Mercedes W202

sowiec · Dołączył: 10 Lis 2011 Posty: 9 Skąd: Świebodzin

Witam.

Dzisiaj pojawił się pewien problem. Rano pojechałem do pracy, zero problemów. Zaparkowałem i po chwili musiałem podjechać 500m dalej. Wsiadłem, odpaliłem, a że był ciepły i jechałem sobie przez pusty plac to mu trochę docisnąłem (ale bez żadnego katowania - po prostu szybsze przyśpieszenie) W tym momencie zapaliła się kontrolka EPC. Dojechałem na miejsce, zgasiłem. Odpalam i kontrolka świeci się ciągle. Przy jeździe z powrotem tych 500m w połowie drogi zaczęła mrugać na zmianę z kontrolką EPC, kontrolka świec żarowych a samochód zaczął szarpać. Zgasiłem, odpaliłem bez problemu i na spokojniutko dojechałem na parking. Co to może być?

Czytałem sporo na temat kontrolki EPC na forum, jednak praktycznie wszystkie dotyczyły silnika 2,2CDI i nie znalazłem nic o tym do 2,5TD.

Świece? Jeśli tak to skąd to EPC?
Styki zasyfiałe? Chyba nie te objawy.
Bezpieczniki zerknę wieczorem jak wyjdę z pracy.
Pompa wysokiego ciśnienia? Oby nie...

Jakieś pomysły od czego zacząć? Zna ktoś jakiś dobry serwis z kompem w Lubuskim?

Łukasz · **Pomógł:** 110 razy Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 3803 Skąd: EPWA

sowiec · Dołączył: 10 Lis 2011 Posty: 9 Skąd: Świebodzin

Można tym jechać? Do domu mam 15km

W Sumie Łukasz założyłem też nowy temat, bo częściej do takich inni zaglądają...

Więc tak. Pompa raczej sucha. Samochód odpala normalnie, wkręca się normalnie, przyśpiesza normalnie. Problem pojawia się przy jeździe na "luzie" (automat) czyli z odpuszczonym pedałem gazu. Przy niskich prędkościach zapala się wtedy lampa świec, i silnik przez 1-2 sekundy nie pracuje.