Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Pioterek
1 Grudzień 2012, 23:30
Wolno pracująca wycieraczka-przeciąga ruchy
Autor Wiadomość
77michal77 

Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 7
Skąd: Poznań / Jeziorki
Wysłany: 29 Lipiec 2010, 15:22   

Też niedawno przerabiałem ten problem - z wymianą silniczka nie miałem większych problemów

Aha - kupując silniczek zwróć uwagę na to jaką ma wtyczkę (bo są dwa rodzaje) :wink:
_________________
C200T CDI / WDB2021941F974700
 
 
 
man212 

Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 170
Skąd: Radom
Wysłany: 31 Lipiec 2010, 19:18   

Mam problem!

Jak wymontowalem wycieraczkę to była ona po stronie kierowcy w stanie spoczynku (czyli poprostu w takiej pozycji jak się wyłącza wycieraczke i ona zawsze wraca na miejsce po stronie kierowcy). Wyjąłem uszkodzony silnik, zamontowałem nowy na 3 śruby. Z silnika wystawał bolec na którego nakłada się metalowe ramię mechanizmu wycieraczki i dokręca to się na śrubę. Wycieraczkę złożyłem do prawie końca w kierunku silniczka (tak aby po zamontowaniu leżała ona na podszybiu po stronie kierowcy). I okej zamontowalem ją ale po 3 próbach śruba łącząca bolec wystający z silniczka z ramieniem mechanizmu wycieraczki odkręciła się. Wziąłem młotek, i ramię mechanizmu wycieraczki przy pomocy młotka wbiłem w bolec silniczka i dokręciłem śrubą. Teraz śruba nie spadała. Więc ok. Ale wycieraczka po jej wyłączeniu nie zatrzymywała się na podszybiu po stronie kierowcy, tylko po drugiej stronie na środku szyby :shock: . Odkręciłem jeszcze raz śrube łączącą bolec silniczka z mechanizmem wycieraczki, piórko wycieraczki znów ustawilem w pozycji takiej by po zamontowaniu leżało ono na podszybiu po stronie kierowcy, następnie wziąłem młotek i znów stukam w koniec ramienia by wbić końcówke mechanizmu w bolec i dokręciłem mocno śrubą. Czyli wszystko dobrze zrobiłem. Po odpaleniu wycieraczki działa, ale po jej wyłączeniu znów staje w innym miejscu niz podszybie po stronie kierowcy :cry: Dodam, że śruba łącząca bolec silniczka z ramieniem mechanizmu wycieraczki już się nie odkręcała.
Przekaźnik od wycieraczki za puszką bezpieczników jest sprawny bo stuka jak przełączam biegi wycieraczki, bezpiecznik od wycieraczki jest ok bo sprawdzałem. Przełącznik zespolony również jest w porządku. Także przyczyna jest mechaniczna.
Jeszcze raz zaznaczam: Dokręciłem śrubę w momencie jak miałem złożoną wycieraczkę!
Co to za cyrk sie dzieje z tym że wycieraczka po wyłączeniu staje w innym miejscu niż na podszybiu po stronie kierowcy?

P.S.
remolmar napisał/a:
wycieraczka parkuje dokladnie po stronie pasazera :) ( powino byc odwrotnie )

"Przestaw korbę na ośce silnika o 180 stopni."
remolmar napisał/a:
czasem zdazy sie jej podczas pracy ze haczy o boki szyby tzn niechowa sie podczas scierania po lewej i prawej stronie szyby

"Nie złożyłeś poprawnie gruchy. Rozbierz ponownie i złóż mechanizm tak, aby jego elementy były ustawione w środkowym położeniu pracy całości... "

Co do ostatniego zdania... np. ja gruchy wogóle nie rozbierałem ani nic przy niej nie robilem. Tylko odkręciłem ramię mechanizmu wycieraczki od korby silniczka żeby zamienić silniczki i to wszystko. Więc ja musze w środkowej grusze coś modzić skoro od fabryki nic nie było przy niej robione?

[ Dodano: 1 Sierpień 2010, 00:17 ]
Druga sprawa co do mechanizmu:


Uploaded with ImageShack.us

1 - to śruba mocująca bolec silniczka z korbą mechanizmu wycieraczki. Ją mam dokręconą do końca, na maxa.

2- ta złota śruba u mnie nie jest dokręcona na maxa, zostaje pod nią jakieś 2-3 mm przestrzeni. Czy ona musi być dokręcona do oporu czy musi mieć to 2-3 mm przerwy i nie być dokręcona na maxa?
_________________
W202 220D. '93
 
 
Sycylek 

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 181
Skąd: wawa
Wysłany: 8 Sierpień 2010, 21:32   

