Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Łukasz
10 Luty 2012, 12:01
Końcówki wtrysków
Autor Wiadomość
oliva 


Pomógł: 122 razy
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 1074
Skąd: Siedlce
Wysłany: 16 Marzec 2007, 19:31   Końcówki wtrysków

Witam!
Mam mały problem.Wysiadł mi wtrysk (nie całkiem) na 3 garze.
Pytanie 1 - Czy wymieniać wszystkie cztery końcówki?
Pytanie 2 - Jakiej firmy końcówki polecacie?

POZDRAWIAM
_________________
Był Mercedes C200 T CDI '98 AUTOMAT
 
 
waldek500 

Pomógł: 15 razy
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 330
Skąd: Chełm
Wysłany: 16 Marzec 2007, 23:22   

koncówki sobie mozesz wymieniac ale w traktorze na pewno nie w cdi:) wymien jeden koszt okolo 500zeta sztuka.
http://moto.allegro.pl/it...super_cena.html
ps. najtansze jakie w zyciu znalazłem.
pozdro.
_________________
E250 TD 98' avantgarde ale z przerobionym zawieszeniem.
 
 
Gość

  Wysłany: 17 Marzec 2007, 01:01   

hhheheeheh cdi zaczyna zaglądać do kieszeni ? buhahhahahahah najnowsza technologia mercedesa !!
 
 
oliva 


Pomógł: 122 razy
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 1074
Skąd: Siedlce
Wysłany: 17 Marzec 2007, 10:02   

Dziękuję za poprawę humoru!
_________________
Był Mercedes C200 T CDI '98 AUTOMAT
 
 
TomeQ


Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 137
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17 Marzec 2007, 10:47   

buchhahahahbuhbuhhahaha jaki ten :mb: głupi 10 lat montuje cdi to firma krzak chyba jakaś.uhuhahaha głupia cała europa hahaha bo nie nażeka tylko my tu w kraju narzekamy hahahahehehe a może wiesz Marcin dlaczego?Pozdrawiam
_________________
:mb: C220 CDI Esprit Champion
 
 
Gość

Wysłany: 17 Marzec 2007, 10:50   

czyzby ropka tankowana u dziadzia zenia ?dla mnie i tak technologia cdi nigdy nie dorowna starym rozwiazaniom ! w silnikach OM !! chocbys sie upieral ! i tak sie bede sprzeczał

[ Dodano: 17 Marzec 2007, 09:57 ]
Tomeq , widać na starcie żes nie zasmakował starych beczkowskich silników czy tych montowanych w 124 czy 201 ! jak dla mnie ! era plastikowego szajsu juz nigdy nie zbuduje takich silników !! sluchaj kolego pracuje w branzy silników okrętowych !
od 5 lat !! od młodzika ! i wiesz jakie tam są rozwiązania konstruktorzy nie dopuszczaja mysli zeby robić silniki comon rail !! chociaz sa z praktyki oszczedniejsze ! !! wiesz jakie rozwiazania ma taki silnik 7s70 mcc burmeister ? odpowiem krótko ! rozwiazania zywo zerzniete ! z silnikow typu OM jest jedna roznica ! s70 mcc mierzy 20 m wysokosci i 10 dlugosci i wazy 1000 ton :)
 
 
waldek500 

Pomógł: 15 razy
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 330
Skąd: Chełm
Wysłany: 17 Marzec 2007, 11:12   

stare silniki były wytrzymałe to prawda ale osiagów zero podkreslam zero. a jak chciales przybutowac to 13l/100km.nie oszukujmy sie te 250 z turbina tyle pala. nie wspomne o tym co trzeba bylo robic zeby go w zimie zapalic. .
pozdro.
ps. maricn ale dales porównanie.dodaj jeszcze ze maszynach i okretach chodzi o to zeby był moment obrotowy odpowiedni a nie moc, masa i obroty.
_________________
E250 TD 98' avantgarde ale z przerobionym zawieszeniem.
Ostatnio zmieniony przez waldek500 17 Marzec 2007, 11:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
TomeQ


Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 137
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17 Marzec 2007, 11:12   

gust to rzecz indywidualna tobie podoba się taki silnik mnie inny i tak ma być,inaczej wszyscy i wszystko byłoby takie samo.
_________________
:mb: C220 CDI Esprit Champion
 
 
pawciomerc 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 133
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 17 Marzec 2007, 11:22   

Kolega ma problem pyta a Wy pier... o silnikach okrętowych i o beczkach tak oczywiście silnik w 123 był nie zniszczalny i mozna było naszczać do baku i tak jechał ale to było 20 i wiecej lat temu
polecam wymiane jednego wtrysku bo koszty niebotyczne nie stety paliwo mamy jakie mamy u Niemca te silniki też robią po milionie a może i więcej
P>S jesli ktos ma szwecki opał to polecam
_________________
C 2.2 na ropke ;)
NIE MA JAZDY BEZ GWIAZDY
 
 
 
