Mercedes W202

[Cantona]

Witam.

Noszę się z zamiarem kupienia mercedesa klasy C (W202).
Napiszę poniżej czego mniej więcej oczekuję i proszę o poradę który model kupić (model silnika/ilość koni mechanicznych itp)

* Rocznik - 1999 lub najlepiej 2000 (nie starsze)
* Sedan (lub ewentualnie Kombi)
* Benzyna (chcę kupić benzyniaka i zamontować w nim instalację gazową)
* Pojemność silnika i ilość koni mechanicznych - bez znaczenia - liczę na wasze sugestie.
* Skrzynia biegów automatyczna (lub manualna - tragedii nie będzie jeśli nie uda mi się znaleźć automatu)
* tapicerka skórzana (j.w ewentualnie może być welurowa jeśli konkretnego modelu ze skórą nie znajdę)
* felgi: bez znaczenia. mogą być stalowe albo aluminiowe.
* kolor: granatowy, srebrny, czarny (nie chce białego czy też czerwonego. wolę ciemniejsze lub klasyczne)
* cena 10-15tyś. (myślę że to chyba powinno wystarczyć, jeśli nie-napiszcie ile potrzeba $)

Teraz kilka pytań dodatkowych.

1.Zauważyłem iż niektóre modele W202 mają na tylnej klapie bagażnika oznaczenie informujące o modelu silnika np: C180, C220 cdi, C280 itp... ALE zauważyłem też iż niektóre modele W202 NIE MAJĄ tegoż odznaczenia i ja właśnie wolałbym model z "czystą klapą" tzn bez tych oznaczeń modelu.
Pytanie:
Które konkretnie modele/roczniki mercedesa W202 występują bez tych oznaczeń na tylnej klapie??
Ja wiem że dla niektórych "starych wyjadaczy" może się to wydawać śmieszne czy też bez znaczenia ale ja naprawdę chciałbym wiedzieć jakich modelów W202 mam szukać by spełniały to kryterium.

2. Chcę kupić autko na benzynę i zamontować w nim LPG.
Pytanie:
czy jeśli chcę to zrobić to powinienem wybrać model z manualną czy automatyczną skrzynią biegów? (czy ma to jakiekolwiek znaczenie??? tzn czy ma to jakikolwiek wpływ na późniejsze użytkowanie/eksploatację/osiągi przy używaniu LPG???)

3. Instalacja gazowa.
Pytanie:
Który typ instalacji gazowej (podobno jest ich kilka) najlepiej się sprawdza w Mercedesie (chodzi mi o niski poziom spalania, brak koniecznych ingerencji w instalację LPG-naprawy,częste wymiany jakichś przewodów itp) i gdzie na Śląsku (jestem z Katowic) znajdę jakiś warsztat/firmę GODNĄ POLECENIA która montuje (a potem serwisuje) instalacje gazowe w Mercedesach.

4. Skoro chcę zainstalować LPG to czy nie lepiej zrezygnować z wersji sedan i szukać wersji Kombi?? Nie znam się na tym ale z tego co wiem to instalacje gazową montuje się w bagażniku w miejscu na koło zapasowe.... wtedy jesteśmy pozbawieni zapasówki...czy wystarczy wtedy wozić ten wypełniacz w sprayu do wypełniania przebitej opony? Jak to u was wygląda? A może zamiast sprayu można np pod fotelem pasażera zmieścić "dojazdówkę" ???

5. Słyszałem coś o tym iż istnieją modele mercedesa z oznaczeniem KOMPRESSOR. Z tego co mi wiadomo (a nie wiem o Mercedesach zbyt dużo) to one są podrasowane i mają więcej KM pod maską...a czymże się różnią wersje Kompressor od AMG ??? czy jest sens szukać modeli kompressor czy AMG? mi w sumie wystarczyła by wersja C180 bo zapendów na ulicznego Hołowczyca nie mam i auto chcę kupić do kulturalnej, przyjemniej i wygodnej jazdy a nie do startowania z piskiem opon ze świateł itp.
Wiec jeśli uważacie że wersji Kompressor/AMG jest mniej lub są zdecydowanie droższe i je odradzacie dla kogoś kto dopiero chce zacząć swą przygodę z marką Mercedes to proszę piszcie.

