To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Elektryka - ladowanie akumulatora

m00n - 21 Październik 2008, 16:57
Temat postu: ladowanie akumulatora
Witam
Po dluzszej trasie dzis zmierzylem na rozgrzanym silniku zmierzylem napiecie akumulatora, napiecie ladowania i pobor pradu:
-Na zgaszonym silniku 13.1 V
-Przy wlaczonych wszystkich odbiornikach (awaryjne, radio, dmuchawa na maxa, dlugie, przeciwmgielne, drogowe) napiecie waha sie 13.04 -> 13.1->13.17 [v]
-pobor pradu na wylaczonym silniku spada od 0.05A do 0.0A

Powiedzcie prosze czy cos tu jest nie tak :> ?

bubu_piotr - 21 Październik 2008, 18:19

Prąd ładowania powinien być nie mniejszy niż 13,9 przy włączonych odbiornikach a u Ciebie prąd na wyłączonym silniku jest taki jak ładowania. Skontroluj regulator napięcia.

[ Dodano: 21 Październik 2008, 18:22 ]
przedział 13,9 a 14,6 jest prawidłowy !

Marcin Pop. - 21 Październik 2008, 18:56

bubu_piotr napisał/a:
Prąd ładowania powinien być nie mniejszy niż 13,9


To nie jest prąd tylko napięcie ładowania. Prąd mierzy się w amperach i jest różny w zależności od obrotów rpm/min :idea: :mb:

bubu_piotr - 21 Październik 2008, 19:05

Marcin Pop.,
Zgadza się, ale wiadomo o co mi chodziło.

Sitek - 21 Październik 2008, 19:45

witam.napięcie przy uruchomionym silniku i prawidłowej pracy alternatora i regulatora napięcia powinno sie zawierac pomiędzy 13.9~14.4V .przy zgaszonym motorze bedzie oczywiście mniejsze(~13V). Jeżeli jest inaczej to należy szybko znależć przyczynę.Sprawdź regulator,jeżeli jest ok,wtedy weź na warsztat alternator.
Gerri - 22 Październik 2008, 00:08

Obserwuję tu niedopowiedzenie: podana wartość 13,9 - 14,4 to KOŃCOWE NAPIĘCIE ŁADOWANIA. (napięcie charakterystyczne dla prądu "podtrzymującego")
Jeżeli będziemy mierzyć napięcie ładowania po (przykładowo) kilkakrotnym uruchomieniu silnika - to alternator będzie akurat intensywnie uzupełniał nadwątlone zasoby energii i będzie pracował pod znacznym obciążeniem - co będzie skutkować spadkiem napięcia. Pomiar napięcia powinien być wykonany po przejechaniu kilkunastu kilometrów (bez gaszenia silnika) kiedy warunki łądowania się ustabilizują.

m00n - 22 Październik 2008, 07:03

Cytat:
Jeżeli będziemy mierzyć napięcie ładowania po (przykładowo) kilkakrotnym uruchomieniu silnika - to alternator będzie akurat intensywnie uzupełniał nadwątlone zasoby energii i będzie pracował pod znacznym obciążeniem - co będzie skutkować spadkiem napięcia.


zanim zmierzylem napiecie stawalem i zapalalem 4 razy wiec tu moze byc pies pogrzebany, co mnie wlasciwie zdziwilo bo tydzien wczesniej mierzylem na zimnym silniku i dawal rowno 13.74V.

Pytanie proste czy zainteresowac sie regulatorem napiecia, czy dac sie na razie spokoj ? I jeszcze pytanko bo jak wiadomo w silniku benzynowym pradzik to wazna rzecz i jezeli taki regulator jest niesprawny tzn. przeklamuje o powiedzmy 0.5-1.0 V to ma to jakis wplyw na prace silnika ?

btx - 22 Październik 2008, 09:29

na silnik taka roznica nie ma za duzego wplywu, ale na elektronike ma wplyw i to duzy
m00n - 22 Październik 2008, 11:26

a jaki wplyw na elektronike moze miec ? moze to byc jakis spadek mocy czy cos ?

za porada kolegoi gerriego zmierzylem po przejechaniu kilkunastu km bez gaszenia silnika:
-na uruchomionym silniku bez zadnych odbiornikow pradu 13.9 V
-Po wlaczeniu radia i swiatel 13.74 V

Zarowno na wlaczonych i wylaczonych odbiornikach podczas przegazowywania i trzymania obrotow na 2000 napiecie nie wzrastalo.

Jakie wnioski ;] ?

Daniel - 22 Październik 2008, 11:34

Ja uważam, że dopóki prąd ładowania nie spadnie (przy włączonych odbiornikach) poniżej 13,5V to nie ma powodu do paniki. Dopiero spadek napięcia poniżej tej wartości jest sygnałem do wymiany regulatora. Ponadto w W202 (przynajmniej po FL, nie wiem czy starsze też) jest zabezpieczenie przed zbyt niskim napięciem w instalacji, wyłączy się ABS lub ogrzewanie tylnej szyby nie będzie działać.

Ale nie jestem mocny w elektryce samochodowej, więc proszę mnie sprostować jeśli trzeba.

m00n - 22 Październik 2008, 12:32

nie no ja sie nie obawiam ze mi swiatal zgasna podczas jazdy itp. tylko zastanawiam sie czynp komputer nie dostaje przeklamanych wartosci czy moze pompa paliwa dostaje za niskie napiecie i nie dziala jak powinna (moje spekluacje tylko). Jeszcze zastanawia mnie kwestia akumulatora bo niewiem kiedy byl wymieniany a jest orginalny z gwiazdka :D tylko niewiem czy ktos wymienil na orginal czy to wersja z 1994 roku ;] aku 100AH, 760A, czy na akumulatorze jest data produkcji czy cos podobnego ? Poziom elektrolitu jest na poziomie kreski z napisem min ...
Adaśko - 22 Październik 2008, 12:54

Powinna być data gdzieś na aku, dokładnie obejrzyj. 14 lat akumulator ??? :shock: cuda zdarzają się-nie zaprzeczam, czy ma korki lub klapki żeby dojść do elektrolitu? W każdym dobrym warsztacie powinieneś dowiedzieć się w jakiej kondycji masz akumulator na podstawie pomiarów pod obciążeniem. To, że odmówi posłuszeństwa to może zdarzyć się nawet przy nowej baterii.
m00n - 22 Październik 2008, 13:17

ma korki
Adaśko - 22 Październik 2008, 13:42

Sprawdź w dobrym warsztacie, jeżeli mają sprzęt do sprawdzania akumulatora i będziesz wiedział na czym jeździsz. Czytając to co napisałeś, ja nie przejmowałbym się jeżeli pali na dotyk i dobrze kręci rozrusznik.
bubu_piotr - 22 Październik 2008, 14:02

m00n,
Jak masz oryginalny aku to sprawdż datę produkcji. Jest ona wybita na "bolcu" minusowym od góry ! Data wybita jest w formacie jak na oponach (cztery cyfry: dwie u góry to tydzień roku i dwie na dole to rok).
Ja na razie w sytuacji jak napisałeś nie wymieniałbym regulatora.
Zajrzyj do cel w aku i sprawdż jaki kolor ma elektrolit. Jeśli będzie miał choć delikatne brunatne zabarwienie to znaczy , że już się kończy i tyle.
Każdy sprzedawca akumulatorów sprawdzi Ci w jakim stanie jest obecny za darmo.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group