Przesiadka z 190.Przeżyje zawód czy drugą młodość?Po |
Autor |
Wiadomość |
ts_alpin
Dołączył: 03 Paź 2007 Posty: 4 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 4 Październik 2007, 00:01 Przesiadka z 190.Przeżyje zawód czy drugą młodość?Po
|
|
|
Witam.Jestem zainteresowany zakupem C-klasy z roku około 97.Czy jest tu ktoś taki który przesiadł się ze 190 do C-klasy?Jak eksploatacja?jak awaryjność?jak spalanie?Który motor najlepszy?Lubie czasem polatać po zakopiance,strzelić ze sprzęgła.Co zatem wybrać by nie stać się bankrutem?dużo jeżdzę( 30 kkm rocznie) prywatnym autem.CZytam forum i wnioski wyciagam ale chciałbym by wątek był kolejnym kompendium dla laików(jak ja) w temacie.Pozdrawiam |
_________________ www.ts-alpin.prv.pl
Prace wysokościowe |
|
|
|
|
pavel
pavel
Pomógł: 23 razy Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 792 Skąd: szwecja
|
Wysłany: 4 Październik 2007, 01:42
|
|
|
Ja mialem W201 Sport line. potem zmienilem na W202 C180. ´Wcale nie zaluje.
Bagaznik. oj duzo wieksze w W202 bo zbiornil paliwa pod podloga a nie za tylnym siedzeniem.No i silnik 16 zaworowy.
Radze szukac dobrego C klasy.
Po zatym tylne siedzenie w W202 duzo lepsze nix w W201. |
_________________ C180 Elegance 94
VIN WDB2020181F062833 |
|
|
|
|
jjankiello
Pomógł: 54 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Posty: 2939 Skąd: Szczecin, PL
|
Wysłany: 4 Październik 2007, 02:00
|
|
|
Co do silników to polecam 2,5TD. Bazowany na starej dobrej i sprawdzonej konstrukcji... dołożone elektroniczne sterowanie pompą wtryskową i 2 zawory do każdego cylindra...
Trzeba tylko pamiętać, żeby nie przegrzać turbiny...
Benzynek nie znam, więc się nie wypowiem |
_________________ Because people who are crazy enough to think they can change the world are the ones who do. - S. Jobs
201122, Perlmuttgrau - EX
202188, Schwarz - EX
203216, Cubanitsilver - EX
203708, Tanzanitblau
212225, Obsidianschwartz |
|
|
|
|
harryx
Harryx
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2007 Posty: 4 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 4 Październik 2007, 12:00
|
|
|
Witam. Wcześniej jeździłem 190D z silnikiem 2.0 1986r,. Obecnie W202 2,5 TD kombi. Z uwagi na fakt, że mi się rodzina powiększyła to kupno obecnego samochodu było w pełni uzasanione (przynajmniej przed żoną ).
A na serio, poprzednik spalanie w granicach 6l/100km, obecny Meś, przy dynamicznej jeździe w mieście 10l/100km , różnice niestety zauważyła nawet żona. Co do komfortu to nie ma porównania. Jazda dużo przyjemniejsza, bardziej dynamiczna. Jeżeli chodzi o awaryjność, to z uwagi na większe zawansowanie techniczne, i jakość elektroniki (której nie było w 190D - mam na myśli np klimatronic) to drobne naprawy zdarzać sie muszą.
Części eksploatacyjne (filtry, klocki itp.) nieznacznie droższe od poprzedniego modelu.
Jednym słowem koszta trochę większe ale komfort i przyjemność z jazdy nie do porównania, ale mimo wszystko sentyment do starej, niezawodnej, zardzewiałej, z podartymi fotelami 190-tki pozostaje. |
_________________ 250 TD kombi '97 |
|
|
|
|
jacon
NIGHT HUNTER
Pomógł: 157 razy Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 1948 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 4 Październik 2007, 16:16
|
|
|
Też miałem 190 2.0 benzyna 105 KM. 1988 rok szeroka listwa wersja skandynawska czyli wszystko podgrzewane + wycieraczki na leflektorach + grzałka w silniku, gdyby nie to że zaczeła intensywnie rdzewieć to bym ją jeszcze zatrzymał, a co do komfortu jazdy to niepowiedziałbym że C klasą jeździ się lepiej niż 190 poprostu C klasa to auto z innej epoki poprostu duży skok technologiczny, no i tak samo jak kolega napisał ogromny sentyment pozostał, jak gdzieś jadę i na mieście widzę ładnie utrzymaną 190 to aż zazdrość mnie ogarnia... |
_________________ NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI
esprit champion limited 98' ex
W203 Awantgarde 2001 kombi automat 2.0 kompressor teraz syna
R170 SLK 2002r. 2.0 kompressor automat żony
W201 1990r. 2.0 E automat obecnie moje autko |
|
|
|
|
lojek
mesio
Pomógł: 12 razy Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 607 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 5 Październik 2007, 09:18
|
|
|
Tez miałem 190 2,0 D z 1987r i zaczął sie problem z nadmierna korozja a sprzedałem ja tylko przez przypadek dałem ogłoszenie do kontaktu aby sprawdzić czy będzie zainteresowanie i zadzwoniła pani tak jej sie autko spodobało ze już nie odpuściła. Obecnie mam C180 z gazem i powiem tylko tyle że 190 była mniej awaryjna ale za to mniej zaawansowana elektronicznie. |
_________________ W 202 z 1995- sprzedany
W 203 C200 K z 2002r - sprzedany
W 202 z 1993 2,2 benzyna w automacie
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi ... naprawdę ...aż ciężko czasami ich wyprzedzić. |
|
|
|
|
ts_alpin
Dołączył: 03 Paź 2007 Posty: 4 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 5 Październik 2007, 23:59
|
|
|
co znaczy mniej zaawansowana elektronicznie??czy to atut że ów samochód jest zaawansowany bardziej?co lubi wysiąść?czy motor 2.3 benzyna to dobry wybór?podejrzewam że to już fajnie jedzie. |
_________________ www.ts-alpin.prv.pl
Prace wysokościowe |
|
|
|
|
|