Przesunięty przez: Łukasz 14 Styczeń 2012, 19:34 |
wymiana oleju silnikowego |
Autor |
Wiadomość |
dyzio87
Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 197 Skąd: Pyskowice
|
Wysłany: 18 Luty 2007, 16:10
|
|
|
Witam
Zrobiłem podobno wielką głupotę, poniewaz miałem okazje kupić bardzo korzystnie Mobila pełnego syntetyka i zmieniłem olej własnie na taki. Mam 150 tyś przebiegu i wczesniej samochód był jezdzony cały czas na półsyntetyku.
Jakie są konsekwencje tego co zrobiłem ?? |
_________________ C180 '93 LPG |
|
|
|
|
maromer
C200 Sport 95r
Pomógł: 12 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 444 Skąd: Pułtusk
|
Wysłany: 18 Luty 2007, 16:23
|
|
|
nie jestem mechanikiem ale z tego co sie orientuję to chyba nie aż takiego sie nie stanie, napewno było by duzo gozej jakbys zmienił z mineralnego na syntetyk, ale mówie nie jestem mechanikiem więc......
pozdro |
_________________ C200 Sport 95r LPG
|
|
|
|
|
jacon
NIGHT HUNTER
Pomógł: 157 razy Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 1948 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 18 Luty 2007, 19:16
|
|
|
Ja zrobiłem dokładnie to samo przy przebiegu 144 tyś. km. i juz pomykam trzy miesiace i nic się nie dzieje.
Spoko loko sponton, martwić się powinni ci co mają ponad 200 tyś. a nie my z naszymi "nówkami" jak na co nie!!! |
_________________ NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI
esprit champion limited 98' ex
W203 Awantgarde 2001 kombi automat 2.0 kompressor teraz syna
R170 SLK 2002r. 2.0 kompressor automat żony
W201 1990r. 2.0 E automat obecnie moje autko |
|
|
|
|
dyzio87
Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 197 Skąd: Pyskowice
|
Wysłany: 18 Luty 2007, 19:58
|
|
|
Ja sie tak przestraszyłem bo czytałem gdzieś w necie że pólsyntetyk jak i mineralny zostawia w silniku osad. Po wlaniu do takiego silnika full syntetyka olej rozpuszcza ten nagar czy osad co moze doprowadzić nawet do zatarcia silnika. Nie wiem czy to jest bzdura czy nie... To był poprostu powód mojego pytania. Ja tez już jeżdze pare z 3-4 miechy no i jak narazie to zauwazyłem że silnik zaczał sie troche pocić i mam plame w garazu. Tak jakby uszczelka pod głowicą :/
Czesto sprawdzam jak tam stan oleju na bagnecie, ale nei widac zadnych zmian
Nie wiecie moze ile taka przyjemność (wymiana uszczelki) kosztuje ?? |
_________________ C180 '93 LPG |
|
|
|
|
grz
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Paź 2006 Posty: 352 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 18 Luty 2007, 20:15
|
|
|
Co do kosztów wymiany uszczelki, to się nie orientuję, ale rzeczywiście syntetyk może "wyczyścić" silnik (jeśli wcześniej był pół-syntetyk, albo mineralny). Ale to też zależy od tego, w jaki sposób auto było traktowane (jak często zmieniany olej, trasa czy miasto, itp.). Dlatego w listopadzie, po kupnie auta nalałem Shell Helix 10W40, bo nie wiem na czym jeździł wcześniej, a przy przebiegu 391tkm wolałem nie ryzykować syntetyka Za tydzień-dwa znowu czeka mnie wymiana oleju i też naleję Shell 10W40. Od ostaniej wymiany nic nie musiałem dolewać |
_________________ V8
__________________________________________
www.gryuliczne.com |
|
|
|
|
Lonek
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2005 Posty: 307 Skąd: P-sl
|
Wysłany: 19 Luty 2007, 03:56
|
|
|
dyzio87 napisał/a: |
Nie wiecie moze ile taka przyjemność (wymiana uszczelki) kosztuje ?? |
Wymiana - robnocizna ~~ 400 zl + uszczelka ~~150-200 zl ........... moga dojść uszczelniacze zaworów ~~ 70zł .....moze uszczelka pod klawoiaturę ~~ 100 zl .... i może śróby do głowicy ~~ 50-80 zł |
_________________ ------------ |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 19 Luty 2007, 10:06
|
|
|
Cytat: | Lonek
Wymiana - robnocizna ~~ 400 zl + uszczelka ~~150-200 zl ........... moga dojść uszczelniacze zaworów ~~ 70zł .....moze uszczelka pod klawoiaturę ~~ 100 zl .... i może śróby do głowicy ~~ 50-80 zł |
Zapomniałeś o sprawdzeniu pod ciśnieniem i planowaniu, a to przynajmniej jeszcze 400 zł.