6. Przeglądając aukcje na otomoto i gratce zauważyłem iż niektóre modele mercedesów (np roczniki 93, 95 itp) można już kupić za ok 5-7tyś ale większość jeśli nie wszystkie z tych samochodów była...w większym lub mniejszym stopnu "zdezelowana" a co się za tym wiąże wymagała dodatkowego wkładu pieniężnego po zakupie i tu się nasuwa kolejne pytanie. Jak uważacie czy jest sens kupować np 18-to letniego mercedesa za powiedzmy 5tyś i ładowanie w niego (wymiana części, renowacja itp) np 10tyś zł (po czym wiedziałbym co "mam już zrobione w aucie a co nie") czy może lepiej jest odrazu poszukać jakiegoś zadbanego i dobrze utrzymanego modelu z roku 2000 za powiedzmy 15tyś zł ??

7. Jak wygląda sprawa części do napraw w mercedesie? Korzystacie z zamienników czy używacie oryginalnych części? Jaka jest procentowa różnica cenowa pomiędzy zamiennikami a oryginalnymi częściami? Czy jest potem jakaś ODCZUWANLNA różnica w eksploatacji jeśli zamontuje się jaki zamiennik ??

Zadaję wiele pytań dlatego że chciałbym się dobrze przygotować do zakupu ponieważ chcę kupić Mercedesa "na lata" a jako że nie należę do ludzi "w gorącej wodzie kąpanych" dlatego chcę by zakup był przemyślany tak bym później nie żałował swojej decyzji.



W powyższym temacie nie chodzi mi o otrzymania jakichś linków do konkretnych aukcji ale o same suche fakty/porady odnośnie zakupu W202, za jakimi silnikami się rozglądać, na co uważać przy zakupie, czy na aukcjach szukać aut sprowadzonych (z Niemiec czy innych krajów) czy też szukać jedynie Mercedesów "z Polski". Auto chciałbym kupić bezwypadkowe ale o to się nie obawiam ponieważ mam znajomego bardzo dobrego lakiernika więc jadąc kupić auto wezmę go z sobą by ocenił czy auto było szpachlowane/lakierowane/wyklepywane itp.


Z góry proszę o wyrozumiałość i o nie wyśmiewanie się ze mnie czy też z moich "wymogów" co do auta. Jeździłem autami marki Fiat i Opel i postanowiłem zakupić większe autko a że mercedes W202 podobał mi się "od zawsze" dlatego na ten model padł mój wybór.

Pozdrawiam i czekam na wasze wskazówki.

[piotr1]

Witam.
Mogę odpowiedzieć na dwa pierwsze pytania.
Jak sobie klient zamówił brak oznaczenia na klapie to takie dostał.
Skrzynia biegów nie ma znaczenia przy instalacji gazowej.
Co do rodzaju inst.gazowej, to się nie wypowiadam.
Pozdr.

[daviders]

Cantona jak chcesz w benzynie i tak dla spokojnej jazdy to w zupełności powinien ci starczyć ten 1.8 czyli C180. Mój ojciec jak sprowadził z Niemiec C180 tak około 12 lat temu ale to z przebiegiem oryginalnym 60.000km to jeździliśmy nim 10 lat i nie mogliśmy narzekać na niego. Jeszcze wtedy był w bogatej wersji ELEGANCE. Tak szczerze ojciec chciał wtedy kupić w dieslu, ale nic nie mógł wyrwać wtedy za dobrą cenę no i tak padło na benzynkę. A co do czwartego pytania to butle montujesz albo w kole zapasowym lub w bagażniku, ale ładniej wygląda jak jest w kole zapasowym. Bo w sumie my zaś do naszego po 3 latach założyliśmy też LPG i butlę założyliśmy w kole zapasowym. A koło zapasowe włożyliśmy do bagażnika i tak w ogóle nam nie przeszkadzało. A tu ci daję fotkę tego Mercedesa i fotkę butli od gazu w kole zapasowym .
http://dwidekr.picturepus...4367&clid=21075
http://dwidekr.picturepus...4366&clid=21075

[Tadeq]

Cześć.

