Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Poszukiwania nienagannego, mocnego, benzynowego w202
Autor Wiadomość
Camel- 
Mercmag.pl


Pomógł: 212 razy
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 12480
Skąd: Poznań
Wysłany: 12 Listopad 2012, 16:52   

Niech dośle więcej, ciekawych fotek. Tzn bardziej szczegółowych.
_________________
http://mercmag.pl
C200 Sport, odbudowa: Classic, CLK, Sport T, Esprit T, Classic T, E240 Classic, CLK230 Ava, E280 Ava, Sport T V6, E320 Ava, Esprit, CLK MY04, CLK230, E280 Eleg., CLK MY06
 
 
atQ 
Otek

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 231
Skąd: Krk
Wysłany: 12 Listopad 2012, 21:28   

Dowiedz się czy gość wpada na giełdę samochodową w Krakowie. Sobota - niedziela to wpadnę jak byś chciał to dowiem ci się coś więcej o nim/ jakieś fotki pstryknę.
_________________
MB W202 2.2 benzyna 93r. Elegance
 
 
Krzyś 


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 1033
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12 Listopad 2012, 21:42   

Camel-, nie bardzo przychodzi mi do głowy jakie elementy warto w ogóle byłby oglądać na zdjęciach. Jeżeli przychodzi Ci coś do głowy - wal.

atQ, dzięki wielkie za propozycję. Już wysłałem maila. Nie wiem czy tak desperacko szuka nabywcy (jeżeli tak - chyba dobrze ewentualnie dla mnie :) ), ale zawsze warto spytać.
_________________

Pleśniak

Dziadek
 
 
Camel- 
Mercmag.pl


Pomógł: 212 razy
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 12480
Skąd: Poznań
Wysłany: 13 Listopad 2012, 09:03   

Krzyś, skoro "cały" pordzewiały, to niech śle foty wszystkich nadkoli, dołów drzwi, progów od wewnatrz i zewnątrz oraz tylnej klapy. Chyba nigdzie indziej zardzewieć nie może ;)
_________________
http://mercmag.pl
C200 Sport, odbudowa: Classic, CLK, Sport T, Esprit T, Classic T, E240 Classic, CLK230 Ava, E280 Ava, Sport T V6, E320 Ava, Esprit, CLK MY04, CLK230, E280 Eleg., CLK MY06
 
 
Krzyś 


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 1033
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13 Listopad 2012, 10:11   

Camel-, rzecz w tym, że rdzy podobno nigdzie nie ma. Była tylko na prawym przednim nadkolu - zostało pomalowane i pod akumulatorem, gdzie właściciel zabezpieczył korozję minią bordową.
_________________

Pleśniak

Dziadek
 
 
lordluker 

Dołączył: 24 Cze 2012
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27 Listopad 2012, 08:11   

Czytając twój temat ręce trochę opadają, szukasz czegoś w pełnej opcji z dużym motorem , wypasem i jescze po dużym lifcie, co jest jak by nie patrzeć rarytasem na naszym rynku i nie tylko na naszym. Do tego bez śladowych ilości korozji(z czym niestety w przypadku w202 trzeba się pogodzić), a w cenie łysej c180 w clasic'u. Polska mentalność ... ahh
W salonie wypasa za cenę golasa nie dostaniesz, na rynku wtórnym panuje ta sama zasada, więc radzę dozbierać trochę pieniędzy niż kupić jakiegoś parcha.
Tak dla pokazania twoich zapędów i wyboru na rynku : od 1998, sedan, skóra(dla mnie wypas)
http://moto.allegro.pl/c-...%C5%BC%C2%A0%3E

wyboru dużego nie ma jak widać, z gówna bata nie ukręcisz :lol:
_________________
Moja ślicznota c240 Sport
http://www.w202.pl/viewto...der=asc&start=0
 
 
Krzyś 


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 1033
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27 Listopad 2012, 15:23   

lordluker, wiesz. Bardzo przepraszam, że z mojej winy ręce Ci opadają, ale na prawdę nie musisz się aż tak przejmować.

