Mercedes W202

[Camel-]

Witajcie ponownie... no i sie zaczyna zasypywanie moimi problemami z C klasą.

Moje pytanie-prośba, to to, czy ma ktoś dostęp do schematów elektrycznych (chyba) 202.018 i 202.020? Lub może wiecie skąd można to dorwać?

Wszystko zaczęło się tak...
W niedziele wracałem z Zielonej Góry do Leszna. Wszystko było pięknie, aż wyjechałem z Zielonej Góry. Muszę przyznać, że w trasie do Zielonej Góry troche go dusiłem - Sport się dla znaczka nie nazywa - a po za tym to Mercedes - ma się nie psuć!
No i wyjechałem z tej Zielonej, ja chce przyśpieszyć, a on nic... Ja mu deska, 80kmh... a on ledwo ledwo gramoli wskazówkę obrotomierza... 2800... 3000.... 3200.... 3400... ufff jak ciężko... uff jak gorąco. Momentalnie temperatura skoczyła tak mocno, że nie mogłem nagrzewnicą wnętrza wychłodzić silnika (nie mam wiska, a w drodze do Zielonej w ten sposób pozbywałem go conajmniej 10*C ). Nie przekroczyłem nawet 105*C, wolałem zatrzymać samochód, niż go przegrzać. Raczej nigdzie mi sie nie śpieszyło.
Stanałem gdzieś na poboczu, podniosłem maskę, patrzę w silnik i nic... nic nie wisi, nic sie nei leje. Na zegarach też nic specjalnego się nie świeci... Myśle sobie - dużo nie zostało - przygramole się do domu.
Wsiadłem w samochodu, no i deska... 30... 40... 50... o kurcze jak szybko, to już 60kmh! jechałem do domu 90kmh - przynajmniej ekonomicznie, nie?
Samochód w ogóle nie wkręcał się na obroty. Ja mu deska na Economy (automat), a on zadnej redukcji. Próbowałem ręcznie zmusić go do redukcji zmieniając D na 3. Nic nie daje. Mówie sobie ładnie. Jednak od czego jest Kick-Down. Więc D, i klik guziczkiem w podłodze. Wskazówka raptem pod 4kRPM przy tych (już sam nie wiem 70-80kmh), i przy zbliżaniu do kreski od 4k RPM na obrotomierzu z silnika wydobywało się stukanie Tak jakbym miał tam cymbaliste i ze zwiekszaniem obrótów, ten walił z całych sił w swoje cymbały. Mówiąc poważnie - jakby zawory stukały.
Przyjechałem pod dom. Odpalam silnik na P, wciskam mu gaz, a stukanie słychać, ale nieco wcześniej. Zorientowałem się, że to katalizator sobie puka podsamochodem. Szczęście w nieszczęsciu - zmienie kata (?) i po problemie. Pewnie ograniczał wydobywanie się spalin z głowicy i stąd podwyższona temperatura, i gramolenie się silnika.
Jednak skusiłem się na podłączenie komputera pod ECU. Czy jak to sie tam nazywa. Kombinuje na dwa komputery, kombinuje kable, wtyczki. Nic. ECU martwe. Myślę - diagnozer mi się popsuł, ale podłącze się pod komputer ABSu... działa jeszcze raz... i działa. No to, spowrotem na ECU, może się naprawiło.... nic. Na te 10 czy 20 podłączeń i prób komunikacji z nim samym, chyba dwa razy skomunikował się modułem - jednakże wywaliło szlaczki na czerwono. Nie potrafił zczytać numeru seryjnego, ani błędów. Tzn błąd zczytał jeden - FF000 ? Czy jakiś podobny. No ładnie. Komputer padł. Tylko czemu samochód jeździ?! Ale niech jeździ... Do mechanika dojade.

Spisałem numer (tego z pod zbiorniczka spryskiwacza). Szukam sobie po internecie... w Niemczech ceny po przeliczeniu około tysiąca... półtora..?
Dzwonie do jakiegoś C200 rozbitego tyłem - niedaleko mnie - pytam w jakiej cenie. Sprzedający z zachwyceniem do mnie mówi: "a tak tak, to wyciągamy bo drogie..." a ile? "1700zł".
Dziękuje do widzenia

Nie będę ładował ponad 1,5 kafla w jakaś małą skrzyneczke. Tym bardziej, że to najtańsza propozycja. (Inna to 2,5k PLN).

Proszę więc was o pomoc - czy ma ktoś schematy elektryczne tego? Podobno od C180 nie pasują - ale chce pokombinować.

Tak post scriptum - numer komputera 018 545 11 32.

Jak się ktoś dotrwał do końca tej opowieści to gratuluję - i przepraszam za rozpisanie.

[btx]

a tak wogole skad wiesz, ze to ta skrzyneczka spod spryskiwacza ?
to chyba jest modul zaplonowy, ECU jest po lewej stronie, jak stoisz przodem do silnika, mowiac krotko po stronie pasazera.

[Camel-]

To o czym mówisz, to nie Engine Control Unit, tylko komputer ABSu. Ten (o ktorym mowie ja) moduł to właśnie ECU - on odpowiada za mieszank i sprawdzana dane z sondy lambda, itp, itd

[sewan]

Zadzwoń do tego gościa: http://www.elektronika.com.pl/
Mi kiedyś naprawił komputer w Omedze za 1/3 ceny używanego. Jest naprawdę dobry, drogi, jeśli chodzi o usterki nietypowe, ale z typowymi naprawami wychodzi taniej niż kupienie czegoś niepewnego.
Z tego, co pamiętam, naprawia komputery wysyłkowo i daje gwarancję.

[btx]

skoro tak mowisz,
ja np mam ECU po lewej, znaczy sie od strony pasazera i tam tez jest modul ABS/ASR

[PiotrekM]

Camel- mam schemat do c220 '94

[Camel-]

BTX: pewnie masz wersje silnika HFM i tam była zmiana. W silnikach PMS, jest tam gdzie mam

PiotrekM: problem w tym, że 220tka to już nieco inny silnik - tam jest już przepływomierz, kiedy C180 i 200tka tego nie ma :>

Wciaż szukam i szukam i szukam...

sewan: dzięki, zainteresuję się

[btx]

a ma ktos moze schemat HFM do C180 ??? tak przy okazji 99r

[Camel-]

No jak widać schematy ciężko dostępne. Bodajrze Gerri kilka miesięcy temu napisał, że schematy są podzielone na grubaśne księgi. Będzie ciężko.

Ale częściowo powróciłem swoją Gwiazdke do życia i jestem szcześliwy
Dzisiaj chciałem pojechać do kolesia sprawdzić komputer od C200, ale wyjeżdzam za moją mieścinę pare set metrów, prosta droga, a gwiazdka 60kmh, noga w podłodze i nic. A temperatura 105-110*C! Mówie nie ma lekko. Zawróciłem, odczekałem. Zacząłem jeździć po serwisach, każdy za tydzien, po świetach. Pojechałem w końcu do mechanika, którego od domu miałem najbliżej. Nie dość, że wyciął mi kata to jeszcze go przyspawał elegancko nowego, "sportowego" (tzn. jakiś tłumik). Teraz ciszej, a C klasa jeździ jak dawniej - jak nie lepiej.

Tylko co z tym komputerem...

[Marek]

Witam.
Jakiego schematu konkretnie poszukujesz? może będę mógł Ci pomóc.

Pozdrawiam

[Camel-]

Najlepiej C180 jakiegokolwiek 202.018 (chciałbym ME, ale chyba są tylko HFM C180) i C200 95 rok 202.020 ME. Do 220tki mam, ale to juz nieco inny silnik.