Mercedes W202

[Marcin Pop.]

Witam,
od paru dni piszczy mi dmuchawa po włączeniu. Mam wrażenie jakby się coś urwało i tarło albo na wskutek braku smarowania osi / właściwych luzów promieniowych i osiowych, coś się zaciera, np oś wirnika. Czy można ją wymontować, rozebrać, przeczyścić, nasmarować?, czy to jest element nierozbieralny? Jak ją wyjąć? Wg. Instrukcji Obsługi to trzeba odkręcić osłonę nad "kolanami pasażera" i tam od spodu / dołu ją można dopiero wyciągnąć.
Czy ktoś miał już wcześniej podobny problem?

Pozdrawiam

[Senior]

Witam ! Niedawno był ten problem omawiany na forum trzeba poszukać i tam jest podany link do strony z dokładnym opisem demontażu dmuchawy u mnie pomogło rozebranie i nasmarowanie pozdrowienia Jerzy!

[Marcin Pop.]

Senior,
Witam, oglądałem ten link, tam są 2 zdjęcia od "Yaro65",
Dzięki za słowa pomocy, pozdrawiam

[ Dodano: 10 Grudzień 2007, 09:09 ]
Witam ponownie,
po odkręceniu dolnej obudowy plastikowej, wylieciało mi:
- garść liści,
- garść brudu, kamieni, pyłu itd.
Piski były spowodowane tarciem brudu w komutatorze i w łożyskach ślizgowych.
Wymontowałem wentylator, wyjąłem liście, przemyłem plastiki, wydmuchałem powietrzem i wpuściłem parę kropel oleju silnikowego w łożyska w celu przesmarowania. Chyba przesadziłem z tym smarowaniem, bo jak włączę dmuchawę na najszybsze obroty poz.4 to strzela i wyłącza dmuchawę - jakby się robiło zwarcie, słychać wyraźny strzał. Dzieje sie tak tylko na poz. 4, pozostałe 1,2,3 są ok.
Moje pytanie brzmi, czy nadmiar oleju może powodować takie skutki, bo podejrzewam, że część oleju mogła sie dostać do komutatora, na szczotki, itd. Dziwne, że to się dzieje na najszybszych obrotach wentylatora.
Nigdzie w okolica wentylatora (od spodu ) nie widziałem tzw. jeża, czyli rezystorów wstępnych. W którym miejscu mogą one być umieszczone?