Rzeczywiście na początku miałem dużo filtrów, lecz z biegiem czasu niektóre z nich odpadły. Nie było też tak, że samochód MUSI mieć skórę, klimatronik, itp. To były rzeczy, które byby bardzo mile widziane. A że silnik benzynowy i to najlepiej mocny - no już bez przesady. Wiem, że 80% rynku to diesle i C180, ale to nie znaczy że ja też tego muszę chcieć. Łatwo nie było i nie jest, ale spieszyć, też mi się nie spieszy.

Tak więc... Swoje wywody o polskiej mentalności możesz sobie zachować dla siebie. A że Twojego auta za 16 tysięcy nikt nie chce - to już nie moja wina :wink:
_________________

Pleśniak

Dziadek
 
 
lordluker 

Dołączył: 24 Cze 2012
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27 Listopad 2012, 16:52   

To ty szukasz prawie 8 miesięcy auta nie ja, skoro go jeszcze nie znalazłeś to znaczy że takiego nie ma, albo jest ale nikt ci go nie sprzeda. Nie moja wina, że ty nie masz kasy na moje auto za 16 tysięcy, które jest w takim a nie innym stanie, przyjdzie inny i kupi. :wink:

Stare samochody w dobrym stanie to w dzisiejszych czasach już rzadkość za co niestety trzeba zapłacić, ale ludzie dalej tego nie rozumieją .

Tak żeby ci trochę pomóc w poszukiwaniach z mazowieckiego rzucił mi się w oczy tylko ten: http://otomoto.pl/mercede...-C27032749.html trochę słabizna ale ładny za zdjęciach.
_________________
Moja ślicznota c240 Sport
http://www.w202.pl/viewto...der=asc&start=0
 
 
madzara31 

Pomógł: 95 razy
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 3313
Skąd: Centrum Wszechświata
Wysłany: 27 Listopad 2012, 20:17   

I czarne kratki nawiewu.....
 
 
lordluker 

Dołączył: 24 Cze 2012
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27 Listopad 2012, 22:41   

A rzeczywiście nie zwróciłem uwagi, teraz patrze to chyba podłokietnik od przedlifta też ma, a to 99r ;/. Kolejna padaka...
_________________
Moja ślicznota c240 Sport
http://www.w202.pl/viewto...der=asc&start=0
 
 
madzara31 

Pomógł: 95 razy
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 3313
Skąd: Centrum Wszechświata
Wysłany: 28 Listopad 2012, 10:06   

Jeśli autor tematu ma osiem tysi - to aby mieć auto mocne, wypasione i zamknąć się w tej kwocie należy odbudować sobie auto.
Kupujesz za 2, w podłogę i lakier wkładasz 6 i masz wszystko co chcesz http://moto.allegro.pl/me...2809544565.html
 
 
Krzyś 


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 1033
Skąd: Warszawa
Wysłany: 28 Listopad 2012, 11:05   

Nikt nie mówił, że mam 8 tysięcy. Mieć, a chcieć wydać, na konkretne auto, to jednak różnica.

madzara31, Fajny pomysł. Niestety żeby osiągnąć odpowiedni wynik musiałbym przynajmniej być mechanikiem. Inaczej wyląduję z autem, na które wydam łącznie z naprawami mechanicznymi (jeżeli coś tak wygląda, to o mechanikę na pewno nikt też odpowiednio nie dbał) pewno z 12, a za 2 lata i tak będzie próchniało.

Już raz się przejechałem. Miałem już w202. Całkiem wypasione. C200 Kompressor z 2000 roku - wersja Elegance Selection z klimatronikiem, kolor jak w tym Sporcie na stronie głównej. Ogólnie ładna fura. Widziałem, że nadkola do roboty, klapa malowana, błotniki przednie do wymiany, przednie drzwi też - ogólnie blacharka. Że był za 7 tyś - kupiłem. Wiedziałem, że jakieś 3 tyś na lakiernika, dodatkowo zostało mi ok. 2 na "pakiet startowy". Ogólnie nie patrzyłem za bardzo na zawieszenie, bo po zimie chciałem włożyć H&R Cup Kit - 40mm.
Byłem młody i głupi :D (jakieś 3 miesiące temu).
Po wizycie u mechanika okazało się, że stan wizualny pokrywa się z technicznym, a dodatkowo miejsce ułożenia podnośnika weszło do środka.

