Nex@pl - 11 Luty 2009, 18:41 Temat postu: Wymiana korka wlewu oleju,odma, wymiana świec, niespodzianka Tak więc zgodnie z opisem 
Zaczynamy od BHP - odkręcamy i ściągamy minusowa klemę z akumulatora 
Potem możemy zacząć oglądać
Tak wygląda komora silnika po otwarciu maski: 
http://img11.imageshack.u...sta40983mj9.jpg Aby dostać się do świec zaczynamy demolkę: Musimy odkręcić i zdjąć przewód idący od przepływomierza aż do przepustnicy. Jak widać damy radę zwykłym śrubokrętem, chyba, że mieliśmy coś kombinowane wcześniej i zamiast zwykłych opasek mamy cuda na kiju 
http://img18.imageshack.u...sta40984jh7.jpg Następnie przy przepływomierzu: 
http://img407.imageshack....sta40985ew4.jpg Aby zdjąć owy kanał plastikowy kanał musimy jeszcze wyjąć przewód idący do przepływomierza oraz zdjąć gumową rurkę, zwana odmą, jeżeli się mylę proszę o poprawienie - na pewno bierze to udział w odpowietrzeniu silnika
Kabelek: 
http://img12.imageshack.u...sta40986vt1.jpg Odma, gumowe cudo(można sobie pomóc śrubokrętem, ale delikatnie... ):
http://img160.imageshack....sta40987qc2.jpg I tu pierwsza niespodzianka: 
http://img10.imageshack.u...sta40988fy3.jpg Teraz, aby zdjąć ten plastikowy kanał - zaczynamy od przepustnicy, ciągniemy w górę przy przepustnicy, następnie pchamy w kierunku przepływomierza i kanał nam schodzi z dwóch zaczepów, potem tylko zdjęcie go z przepływomierza i odkładamy w bezpieczne miejsce. Na następnych zdjęciach widać, o jakich zaczepach mowa. Zaczynamy odkręcać pokrywę świec i cewek - imbus nr 5, trzy śruby. 
http://img156.imageshack....sta40989yg3.jpg Pokrywkę zdejmujemy no i kolejna niespodzianka w moim przypadku: Ślady oleju wskazują na to, że przepuszczają uszczelki przy świecach, stąd niestety wymianę na nowe wstrzymałem - najpierw wymienię uszczelki. Jeżdżę w202 głównie po autostradach, ale jak widać 11 letnie uszczelki poddają się
http://img16.imageshack.u...sta40990kg9.jpg I zbliżenie: 
http://img14.imageshack.u...sta40991ak0.jpg Następnie odpinamy kabelki: 
http://img25.imageshack.u...sta40992fx5.jpg Ze świecy pociągamy wtyczkę jak w każdym innym benzyniaku, żadnej filozofii. 
http://img237.imageshack....sta40993um4.jpg Tu pokazuję o jaką uszczelkę chodzi: 
http://img145.imageshack....sta40994le3.jpg Niestety, po tym wstrzymałem całą operację ograniczając się do wymiany gumowej odmy i korka oleju, niedługo wymieniam owe uszczelki, więc stay tuned!
UPDATE!!! Widok wałków i łańcucha po zdjęciu pokrywy: 
Widok pokrywy od spodu: CZTERY CZARNE PO ŚRODKU TO USZCZELNIACZE ŚWIEC 
Widok pokrywy od góry: 
Widok pokrywy od spodu z wyjętymi uszczelniaczami: 
Montowanie uszczelaniacza: 
I tak poskładałem i co nieco przetarłem prowizorycznie
http://img15.imageshack.u...sta40995na2.jpg Celina do garażu do czasu zrobienia uszczelek, prawdopodobnie w następnym tygodniu zaktualizuję temat. A tu już nowe części się grzeją
http://img13.imageshack.u...sta40996wz7.jpg mnef - 12 Luty 2009, 20:55
Wszystko bardzo fajnie opisałeś
Z góry przepraszam za OT. Coś nie tak jednak mam z przeglądarka albo nie wiem czym heh ale na imageshack nie pojawiają mi się zdjęcia tylko tabelka po lewej i na tym strona się zatrzymuje. oliva - 12 Luty 2009, 21:59
zdejmowanie klem ZAWSZE zaczynamy od minusa (masy), żeby nie zrobić zwarcia przy odkręcaniu plusowej dotykając np. kluczem elementu karoserii. Po odpięciu jednej klemy (-) prąd nie płynie więc możemy drugą (+) zostawić w spokoju 
Pozdrawiam G. - 12 Luty 2009, 22:03
A co w tym dziwnego? Zdejmuje się najpierw minus, potem plus. Zakłada odwrotnie.
