Zabezpieczanie lusterek... |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 5 Styczeń 2007, 22:26 Zabezpieczanie lusterek...
|
|
|
Chciałbym zapytać wszystkich tutaj obecnych w jaki sposób zabezpieczają swoje lusterka i ich wkłady, czy mają jakieś wyjątkowo niestandardowe rozwiązania i pomysły w tym względzie. Znakowanie wkładów jest czymś oczywistym, lecz nawet pomimo faktu że moje lusterka były oznakowane na całej długości - wydrapaniem nr rejestracyjnego, to nie uchroniło mnie to przed ich pozbawieniem. Myślę jeszcze o przyklejeniu nowych na stałe, lecz obawiam się że jakbym przykleił je do tych czarnych plastikowych kół to zwyczajnie złodzieje wyrwali by wkłady razem z uchwytaami i siłownikami. I straty byłyby większe niż jakby zabrali same wkłady. Czytałem gdzieś o możliwości uszczelnienia lusterek silikonem... Ale przede wszystkim jeden z kolegów pisał o tym że co rano je wkłada a wieczorem zdejmuje. Jak się sprawdza to rozwiązanie? I czy takie codzienne zdejmowanie/zakładanie nie powoduje większego ryzyka uszkodzenia wkładów? Będę wdzieczny za wszystkie pomysły. |
|
|
|
|
Kowal
Moderator Mercedes C220D
Pomógł: 33 razy Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 1046 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 6 Styczeń 2007, 11:02
|
|
|
Ja zdejmuje wkłady i chowam je. Po taki zdejmowaniu lusterek jest możliwość wyłamania zaczepów w wkładzie lusterka, ale robie to już od ok roku czasu i raz tylko wyłamał mi się zaczep. I tak myślę że lepiej kupić raz na rok wkład niż co miesiąc.
Pozdro |
_________________ Mercedes C220 Diesel '94 ESPRIT body kit from Carlsson
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki, a na cuda trzeba czekać tydzień
Odzież motocyklowa |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 6 Styczeń 2007, 11:09
|
|
|
Rozumiem to doskonale i sam dojrzałem do takiej decyzji. Właśnie obawiałem się że wyłamię zaczepy wkładu przy wyjmowaniu, lecz skoro robisz tak już rok i tylko jedna wpadka to nic takiego. Czy też masz jakiś specjalny patent na ich wyjmowanie? Ostatnio zbrodniarze którzy ukradli mi wkłady poza wkładem w prawym lusterku połamali mi też taki biały zaczep uchwytu wkładu (czarny plastikowy krążek). Dlatego trochę się boję czy przy wyjmowaniu wkładu nie ulegnie uszkodzeniu uchwyt wkładu? |
|
|
|
|
Kowal
Moderator Mercedes C220D
Pomógł: 33 razy Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 1046 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 6 Styczeń 2007, 11:50
|
|
|
Nie mam żadnego patentu na wyjmowanie wkładów po prostu wkładam od góry śrubokręt i delikatnie podważam. Jeśli boisz się o te plastyki żeby ich nie wyrwać to po prostu zdejmij z wkładu ten drucik i wkładaj wkład bez tego drucika to wtedy nic na pewno nie połamiesz
Pozdro |
_________________ Mercedes C220 Diesel '94 ESPRIT body kit from Carlsson
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki, a na cuda trzeba czekać tydzień
Odzież motocyklowa |
|
|
|
|
grz
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Paź 2006 Posty: 352 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 6 Styczeń 2007, 19:27
|
|
|
Ja mam pęknięte szkiełko w lusterku-z takim kupiłem już W czasie jazdy pęknięcie nie przeszkadza, a myślę, że amatorów cudzych lusterek skutecznie zniechęca |
_________________ V8
__________________________________________
www.gryuliczne.com |
|
|
|
|
WasilieW
Pomógł: 5 razy Dołączył: 17 Lip 2006 Posty: 172 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 6 Styczeń 2007, 21:01
|
|
|
grz, wrzucisz fotke? może dałoby się kontrolnie rozbic szklo |
_________________ MB C 180 sport '95 - wcześniej
Teraz W210 Classic '97 E200T - LPG Stag 300 |
|
|
|
|
grz
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Paź 2006 Posty: 352 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 7 Styczeń 2007, 14:52
|
|
|
Załączam fotę-robiona była takim aparatem-zabawką no i jakość jest, jaka jest
Czerwonymi kreskami zaznaczyłem pęknięcia, te krótsze nabyłem z , a drugie pojawiło się jakiś czas temu, ale, tak jak pisałem, nie przeszkadzają one w czasie jazdy-kwestia przyzwyczajenia
Chciałem wymienić szkło, ale naczytałem się postów o kradzieżach lusterek i stwierdziłem, że nie będę robił nikomu prezentów.
A co do "pęknięcia kontrolowanego"-pomysł ok, ale jak to zrobić, żeby nie rozwalić całego szkła?