Potem jeszcze płyn chlodniczy i wypadałoby olej też zmienić. |
|
|
|
|
silverstar
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23 Luty 2007, 21:14
|
|
|
Ja jeżdze na CASTROL RS 0W-40, co prawda fabrycznie był zalany CASTROL RS 0W-30. Generalnie marki nie zmieniłem . Ta zamiana napewno nie bedzie miała wpływu na dalszy przebieg kondycji silnika mojego
____________________
W202 C220 automat |
|
|
|
|
marioostry
Dołączył: 22 Mar 2007 Posty: 95 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 23 Marzec 2007, 02:51
|
|
|
DYZIO
Tak jak sam zaznaczyłeś syntetyk miał prawo wypłukać "osad" w silniku . Przyczyną tego , że silnik tobie się poci zapewne jest to ,że syntetyk , który jest bardziej płynny wypłukał jakieś uszczelnienie. Nie ma powodu wpadać w panikę. Najlepiej umyć silnik i zlokalizować nieszczelność.
[ Dodano: 23 Marzec 2007, 01:51 ]
marioostry, |
|
|
|
|
map8
C180 Esprit '98
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Gru 2006 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24 Marzec 2007, 01:25
|
|
|
Ja jeżdżę ma MOBILU 0W-40 i nic się nie dzieje. Auto ma ok. 170 tys. przebiegu. Faktem jest, że wcześniej był zalany też syntetyk 5W-40 (jakiś niemiecki Goldstar), ale do 80 tys. był ponoć półsyntetyk. Poprzedni właściciel powiedział mi, że przy tym przebiegu "przestawił" auto na syntetyk.
Zgadzam się z poglądem, że to, jaki olej zalejemy przy określonym przebiegu zależy jak auto było wcześniej traktowane. Moje było raczej "doglądane". W zasadzie sugerowano mi przy obecnym przebiego 10W-40, ale stwierdziłem, że skoro silnik jest czyściutki, jeździł ostanio na syntetyku i nie bierze oleju, to nie będę go "mineralizował". |
_________________ WDB2020181a621939 |
|
|
|
|
kubuss
C180 SPORT 94r +LPG
Dołączył: 11 Mar 2007 Posty: 7 Skąd: Siedliska k.Rzeszowa
|
Wysłany: 24 Marzec 2007, 09:18
|
|
|
Wymian uszczelki ,planowanie głowicy nowe śróby, wymiana oleju ,filtrów,płynu w chłodnicy za wszystko zapłaciłem 1,100zł |
|
|
|
|
dyzio87
Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 197 Skąd: Pyskowice
|
Wysłany: 12 Kwiecień 2007, 20:18
|
|
|
marioostry napisał/a: | DYZIO
Tak jak sam zaznaczyłeś syntetyk miał prawo wypłukać "osad" w silniku . Przyczyną tego , że silnik tobie się poci zapewne jest to ,że syntetyk , który jest bardziej płynny wypłukał jakieś uszczelnienie. Nie ma powodu wpadać w panikę. Najlepiej umyć silnik i zlokalizować nieszczelność.
marioostry, |
Tak czytam i sie zastanawiam. Nie mam narazie kasy i ochoty wymieniać tej uszczelki, ale czy po umyciu silnika i zlokalizowaniu nieszczelnosci moge bez rozbierania niczego tak z zewnątrz napchać tam troche jakiegoś sylikonu żaroodpornego, uszczelniającego ?? Jak narazie płynu chłodzącego mi nie ubywa, a oleju tyle ile wykapie :/
Co myslicie o takim rozwiązaniu. W sumie nie ubywa mi zbyt duzo oleju ale denerwuje mnie to że za kazdym razem jak podjeżdzam do garazu l, mam troche pod górkę, to spada taka jedna kropelka. Tym sposobem mam poł podwórka w kropki (kostka brukowa) :/ |
_________________ C180 '93 LPG |
|
|
|
|
Aloiz
Pomógł: 28 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 754 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 12 Kwiecień 2007, 20:29
|
|
|
Ja mam tez lekki wyciek spod uszczelki głowicy ale na razie nie ruszam bo naprawa może być kosztowna.... miedzy wymianami dolałem 500 ml oleju także można przeżyć.... |
_________________ Ex: C180 Elegance '94
WDB2020181A089266
E320 CDI Avantgarde '99
WDB2100261A988449 |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 12 Kwiecień 2007, 21:45
|
|
|
Ziola napisał/a: | Ja mam tez lekki wyciek spod uszczelki głowicy ale na razie nie ruszam bo naprawa może być kosztowna.... miedzy wymianami dolałem 500 ml oleju także można przeżyć.... |
Czy ten wyciek nie jest czasem dokładnie nad alternatorem? Słyszałem że to taki słaby punkt silnika 1.8 i często tam właśnie cieknie. U mnie tam właśnie, ale mechanior stwierdził że nie warto sobie tym zaprzątać głowy na razie. |
|
|
|
|
Aloiz
Pomógł: 28 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 754 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 12 Kwiecień 2007, 22:12
|
|
|
Cytat: | Czy ten wyciek nie jest czasem dokładnie nad alternatorem? Słyszałem że to taki słaby punkt silnika 1.8 i często tam właśnie cieknie. U mnie tam właśnie, ale mechanior stwierdził że nie warto sobie tym zaprzątać głowy na razie. |
Tak właśnie tam mam ten wyciek:D... od czasu do czasu wytrę szmatka i jest spokój...... |
_________________ Ex: C180 Elegance '94
WDB2020181A089266
E320 CDI Avantgarde '99
WDB2100261A988449 |
|
|
|
|
|