wadamw - 16 Czerwiec 2009, 13:16
Moim zdaniem da sie regulować dawkę ponieważ w W203 są silniki podobne konstrukcyjnie do W202. Mowa oczywiście o CDI (Jeśli źle mówię proszę o poprawę  )
schadook - 16 Czerwiec 2009, 15:05  mają wgraną mape do wtryskiwaczy i nie da sie regulować dawki paliwa taki zabieg można wykonać w W203 nie wiem czy to prawda napiszcie jezeli ktos ustwiał wtryskiwacze 
[ Dodano: 16 Czerwiec 2009, 12:28 ] Myślę że to cieknące turbo to objaw zniszczonych uszczelniaczy które sie w nim znajdują[/quote] Cze! we wtryskach nie regulujesz dawki tylko ciśnienie otwarcia wtryskiwacza. Możliwe że to jednak to turbo, skoro przewody są zaolejone to jest to bardzo prawdopodobne, tak jak ci wcześniej pisałem powinieneś wyczuć smrodek palonego oleju jak zakopci Pzdr schadook - 16 Czerwiec 2009, 23:06 Kiergielewicz A, Cześć! Niestety ale w intercoolerze to tylko z turbiny, zbyt duży luz na osi wirnika i uszczelnienie pada. Pzdr grzesiekx - 16 Czerwiec 2009, 23:26 Od 3 lat mam mam troche oleju w układzie dolotowym i turbina ciagnie az miło  Nie przejmujcie się, każdy mechanik mowi, ze to nie nowy samochod i zawsze turbo cos pusci. Tak można jezdzic i z 10 lat jak się bedzie o nią dbać
P.S. To nawet i lepiej jak jest olej bo gdy jest gdzies nieszczelność to zaraz ją widać 
Pozdrawiam. schadook - 16 Czerwiec 2009, 23:50
Może bez paniki, kolega Grzesiekx ma rację, z tym można jeszcze długo pokulać, jak nie ciągniesz dymu i smrodu za autem to można jeździć. Tylko trzeba kontrolować i dbać o turbinkę, nie gasić silnika od razu po zatrzymaniu itp. Szczerze mówiąc te nowe wynalazki są o wiele bardziej zaolejone i jeżdżą, ostatnio oglądałem młodego focusa z przebiegiem 90tkm a olej był praktycznie na każdym łączeniu przewodów powietrza ale to podobno norma. Sprawdzaj tylko ile oleju ubywa, na to też są normy. Pzdr grzesiekx - 17 Czerwiec 2009, 00:18
Nigdzie się nie nagromadzi Cisnienie wepchnie go przez kolektor do silnika i sie spali Dlatego wazne jest zeby sprawdzac stan oleju i czy przy szczelnym układzie mocno kopci ( dokładnie tak jak napisał kolega wyzej ) U mnie kopci tylko gdy mu naprawde przycisne, a olej sobie fruwa w układzie
Co do intercoolera to wymienic lub pospawać i musi byc dobrze Wsumie to sprawdz czy to napewno intercooler czy moze z weża ktoregoś do niego dochodzącego puszcza i scieka po nim na intercooler
Pozdrawiam. G. - 17 Czerwiec 2009, 00:22
W niektórych autach (np. Laguna) taki objaw potrafi w jednej chwili "zabić" silnik. Nieszczelna turbina pcha olej (silnikowy) do dolotu, ten napędza silnik, który rozkręca się do maksymalnych obrotów i "ciągnie" za sobą turbinę, która pcha olej do dolotu.. Jak nie zdusisz auta (piątka, hamulec w podłogę i strzał ze sprzęgła), to żegnaj silniku
Gorzej, jak masz automat..
grzesiekx - 17 Czerwiec 2009, 00:23 U mnie mocno kopcił jak intercooler mialem dzurawy, a jak wymieniłem to przez pierwsze 2-3 km nie bylo nic za mną widać tak się układ zawalił ale troche go pocisnąłem i wszystko wydmuchał, pozniej juz nic nie kopcił Poprostu CDI lubią jak się je porządnie przegoni po trasie chociaż raz na jakies 2 tygodnie zeby cały syf z układu wydmuchaly
[ Dodano: 16 Czerwiec 2009, 23:26 ] Gomezio, ostatnio moj mechanik mi opowiadał ze miał tak z w210 300TD, nie mogli go zgasić, chyba z 10 minut na max obrotach chodził az sciągneli rure od turbo ale tam juz turbina byla ostro zajechana Dlatego piszemy koledze, zeby czesto sprawdzał stan oleju bo jak duze ubytki będą to trzeba uwazac
uve - 17 Czerwiec 2009, 00:59 Turbognoje zawsze puczczaja baki przy butowaniu U siebie zauwzylem, ze po wymianie filtrow i oleju o wiele mnie kopci i ciezko jest zobaczyc czarna chmure w lusterku. Po jakims czasie wraca wszystko do normy, czyli gwaltowne przyspieszanie = czarna chmurka i nie ma sie czym przejmowac
papulator - 16 Wrzesień 2009, 18:24 Ja nie mam turbo ani intercoolera i też widzę dym w lusterku, zwłaszcza w nocy, gdy ktoś jedzie za mną na światłach, nawet sporo dymu. Pojawia się po przekroczeniu 3000 obr. Martwić się, czy jeździć dalej bezstresowo?
-==PEGAZ==- - 16 Wrzesień 2009, 18:33 Panowie ... U siebie zauważyłem jakieś ubytki oleju w ilości 0.5 l na 2000 km. Celinka nie kopci, wszystko ładnie chodzi, zużycie paliwa 6 na trasie, po mieście 8.5. Jechać do mechanika na jakieś przegląd ? grzesiekx - 16 Wrzesień 2009, 18:46 0,5l na 2k to juz troche jest, mi tyle ubywa od wymiany do wymiany. Ja bym poszukał jakiś wycieków bo CDI rzadko biorą olej w takich ilościach. -==PEGAZ==- - 16 Wrzesień 2009, 19:41 Kurcze ... aż normalnie poszedłem obejrzeć silnik. Od spodu oczywiście nie miałem w normalnych warunkach dostępu, będę musiał wjechać na kanał, ale od góry, nawet po zdjęciu osłony nie widać śladu oleju. Gdzie szukać jeszcze wycieków ? Faktem jest, że to jest akurat 2000 km po wymianie. Ale to chyba nie ma wpływu na to. P.S. Przepraszam, że wciąłem się w wątek ... grzesiekx - 16 Wrzesień 2009, 20:05 A moze jak wymieniałes olej to nie nalali na max i teraz myslisz ze ubylo Moze turbinka olej wciąga, tylko wtedy raczej by Ci przykapcał troche.
-==PEGAZ==- - 16 Wrzesień 2009, 20:11 No zobaczymy jutro. Jutro trasa po autostradzie do Gdańska, to przyjrzę się kopceniu. Ale specjalnie zwracam uwagę na kopcenie, bo to mój pierwszy diesel ... Poprzednio była benzynka 406-tka . No i celinka nie kopci ... No chyba że ostro dam po garkach ... Ale to tylko na początku zakopci. No zobaczymy. Poszukam kogoś u mnie z interfejsem, może coś się wyda. A może rzeczywiście nie dolali ... niecały rok mam celinkę i to moje oczko w głowie. Zadbaną dostałem i bym nie chciał jej zaniedbać.
|
||||||||||||||