Ad. 1. Na Twoim miejscu pominąłbym to kryterium bo nawet jeśli oznaczenia będą w danym egzemplarzu to (jeśli są przyklejone fabrycznie) pozbędziesz się ich samodzielnie bezinwazyjnie lub w najgorszym wypadku za dwie stówki dokupisz sobie nową klapę w Twoim kolorze.

Ad. 3. Nie pamiętam dokładnie ale zalecana jest sekwencyjna. To chyba jest IV generacja. Ja zapłaciłem za swoją parę lat temu 3000zł i nadal działa

Ad. 4. Butla w kole zapasowym jest najlepszym rozwiązaniem, a to czy wozisz zapas w bagażniku czy też go nie wozisz to Twój wybór. Polecam też montaż wlewu LPG pod klapką, obok korka benzyny. Jest to estetyczniejsze niż korek w zderzaku, a wkręcenie przedłużki w gwint zajmuje tylko 4,23 sekundy Poza tym nie dopłacałem za tą opcję jeśli dobrze pamiętam lub były to groszowe sprawy.

Ad. 5. Kompressor to mechaniczna sprężarka podnosząca moc samochodu ogólnie pisząc. Dodaje Ci jakieś 60KM przy w miarę małej pojemności silnika. Auta z silnikami wyposażonymi w kompressor są rzadsze, ale jesli trafiłby się zadbany egzemplarz to warto kupić.
AMG w w202 występowało z silnikiem 3,6 litra a później 4,3 V8 więc ekonomicznie odbiega to trochę od Twoich założeń. Zdarzają się jadnak auta wyposażone w pakiety stylistyczne AMG (body kity, felgi...) z silnikami standardowymi. W takim wypadku te dodatki nie mają wpływu na eksploatację auta. Tylko wygląd jest poprawiony.

Ad. 6. Pamiętaj, że tutaj rocznik ma niewielkie znaczenie. Wiadomo, im starsze auto tym trudniej o egzemplarz w dobrym stanie jednak na Twoim miejscu nie ograniczałbym wyboru tylko do lat 99-00. Może trafić Ci się perełka z 95-ego i będzie 10 razy lepsza niż inne auto z roku 2000. A parę $ zaoszczędzisz na ewentualne prace ulepszeniowe

Pozdro

[perzu126]

Co do oznaczen na tylnej klapie to dodam jeszcze tyle, że brak oznaczenia figuruje w VINie.

[Camel-]

4. Ja nie wożę koła zapasowego. Od 4 lat nie udało mi się przebić opony.

5. Kompressor to taki sam silnik jak V6. Mam na myśli to, że nie są one w żaden sposób podrasowane. Jest to po prostu inny sposób podnoszenia mocy od zwiększenia pojemności silnika. Modele z silnikami Kompressor (C200 i C230) to taki gest w kierunku modnego obecnie down-sizingu. W praktyce sprawdza się to całkiem nieźle. Przy spokojnej jeździe palą około litra od swoich wolnossących odpowiedników natomiast mocy mamy tyle co w wersjach sześcio-cylindrowych (C280). Jeśli szukasz auta z dobrym wypasem to łatwiej go znaleźć w samochodach z droższym silnikiem. To czy chcesz Kompressora czy V6 to Twój wybór. Były jeszcze C240. Mniej mocy, nieco mniejsze spalanie. Wciąż większe od C200 i C230 Kompressor. Generalnie wybór dość trudny. Mam w domu 2 Kompressory, jednak spokojnie mógłbym pomykać V6. Przy instalacji gazowej to jest znikoma różnica. Oba silniki mimo sporych róznic są bezawaryjne. Generalnie w przypadku nie ma co narzekać na silniki. W tych latach już wszystkie jednostki miały wszystko poprawione, łącznie z tłumikiem wału korbowego (harmonic balancer).