Mam podobnie, robię wtedy "odśwież" (klawisz F5)
mnef - 12 Luty 2009, 23:07
Niby najczęściej tak się zaleca. Ja zwykle odpinałem wpierw + a potem pozbywałem się masy (ale zawsze uważałem na czerwona klemę, żeby nie zrobić zwarcia nią bezpośrednio albo pośrednio przez jakiekolwiek narzędzie w łapie przy kontakcie z karoserią. Takie zboczenie z pracy).
G. - 12 Luty 2009, 23:17
oliva wyjaśnił Ci dlaczego.
Zatem jak dawno i czy w ogóle mieliście szkolenie BHP (patrz post olivy)?
SOA#1 
Nex@pl - 12 Luty 2009, 23:48 mnef, tak jest najbezpieczniej. Z tego względu, że gdy podczas odkręcania minusowej klemy dotkniesz nadwozia, czy innej blachy gdzie jest minus (masa) nic się nie stanie. Jak już zdejmiesz minusową klemę to przy odkręcaniu plusowej nie masz problemu - W każdej instrukcji mercedesa pierwsze słowa to "Disconnect ground at battery" - co oznacza właśnie odpięcie masy od akumulatora
Ja zalecam tak robić, gdyż naprawdę łatwo uszkodzić sobie alternator czy nawet komputer silnika. Dodałem linki tekstowe dla tych co nie widza
mnef - 13 Luty 2009, 00:08
Nex@pl - 13 Luty 2009, 16:41 Uszczelka pod pokrywę juz czeka
[ Dodano: 5 Marzec 2009, 00:36 ] Jutro update, dziś naprawa została skończona, dużo zdjęć nie będzie, bo troche się śpieszyłem, naprawa jednak nie jest prosta, jak nie ma się narzędzi
wito74 - 13 Luty 2011, 15:18
Kruk - 13 Luty 2011, 20:25 Nex@pl, duuuży plus dla Ciebie kolego - niebawem będe to rozbił w ojca w C180. Pozdrawiam 
Camel- - 14 Luty 2011, 14:08 wito74, w zasadzie potrzebny jest dobry nasadowy klucz do odkręcenia pokrywy (10tka czy 13tka już nie pamiętam - ja używałem treszczotki z ok. 10cm przedłużką ze względu na trudny dostęp do śruby najbliżej ściany grodziowej), nasadowa 7 lub dobry krzyżowy śrubokręt do odkręcenia opasek, kawałek klinu lub płaski śrubokręt do wygrzebania oringów i w sumie to wszystko 
edit: a rzeczywiście. Jeszcze:
Klucz do świec też się przyda
Axwell - 14 Luty 2011, 14:11
Camel- - 14 Luty 2011, 17:10 Mhm, u nas na to się mówi treszczotka
wito74 - 14 Luty 2011, 17:23 Camel-, Dzięki wielki, takie klucze to ja mam bo jak wcześniej wspomniałem świece już wymieniłem Będę w Polsce to zamówię sobie uszczelniacze i uszczelkę i w takim układzie w miarę szybko się z tym uwinę A do tego wszystkiego potrzebna jest jeszcze nasadowa lub oczkowa 8 do odkręcenia cewek
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