Po miesiącu "radości" auto pojechało na wschód z nowym, gruzińskim właścicielem za kierownicą.

Może rzeczywiście trochę zbyt utopijnie, asekuracyjnie podchodzę do wyboru auta. Sparzyłem się i teraz mam... Uraz?

Ogólnie jestem miłośnikiem :mb: od wielu lat. Pomimo, że moim głównym obiektem poszukiwań jest w202, nie wykluczam też w208, w124, a niedawno prawie kupiłem (spóźniłem się) piękną 190E 2.0 :P

Nie jest też tak, że szukam cuda za 5 tysięcy i ma mieć wszystko. Po prostu uważam, że na prawdę 12 tyś to górna półka w202. I tak nikt nie sprzedaje całkowicie zrobionego auta, tylko coś jeszcze będzie trzeba zrobić. No i nie oszukujmy się - w202 nawet jak nie jest przerdzewiałe, to za rok jakieś poprawki będzie trzeba zrobić - zawsze coś wylezie.
_________________

Pleśniak

Dziadek
 
 
Pioterek 

Pomógł: 305 razy
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 2857
Skąd: Giżycko
Wysłany: 29 Listopad 2012, 09:09   

lordluker napisał/a:
I czarne kratki nawiewu.....

Bo to classic, niebieskie byłyby w elegance
_________________
Piotr
W114 230/8 Automatic '72 - w częściach
W124 300D '87 - ojcowy
S202 C250 Turbodiesel Sport ASB '97
W202 C180 Esprit ASB '93 - ex
 
 
 
Janao 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 218
Skąd: Bytom
Wysłany: 29 Listopad 2012, 12:47   

Krzyś, dobrze piszesz. Ja ewiem jedno. Jeśli nie jesteś mechanikiem to autko musi mieć zdrowa blachę, silnik dobry i wnętrze w normalnym stanie. Zawieszenie i inne rzeczy można sobie wymienić, a blacha prędzej czy później zacznie gnic jak juz była robiona, a w silnik zainwestować, a później się wkurw.. Ze mechanik coś spierdolil to też nie jest robota.
_________________
C200 D Elegance 1994r. WDB2021201A098217
Przynajmniej tanio jeżdżę :D
 
 
 
Krzyś 


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 1033
Skąd: Warszawa
Wysłany: 11 Grudzień 2012, 22:37   

Witajcie ponownie.
Mam na oku kolejne auto, niestety to jedno z tych o podwyższonym stopniu ryzyka, ale cena zachęca.

Niestety samochód jest z Włoch (a może nawet w nich jeszcze jest, bo ma być jutro, albo w piątek w Polsce). Jest kawałek za Poznaniem, więc mam 400 kilometrów z hakiem do przebycia.

Powiedzcie mi, jeżeli się znacie, na co uważać przy zakupie samochodu z Włoch. Głownie chodzi mi o stronę prawną. Nigdy nie kupowałem samochodu zagranicznego, a ten nie będzie zarejestrowany, ani przygotowany do rejestracji w Polsce. Jakie dokumenty sprzedawca ma mi dać, jak ma wyglądać umowa, co z powrotem (da się jakoś na kołach?). Ogólnie co może pokrzyżować mi plany i zepsuć nastrój, jak nad tym nie zapanuję?

To chyba ostatnie podejście przed świętami. Może będzie owocne :P
Pozdrawiam.

PS: Oczywiście szukałem tematu o sprowadzaniu samochodu z Włoch, ale na nic nie trafiłem. Jeżeli coś takiego było, to sorki.
_________________

Pleśniak

Dziadek
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,085 sekundy. Zapytań do SQL: 5