6. Nie ma co się napalać na roczniki. C-klas z końcówki produkcji jest naprawdę mało, a tak naprawdę niewiele lub niczym w normalnym użytkowniu nie różnią się od modeli produkowanych od sierpnia 97 (lifting). Im więcej aut do wyboru tym większa szansa, że nie spotkasz trupa. Niestety zakup bedzie trwał długo i będzie trudny. To czy kupisz furę tanio i będziesz w nią ładować czy kupisz drożej i będziesz w nią ładować (mniej) zależy od Ciebie. Jeśli nie znasz modelu, to możesz się władowac na minę. Są osoby, które wiedzą kiedy auto się do czegoś nadaje a kiedy nadaje się na złom. Na to trzeba uważać w każdych pieniądzach. Ja na przykład zaprzestałem poszukiwań auta gdy oglądałem takie za 18 tys zł. Niestety poziom techniczny w Polsce jest bardzo niski i zdecydowałem się na auto importowane w podobnym stanie technicznym ale wielokrotnie tańsze. Nie namawiam Cię na to. Trzeba szukać auta w dobrym stanie, a nie zachcianek. Chociaż masz rację. Te auta, które nie miały szyberdachu, automatycznej skrzyni, nie były kombi i nie posiadały klimy - odrzucałem

7. Generalnie rzadko kiedy się obkupuje w oryginalne części z ASO. Są to najczęściej pierdołki których nie można kupić w zwykłych sklepach, typu: spinki, plasticzki. Każdą część eksploatacyjną można kupić jakości równej nowej, oryginalnej ale z powodu przebrandowania o wiele taniej. Jeśli kupisz Mercedesa to spotkasz wiele części w zamiennikach, które mają wybite oryginalne numery części na sobie i wymazany "po chamsku" znaczek . Konstrukcja W202 jest na tyle trwała, że nie warto obniżać jej jakości pchając się w tanie zamienniki, bo zaglądniemy do eksploatacji 2-3 razy częściej niż się powinno. Wybierając produkty wysokiej klasy nawet nie za wysoką cenę będziemy mogli cieszyć się długą bezawaryjnością i przyjemnością z jazdy.

[godaC]

Co do gazu to TYLKO sekwencja i wcale nie musi byc aż tak droga . Ja mam za 1,8 tyś. jest ważne jakie są części i kto zakłada . Od stycznia 2011 do dziś 50 tyś km. i jest OK .
A butla w koło.

[Cantona]

Dziękuję za podpowiedzi i proszę o kolejne

daviders Ładne autko

Chyba pominę kryterium auta tylko z czystą tylną klapą bo to faktycznie za bardzo zawęży mi pole poszukiwań. Zawsze przecież można kupić autko z oznaczeniem i je uzunąć nieprawdaż?

W sumie to chyba Camel ma rację. Nie ma się co ograniczać do roczników 1999-2000, będę szukał także starczych ale interesuję mnie jedynie modele po liftingu więc jak napisal wspomniany powyżej Camel zostaje mi szukanie roczników od'97.


Oczywiście nadal czekam na sugestie, podady no i może ewentualnie linki do ciekawych aukcji a tym czasem chciałem sie was poradzić w kwestii znalezionego autka które obserwuje od jakiegoś czasu.

oto link do aukcji:
http://otomoto.pl/mercede...-C25427004.html

Nie znam się na wycenach aut ale coś mi się wydaje iż ten z tejże aukcji jest "troszkę" za drogi...pewnie o kilka patoli...
aha ... tego merca wystawiono któryś tam raz z rzędu więc pewnie coś jest z nim nie tak...


Generalnie to ten wygląda jak dla mnie niemalże idealnie:
-Kolor...w sumie uszedłby w tłumie ...znaczy może być.
-tapicerka - jasna skóra...piękna...taka jasna skóra podoba mi się bardziej niż czarna.
-automatyczna skrzynia biegów...auta z taką skrzynią właśnie szukam
-niski przebieg... (podobno 110tyś.) ...nie szukam auta z 300 abo 500tyś przebiegiem...
-rocznik...2000 - czyli podobny jakiego oczekuję/oczekiwałem
-bezwypadkowy (podobno) - szukam TYLKO bezwypadkowego auta...

...teraz zwracam się do was - którzy macie doświadczenie i wiedzę i potraficie już po samych fotkach ocenić czy autko jest coś warte... możecie ocenić czy to auto nie było bite/szpachlowane/przerabiane/czy nie wygląda podejżanie/czy ktoś ma doświadczenie lub wiedzę odnośnie aut pochodzących z Belgii itp.

