wiktor8 - 31 Styczeń 2009, 11:05 Temat postu: Uderzenie w podwoziu przy zmianie z 4 na 5.... Witajcie ...zawsze gdy zmieniam bieg z 4 na 5 slysze uderzenie ,mam wrazenie ze w okolicach tylnego wału lub pomiedzy wałem a siedzeniami...Czy macie pomysl co to moze byc..z gory dzieki...220 d makawel - 31 Styczeń 2009, 11:11 moze podpora walu jak sprawdzic to opisal wczoraj espritek jak sie nie myle wiec szukajka w ruch i znajdziesz m00n - 31 Styczeń 2009, 17:06 tez tak mam ale to jak za szybko sprzeglo puszczam arekmroz - 1 Luty 2009, 21:09 mam podobnie ale wyczuwam to puknięcie najbardziej jak szybko puszczam sprzęgło na wstecznym - sądzę, ze to łącznik wału tylny lub elastyczny przedni też. m00n - 2 Luty 2009, 14:19 moze byc lacznik w najlepszym wypadku, moze byc sprzeglo a w najgorszym kolo dwumasowe, u mnie jest to najprawdopodobniej sprzeglo bo lacznik przedni wymieniany, podpora powiedzieli ze dobra, a tylnego nie ruszalem, ale jezdze narazie, sprzeglo zmienie za jakis roczek profilaktycznie searlon - 7 Kwiecień 2010, 11:01 Witam. Mam podobny problem dlatego piszę w tym temacie. Od jakiegoś czasu słyszę stuknięcie przy zapalaniu silnika takie głuche bum. I przy zmianie biegu z 3-4. Od razu piszę, że wszystkie poduchy silnika i skrzyni biegów zmieniałem pół roku temu na lemforder i troche mnie to kosztowało  Dodatkowa sprawa, to kiedy zahamuje auto hamulcem awaryjnym, włączę 1 bieg i gwałtownie puszcze lekko sprzęgło, to spod auta dochodzą metaliczne dźwięki jakby luźnej opaski tłumika. ( Tłumik nowy eberspaecher) więc to dźwiek z wału. Dodatkowo od samego początku jak mam to auto czyli 2 lata - między 2500-3000 obrotów niezaleznie od biegu słyszę jakby drgania - przenoszone na karoserie. Słyszę , nie odczuwam. Na postoju na biegu jałowym taki sam dźwięk drgań pojawia się sinusoidalnie, czasem go nie ma, a czasem pojawia się od cichego , głośniej i potem znowu cicho i przestaje. Co to może być?
BolzZ - 7 Kwiecień 2010, 11:11
Też to czasem mam, liczyłem na to, że wymiana poduch to wyeliminuje, ale nie, równiez będę wdzięczny za diagnozę. Ale nie zauważyłem żeby pojawiało mi się to przy obrotach 2500-3000, jedynie na postoju na wolnych obrotach. Smush - 7 Kwiecień 2010, 11:47 No ja też mam takie głuche, odczuwalne "bum", wtedy jak powiedzmy dojadę sobie do świateł na 2, wrzucę na luz, no i jak daje 1 to wtedy jest te "bum". No i przy okazji się spytam, to czy wyrobione poduchy pod silnikiem objawiają się tym, ze autem huśta podczas ruszania, albo przy szybszym zmienianiu biegu, głównie z 1 na 2 ? searlon - 7 Kwiecień 2010, 12:16
Ja wymieniałem poduchy bo cała buda drżała na wolnych obrotach i między innymi maiłem nadzieje, że wyeliminuje te sisnusoidalne dudnienie. Po wymianie poduszek silnik pracuje jak benzin - nie czuć , że to diesel. Troszke zakołysze przy dodaniu gazu i przy gaszeniu ale to przy c200d i jego 4 czajnikach norma. Niestety dźwięki pozostały. Podejrzewam jeszcze wieszaki rury wydechowej. Może są wyciągnięte i rura ma większe wahania i wpada w rezonans. Przyszło mi to na myśl kiedy urwałem ostatni tłumik. Przed wymianą na nowy postanowiłem pospawać tymczasowo. Prawdopodobnie przez ten spaw było jakies naprężenie w układzie i efekt drgań przy 2500-3000 obrotów zaniknął na tydzień. Potem stopniowo wrócił. Wymienie zawieszki rury i zobaczymy. Pozostaje problem tego sinusoidalnego dudnienia na wolnych obrotach. Mam do was pytanie. Czy na poduszce skrzyni biegów lub na podporze poduszki skrzyni biegów jest możliwość regulacji jakiejkolwiek. Podczas wymiany poduszek silnika, poduszkę skrzyni przykręciłem w identycznym miejscu gdzie była ta stara. Być może jest jakieś naprężenie pomiędzy 3 punktami podpierania silnika. Mam na myśli dwie poduchy boczne silnika i tylna skrzyni. Co o tym myślicie. Dobrze nie pamiętam ale wydaje mi sie że była mała możliwoś regulacji poduszki skrzyni. No i co z tym "bum" przy odpalaniu i przy zmianie biegów 3-4 czasem 4-5. perzu126 - 7 Kwiecień 2010, 14:24 Co do uderzenia przy zmianie biegów to chyba przypadłośc Mercedesów. Ja tak mam, kolega w w124 tez tak ma, w kilkuletnim Sprinterze to samo. U mnie na jedynce jest to szczególnie widoczne- tuz przed zmiana na dwójke. Jak żle zsynchronizuje gaz i sprzęgło to czuje właśnie uderzenie. Ja po prostu przy zmianie biegów szybciej wciskam pedał sprzęgła niz ujmuje gazu i żadnego uderzenia nie ma. searlon - 7 Kwiecień 2010, 14:46
Wiesz, ja tez tak robię i bez problemu da się jechać bez tego "bum" ale wcześniej tego nie miałem. Mercedes ma to do siebie, że bardzo szybko zachodzą w nim reakcje łańcuchowe. Jeżeli jedna rzecz się psuje to po chwili kolejna zużyta. Wiec wolę odnaleźć przyczynę zanim skutki zaczną się objawiać w szerszym zakresie. BolzZ - 7 Kwiecień 2010, 14:59 searlon, ale to zjawisko rzeczywiście występuje u wielu osób, temat powraca co jakiś czas, i nikt nie ustalił przyczyny ani nie odnotował nasilania się tego. searlon - 7 Kwiecień 2010, 15:09 Czyli trzeba się będzie sprawie bardzo dokładnie przyglądnąć z poziomu kanału, a najlepiej podnośnika. Wykluczając poduszki silnika, skrzyni, i koło dwumasowe, pozostaje wał, podpora, mocowanie dyfra, amortyzatory wału itd..... Zapowiada się kolejna zagadka do rozwiązania. Chętnie podziele się info jak dopadnę do przyczyny. Zastanawiam się tylko, skoro problem jest tak powszechny to dlaczego nikt tego jednoznacznie nie zdiagnozował. Mechanik, który siedzi parenaście lat w  powinien naprawiać takie coś z opaską na oczach.
BolzZ - 7 Kwiecień 2010, 16:13
Też tak mi się wydawało 
pawlo - 7 Kwiecień 2010, 18:18 witam, a mnie sie wydaje że to tuleja belki tylnej na której siedzi karoseria, jest wyrobiona a to własnei ona pracuje przy zmianie biegów  .
pozdrawiam |
||||||||||||||
