wojtas_p

Kiedyś nawet na poparcie swoich teorii jeden z kolegów stwierdził, że silniki Ikarusa przewyższają konstrukcje oparte na CR :)
A inny znowu porównywał silnik od motocykla twierdząc, że jeszcze sporo MB ma do nadrobienia w kwestii silników (ten mnie rozbawił najbardziej) - tutaj jest wielu opowiadaczy którzy swoja wiedzę czerpią głównie z materiałów reklamowych 8)

Ali-En - 5 Październik 2008, 17:48

Wystarczajacym argumentem jest to ze japonczycy stosowali technike wielozaworowa juz w latach 80 a w poczatkowych latach 90 pojawialy sie samochody z silnikami wolnossacymi ktore mialy kolo 100KM z jednego litra pojemosci ktore jezdza do dzis (Honda Civic, CRX, Integra, Nissan Pulsar, Almera, Mitsubishi Colt, FTO, Toyota Corolla, Celica). Zaznaczam ze mowie o silnikach benzynowych bo diesle dla mnie poza zuzyciem paliwa nie maja za wiele zalet.
Ze swojego samochodu jestem bardzo zadowolony, byl to swiadomy zakup. Chcialem miec wysokoobrotowa "wiertarke", mialem. Chcialem miec AMG, mam. Jak sie znudzi bedzie ktores z 4x4, Impreza albo Lancer EVO. Nie mam klapek na oczy tylko z jedna marka, widze wady w swoich samochodach, widze rowniez ciekawe rozwiazania u innych producentow.

wojtas_p - 6 Październik 2008, 14:53

Sprawdzeniem możliowości konstrukcyjnych i inżynieryjnych jest wszystkim znana f1.
Japończycy ze swoją hondą w F1 zostali daleko za konstruktorami renault, nie mówiąc już o McLaren czy ferrari. W latach '70 i '80 żaden japoński samochód nie podskoczył francuskim konstrukcjom Gordini, Matra czy Alpine. Peugeot 205 turbo 16 w wersji cywilnej był dostępny w sprzedaży w 1984 roku, miał silnik 16v, turbinę i wielopunktowy elektroniczny wtrysk i osiągi takie, że mógł się wówczas ścigać z japońskimi motocyklami, bo żaden japoński wynalazek nie zdążył być na tak zaawansowanym technicznie etapie. Niektóre mercedesy mają po 20 i więcej lat, przebiegi po milionie nie są rzadkością i w mercedesie 123, 124 to nie dziwi nikogo, jeżdżą dalej i będą jeździć jeszce kilka lat. Pisałeś o mazdach, które tyle jeżdżą, ok, ale ile tych mazd czy innych japońskich aut jeździ jeszcze w tym wieku? I ile z nich dożyło takiego wieku w stanie dobrym?
Ali-En, poczytaj chłopie historię motoryzacji a później się wymądrzaj. Czekam niecierpliwie na VIN tej nieudanej wersji c-36 amg, którą się poruszasz, chciałbym wiedzieć, co za pechowy egzemplarz Ci się trafił. Pozdrawiam.

Daniel - 6 Październik 2008, 15:00

wojtas_p napisał/a:

Ali-En, poczytaj chłopie historię motoryzacji a później się wymądrzaj.


wojtas_p - daj spokój - sprzedawca będzie zawsze chwalił swój towar - juz jest przesiąknięty marketingową papką

RYCHOSND - 8 Październik 2008, 13:13

ja jeździłem wcześniej clio i ten samochód mnie rujnował psychicznie i finansowo.
hamulce kosztowały jakieś 500/600 PLN tyle samo co do MB.
W clio wsadzałem średnio jakieś 200/500 miesięcznie.

G. - 8 Październik 2008, 13:21

Ja w :mb: wsadzam miesięcznie ok. 800 PLN: paliwo, ubezpieczenie, myjnia ;-)
rafal19881 - 8 Październik 2008, 19:53

2 i 3 strona zupełnie nie na temat..jaki tu syf się robi.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group