Wycieraczka w trakcie pracy uderza o plastyk podszybia (szczególnie jak szyba mokra, jak jest sucha to nie uderza o podszybie), także chciałbym ją wyregulować ale już bez ingerencji w sam mechanizm korbowy. Wymyśliłem więc taki sposób i tu pytanie do forumowiczów. Ponieważ wycieraczka w czasie spoczynku leży zbyt głęboko , tak 5-6 mm nad plastykiem podszybia to jakbym włączył wycieraczkę by kilka razy posunęła po suchej szybie to wiadomo, że zatrzyma się już 10 mm nad podszybiem w stanie spoczynku. I gdy już sie zatrzyma te 10 mm nad podszybiem i w tym momencie jakbym odłączył wtyk wycieraczki a potem go z powrotem podłączył to czy wycieraczka "zapamiętała" by żeby zatrzymać się 10 mm nad podszybiem w stanie spoczynku?
_________________
Mercedes W202 220D. 1993r. Classic!
<W trakcie przywracania go do stanu fabrycznego>
 
 
Javoreczek 
a teraz dizel


Pomógł: 144 razy
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2790
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Sierpień 2010, 10:27   

Sycylek napisał/a:
I gdy już sie zatrzyma te 10 mm nad podszybiem i w tym momencie jakbym odłączył wtyk wycieraczki a potem go z powrotem podłączył to czy wycieraczka "zapamiętała" by żeby zatrzymać się 10 mm nad podszybiem w stanie spoczynku?


Zdecydowanie nie.
Bez rozbiórki sie raczej nie obejdzie
_________________
W202 C250 Elegance '94
WDB2021251A111166

W202 C180 Esprit '93
 
 
 
man212 

Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 170
Skąd: Radom
Wysłany: 9 Sierpień 2010, 19:45   

Wycieraczka (wersja europejska, czyli mam ją z lewej) już po ustawieniu korbowodu leży w stanie spoczynku tak 3 cm od plastiku podszybia. Ale nadal wali o lewe podszybie jak szyba jest zmoczona. Czy jakbym podniósł do 5 cm to myślicie że przestało by pióro walić o podszybie? Bo ja tak nie sądzę, w końcu wycieraczka pracuje od lewa do prawa w całym swym zakresie na maxa i i zawsze będzie sie składała na maxa w lewo i na maxa w prawo. Jedynie to można ustawić odległość na ile cm nad podszybiem ma się zatrzymać w czasie spoczynku.
Druga sprawa. Im wyżej ustawie wycieraczkę nad lewym podszybiem to podczas pracy będzie ona głębiej się chowała w prawym podszybiu ? Czy niezależnie na ile cm wycieraczka będzie w stanie spoczynku nad prawym podszybiem to zawsze podczas pracy będzie wchodzila na taką samą odleglość do prawego podszybia ?
_________________
W202 220D. '93
 
 
bmatteo 

Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 5
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 13 Sierpień 2010, 00:19   

ja miałem taki problem w zimie wycieraczka chyba lekko podmarzała ale ostatecznie przeszło samo
 
 
djdeedh


Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 25
Skąd: Białystok
Wysłany: 13 Sierpień 2010, 00:25   

man212 napisał/a:
Czy niezależnie na ile cm wycieraczka będzie w stanie spoczynku nad prawym podszybiem to zawsze podczas pracy będzie wchodzila na taką samą odleglość do prawego podszybia ?

Nie.
Wykonuje zawsze ruch takiej samej długości. Regulacja położenia w stanie spoczynku decyduje o wysokości zatrzymania się od strony kierowcy.

Jako ciekawostkę dodam, że plastikowy wkład mechanizmu (te kółko z naciętym gwintem) pasuje od trapeziaka, wystarczy tylko górną tulejkę wymienić. Ostatnio przerabiałem temat, a że miałem kilka częsci od trapeza to pokombinowałem.
Śmiga elegancko ;)
_________________
'95 C180 Esprit + LPG STAG-4
WDB2020181A345322
 
 
man212 

Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 170
Skąd: Radom
Wysłany: 31 Sierpień 2010, 16:05   

W kilku postach powyżej na zdjęciu nr 1 oznaczona jest śruba. Ona ciągle mi się wykręca, tą złotą nakładkę przybiłem młotkiem do gwintu silniczka i dokręciłem z całych sił nakładkę ale ona po kilku dniach się wykręca. Co zrobić by sie nie wykręcała? Może kupić nową nakładkę i to może rozwiązać problem?
_________________
W202 220D. '93
 
 
madawima 
motocyklista

Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 16
Skąd: Bergen
Wysłany: 17 Maj 2011, 14:13   

odgrzeje troche kotleta.
z racji tego ze mialem dlugi wekkend pojechalem na wycieczke w gory , no i tam zaczely sie problemy z przeciagajaca sie wycieraczka. irytowalo mnie to ale niebardzo wiedzialem co z tym zrobic tak na szybko daleko od domu, w pewnym momencie stalo sie to co jest najgorsze czyli spierdzielil sie slimak. w zwiazku z tym mam takie pytanie: czy musze nabyc te przekladnie dokladnie od mojego modelu czy bedzie pasowal od kazdego modelu, rocznika?

[ Dodano: 17 Maj 2011, 19:49 ]
dobra juz wiem ze nie pasuje kabel, ale czy da sie wymienic wnetrznosci mechanimu? mam okazje kupic tanio uzywke i nie wiem co mam myslec? wymienial juz ktos te wnetrznosci?
_________________
bo lubie ten wiatr co mi w ryj dmucha!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 10