Mercedes W202

[zbychu]

Drodzy forumowicze
Zwracam się do Was z prośbą o opinie na temat C180 którą mam okazję kupić w dobrej cenie.
Kilka faktów na początek: mieszkam w Holandii, samochód kupuję na miejscu od osoby prywatnej (ojciec mojego ucznia który wyjeżdża z NL), niestety mam nikłą wiedzę fachową jeśli chodzi o naprawy.
Samochód:
C180 kombi classic (bez szyberu i klimy), rocznik 1997 (przypuszczam że po małym lifcie), 250K na liczniku, przypuszczalnie 3ci właściciel, rysa na lewym nadkolu, oznaki rdzy pod uszczelkami i na masce, luźna skrzynia biegów (manetka ma luz równierz jeśli na biegu), samochód 'brzmi' równo.
VIN: WDB2020781F592406
Samochód nie będzie używany w mieście (najlepiej sprawdz się tu jednak rower) ale na pewno na wyjazdy za miasto lub do pracy (reżseria dźwięku).
Przed kupnem samochód będzie wyregulowany a nadkole wymienione.
Cena:1000 euro
Fotki:
https://picasaweb.google.com/frywolny/C180?authuser=0&feat=directlink

Troszkę czytałem forum na temat kupna i przede wszystkim jestem pod wrażeniem wiedzy pasjonatów na tym forum, szacunek! Dlatego też postanowiłem poprosić o poradę. Na co jeszcze powinienem zwrócic uwage.

Dziękuję serdecznie i pozdrawiam
Zbyszek

[boney]

Według mnie z przebiegiem kłamie, patrząc na zużycie elementów we wnętrzu. Pojawia się zatem pytanie, czy w innych kwestiach jest szczery. Ale cena kusząca

[Krzychu]

Zbyszku podaj mi numer rejestracyjny
Boney - nie nie kłamie... Holendrzy to taki naród że o auta po prostu nie dbają... Oczywiście w środku, bo serwisy są regularnie...
Maska poobijana od kamieni... Zbyszku, sam wiesz jakie mają drogi - normalne. Sam w swojej Cetce mam parę takich obić na masce.... Też sprawadzałem z Holandii
Błotnik- najlepiej znaleść w kolorze i przerzucić, bo szkoda 5kilo szpachli nakładać
Trochę wyprać, powymieniać i będzie nawet niezła - Z resztą za taką kase

[zbychu]

@kriss , wnioskuje że okazja..poniekąd
@boney, za obecnego właściciela mogę ręczyć ale nie mogę wykluczyć że kupił 'podkręcony'..

[Krzychu]

Poniekąd tak
Przebiegu to nawet ja jestem pewny Kiera nie obszywana, samochód 250K najechane- normalne. Z resztą powypadkowej historii też bym się nie bał bo jak auto jest już walnięte to nikt nie naprawia tylko idzie na złom i się kupuje nowe... Chyba że to niegroźna stłuczka...

[zbychu]

Kriss dzięki za parę słów komentarza. To prawda, samochód jest torchę zaniedbany. Z tą manetką skrzyni biegów to coś poważnego lub potencjalnie poważnego?

[Stuku]

Sam kupiłem swoją z NL i żeby było ciekawiej też Classic.

Ogólnie dorzucając swoje 5 groszy. Potwierdzam że Holendrzy nie dbaj o auta. Aczkolwiek jeśli możesz podaj nr rejestracyjny tego auta.

p.s rysa zupełnie jakby te auto opisywał handlarz. Błotnik w pierwszej kolejności do wymiany.

[zbychu]

@Stuku, z tym handlarzem to pojechałeś ostatecznie rysa jest..i to głęboka

[Stuku]

[Camel-]

Mnie się C-klasa podoba. Na bitą nie wygląda. Miałem trochę mniej zniszczony mieszek w Classicu ale też mniejszy przebieg (170 tys). Jeśli u was się nie jeździ po mieście tylko w trasach to skóra rzeczywiście dość zniszczona. Ale trzeba mieć na uwadzę, że skóra sztuczna z czasem traci naturalne olejki bez możliwości "wpojenia" ich z powrotem. Stąd takie zniszczenia (łuszczenia). Trochę ja podleczyć i będzie ładna. A błotnik wymienić na inny, w kolorze (jak pisano wcześniej). 1000E cena dobra. Pytanie jak wygląda stan techniczny i jak się tym jeździ. Szkoda, że bez klimy. Oby był szyberdach.

[Krzychu]

Aha, jeszcze jedno, Holendrzy to : duysigrosze" Kupi nowe auto ale klima, ESP skóra czy inne "bajery" to dla nich coś zbędnego i drogiego... Też mam Classica- Do czasu