P.S. No i podobno siedem lat nieszczęścia
lusterko.jpg
|
|
Plik ściągnięto 179 raz(y) 87,1 KB |
|
_________________ V8
__________________________________________
www.gryuliczne.com |
|
|
|
|
WasilieW
Pomógł: 5 razy Dołączył: 17 Lip 2006 Posty: 172 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 6 Październik 2007, 08:18
|
|
|
Witam, dziś w nocy próbowali mi ukraść lusterka, ale chyba zrezygnowali, bo obudowa i wkład leżały obok samochodu. Na szczęście nic nie połamali, tylko szkło jest do wymiany bo porysowali całe
Rozwiercone śruby zrobiły swoje, i oznaczenie wkładów też Jestem stratny tylko 40zł
Dobrze, że ze złości nie porysowali mi samochodu, tak jak któremuś koledze z forum.
Pozdrawiam wszystkich tych, których lusterka zostały na miejscu |
_________________ MB C 180 sport '95 - wcześniej
Teraz W210 Classic '97 E200T - LPG Stag 300 |
|
|
|
|
qbapascal
-=qban=-
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 102 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 7 Październik 2007, 01:32
|
|
|
dokładnie kolego... jak jeszcze nie byłem świadom tego...ze lusterka idą jak ciepłe bułki... to zniknely w bialy dzien... teraz zakleiłem poxipolem sruby... wkłady oznakowalem... i śpie spokojnie...poza tym... zaczałem stawiac auto... na parkingu 24h 150zł nie aż takie duże pieniądze...a masz pewnosc ze auto bedzie (w mojej okolicy ostatnio dzialo sie za duzo dziwnych akcji)
pozdrawiam!! |
_________________ -=qban=-
w202 '95 elegance 1,8 benz , lpg
MONDEO 96' TDi
MITSUBISHI COLT 89' 1,8D
GOLF MK1 79' 1.1 |
|
|
|
|
Mr.E
C 200 KOMPRESSOR
Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 62 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 8 Październik 2007, 10:31
|
|
|
Wkłady strasznie chodliwy towar. Na szczęście (lub nie) mam elektrycznie skłądane lusterka. Problem taki że jak je złoże to są torxy na wierzchu... więc... w takich momentach ciesze się że mam nie znośnego pieska podwórko i garaż a pracuje w takim miejscu gdzie moge auto na iścież zostawić otwarte... ale co kiedy pójdzie się na miasto lub do sklepu... bać się o mesia tylkobać ... |
|
|
|
|
halik_ltd
C220T CDI ESPRIT
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 68 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 8 Październik 2007, 12:55
|
|
|
Koledzy a może wystarczy wyciąć z czarnej płyty PCV (lub innego plastiku-grubość ok. 1mm) zaślepki w kształcie otworów w obudowie lusterka (trochę pracy z dopasowaniem) i po prostu wkładać na noc maskując wkłady - może złodziej pomyśli że wkładów brak. |
_________________ Sprzedany W202 C220T CDI ESPRIT
WDB2021931F773512
R.I.P.: W202 C250TD Combi ESPRIT - WDB2021881F487057
|
|
|
|
|
jacon
NIGHT HUNTER
Pomógł: 157 razy Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 1948 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 8 Październik 2007, 16:37
|
|
|
Złodziej nie myśli tylko kradnie bo czasu na myślenie podczas jumy ma mało, dopiero potem zastanawia się do czego może mi się to przydać...? |
_________________ NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI
esprit champion limited 98' ex
W203 Awantgarde 2001 kombi automat 2.0 kompressor teraz syna
R170 SLK 2002r. 2.0 kompressor automat żony
W201 1990r. 2.0 E automat obecnie moje autko |
|
|
|
|
jjankiello
Pomógł: 54 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Posty: 2939 Skąd: Szczecin, PL
|
Wysłany: 8 Październik 2007, 17:32
|
|
|
Mr.E napisał/a: | Problem taki że jak je złoże to są torxy na wierzchu... |
Biorąc pod uwagę, że w zasadzie nie ma potrzeby odkręcać tych śrub, można je zwyczajnie rozwiercić... |
_________________ Because people who are crazy enough to think they can change the world are the ones who do. - S. Jobs
201122, Perlmuttgrau - EX
202188, Schwarz - EX
203216, Cubanitsilver - EX
203708, Tanzanitblau
212225, Obsidianschwartz |
|
|
|
|
uve
Pomógł: 15 razy Dołączył: 29 Cze 2006 Posty: 900 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 8 Październik 2007, 19:58
|
|
|
Dokładnie śruby rozwiercić, lusterka oznakować nr rejestracyjnym, u siebie pomalowałem jeszcze rogi białą farbą co by w nocy było widać, że są oznaczone. Jak narazie spokój A nawet jak ukradna to ich nie sprzedadzą... |
_________________ C220 CDI, VIN: WDB2021331A842349 |
|
|
|
|
|