Gość

Wysłany: 17 Marzec 2007, 11:24   

[quote="waldek500"]stare silniki były wytrzymałe to prawda ale osiagów zero podkreslam zero


w mojej byłej w201 250d moj silnik wymiatał,, spalanie 13? hehe chyba w benzynie !:) pszyspieszenie?
mało jaki czapajew swoją hondą tuningowa miał zemna szanse !! wiec nie opowiadaj mi o mozliwosciach tych silnikow
buhahah odpalanie !!
ale zes teraz sie wkopał człowieku silniki om601 i wzwyz charakteryzowaly sie i nadal charatktryzuja dobry odpalaniem w najwieksze mrozy !:)w moim odpalanie na cykniecie w -30 gdzie kumple ze swoich cdi poprzesiadali sie w zeszlym roku do tramwaji !!

tak tak masz racje stare silniki OM615 wzwyz montowane w w115 czy w123 tym z kolei zywotnosc na odpalanie konczyla sie przy jakis 500 tys km !! chyba ze koledze chodzi o jakies fordy czy inne badziewia !!

troche zdobadz jeszcze odswiadczenia w branzy silnikowej tymbardziej w mercedesach to mozemy na piwo sie umowic i podyskutowac ok??
 
 
Gość

Wysłany: 17 Marzec 2007, 11:39   

Marcin, przy całym szacunku dla Twojej wiedzy i doświadczenia, jestem użytkownikiem C250TD i dużo jeżdżę po mieście - auto pali 12 litrów, i nie ma że boli. Natomiast na trasach to 8-9, a do tego rozkręca się dopiero na wysokich obrotach, do 100 km/h to klasyczny diesel. Pewnych faktów nie można ukrywac ani im zaprzeczac, albowiem są bezsporne. Mój znajomy też ma C250TD i jego pojazd spala tyle samo. I jeszcze jedna uwaga: miałem okazję przejechac się Hondą Civic 1.4 125KM i nie doceniasz tych małych samochodów. Natomiast wielką zaletą tego silniku jest niezawodnośc i odpornośc na polskie mieszanki napędowe, zresztą sam parokrotnie dolałem olej z promocji w Tesco i jeździło się bardzo dobrze. Lecz z dolewaniem wstrzymywałem się do lata, bo zimą takie rozwiązanie jest problematyczne. Do tego mój ponad 10letni Mercedes bardzo dobrze znosi upływ czasu, plastiki w środku są nieprzetarte, tapicerka zadbana, przyciski nie klekocą, nie ma luzów, nic się nie rozsypuje. Inny kolega ma paroletnie BMW, z o połowę mniejszym przebiegiem niż mój pojazd, i w mojej ocenie jest to auto wyeksploatowane: opadające szyby, klekocące plastiki, psująca się elektronika i elektryka (szczególnie regulacja foteli) plastiki powycierane, tak samo kierownica, wypłowiała tapicerka - także ja marką BMW po kontakcie z tym pojazdem byłem bardzo rozczarowany. A czytałem w dzienniku zajmującym się branżą motoryzacyjną, że BMW serii 3 ma by porównywalne z Mercedesem C Klasą i Audi A4. W mojej ocenie C klasie odpowiada BMW serii 5, ale także razi mnie duża ilośc elektroniki i elektryki - na dodatek psującej się. Przy zasadniczej wadzie Mercedesa - jego cenie, auto wypada bardzo korzystnie, a do tego nie traci dużo na wartości. Pozdrawiam wszystkich i życzę przyjemnego weekendu.
 
 
dyzio87 


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 197
Skąd: Pyskowice
Wysłany: 17 Marzec 2007, 12:43   

Znowu jakaś śmieszna dyskusja...
To jest chyba logiczne że im nowszy samochód, wiecej elektorniki to samochód jest droższy tak jak jego czesci. Starsze samochody wszystkich marek są żywotniejsze zgodnie z zasadą " jak tego nie masz to ci sie to nie zepsuje". Mówcie sobie co chcecie ale mimo drogich wtryskiwaczy chętnie zamienie C180 na c220CDI :)
marcin1982_1 napisał/a:

mało jaki czapajew swoją hondą tuningowa miał zemna szanse !! wiec nie opowiadaj mi o mozliwosciach tych silnikow

Wiem ze wierzysz w swoje samochody co juz pokazałeś w temacie "euroncap" ale w tym momencie znowu troche przeginasz. Chyba że te "tuningowe hondy" w tym czasie jak sie z nimi scigałes to chodziły na 2 gary ?? albo "czapajew" w tym czasie wiózł swoją babcie do szpitala ??
_________________
C180 '93 LPG
 
 
 
rambo777

Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 45
Skąd: Chrzanów
Wysłany: 18 Marzec 2007, 13:31   Pomyłka kolego

Bespośredni wtrysk to nie Merc a Fiat.
 
 
Gość

Wysłany: 22 Marzec 2007, 12:43   

rambo77 ty masz pomylke wtrysk bezposredni to wlasnie cdi 200 i cdi 220 common rail !!!

podszkol sie troszke ! pajacyku
 
 
makawel 
VIP


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 760
Skąd: K- Koźle/EŁK
Wysłany: 22 Marzec 2007, 15:08   

waldek500 napisał/a:
stare silniki były wytrzymałe to prawda ale osiagów zero podkreslam zero. a jak chciales przybutowac to 13l/100km.nie



tu sie z toba nie zgodze przy butowaniu ostrym i jezdzie po warszawie nie spalil mi wiecej niz 9 litrow ja mam 2.5 td
_________________
Polska – tutaj nawet kryzys się nie udał.

Moje autko
WDB2021881F621600
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,166 sekundy. Zapytań do SQL: 10