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

A co do samego zakupu auta przeze mnie to nie pali mi się... Chciałbym go kupić najpóźniej wiosną przyszłego roku więc wolę powoli poszukać i znaleźć coś pewnego i gotowego do jazdy niż "napalić sie" na jakąś aukcje i wtopić a potem żałować...

[Krzychu]

w przebieg raczej nie uwierzę... Po prostu takie samochody nie istnieją...
Nie chce Cię dobijać ale jak mercedes nie ma 200 tys. to powinna Ci się palić czerwona lampka Co prawda kieronica obszywana fabrycznie...
Co do bezwypadkowości... Przód mi się nie podoba... Nie ma tego ząbku na masce. Camel zobacz swoim okiem Pozatym to skóra z tzw. plastikowej świni - MB-tex. Wygląda ładnie ale numeru 145A w naszej bazie nie ma... Camel znowu sprawdź
rozkodowany VIN :
val
fin
vin WDB2020181A868034
whc WDB
chassbm 202018
chass_ident 1A868034
type 202
subbm1 018
subbm2
auxiliary_drive
body 00000
body_code
delivery_date
engine 111921 12 109710
front_axle1
front_axle2 AL2910Y0339759 47518
heater
interior 145A
lights VALEO
model_idx 5
odometer
order_num1 0051314803
paint1 693
paint2
paint3
paint4
paint5
platform
production_num1
production_order_ref
rear_axle1
rear_axle2
release_date
retarder 8 000417
rims
service_num
steering
trailer
transfer_case
transmission 722602 02 141887
vin_dc
vinwhc
winch
wiper
Code
280 LEATHER STEERING WHEEL AND LEATHER GEAR SHIFT KNOB
292 SIDEBAG
345 RAIN SENSOR
423 5-SPEED AUTOMATIC TRANSMISSION
570 FOLDING ARMREST, FRONT
580 AIR CONDITIONING
652 8-HOLE LIGHT ALLOY RIMS
682 FIRE EXTINGUISHER
756 RADIO MB AUDIO 10 CD WITH VK/RDS
800 AEJ 06/1/M/X
984 COC DOC., DELETION OF VEHICLE REGISTRATION DOC.
140A Unknown
693 ALL-ROUND WD-BLUE GLASS,BAND FILTER,REAR WINDOW-ES
145A Unknown

[Camel-]

145A from 24.06.1970 TEX-LEATHER MUSHROOM
Czyli cały VIN się zgadza.
Czy beżowy to taki śliczny kolor? Powiem Ci, że też kiedyś się grzałem na jasne wnętrza. Bardzo ładnie wygląda. Gorzej podczas użytkowania. Trochę bardziej męczy utrzymanie go w należytym stanie. Jeśli pedantyczne podejście do auta Cię nie interesuje to myślę, że jasne kolory też nie będą dobrym pomysłem, bo brudny środek jest po prostu brzydki. Taka mała uwaga ode mnie jako użytkownika jasnego wnętrza i dwóch ciemnych.
Ciemny, oprócz zdjęć, jest nie dość, że praktyczny to jeszcze schludnie ładny. Jeśli nie miałeś wcześniej Gwiazdy, to sam zobaczysz, że radość z użytkowania wnętrza nie kończy się na jego kolorze i spokojnie może być w ciemnych odcieniach.
Jeśli chodzi o dany egzemplarz, to przede wszystkim nie będzie dziewiczy (ale mi się podoba ostatnio to słówko ). Zerwaną błonę widać po przemalowanych listwach. Powinny być w jaśniejszym odcieniu, wykończone w macie. Jak jest widać. Niekorzystnie również leży maska w stosunku do lewego błotnika. Ja rozumiem, że auto może być bezwypadkowe, tylko na przykład rozebrane do polakierowania całości. Trzeba uważnie patrzeć. Niestety auto nie jest najświeższe i wpadki lakiernicze mogły się zdarzyć. Pytanie czy jest to dobrze pomalowane. Za cenę 17900zł ja spodziewam się nienaruszonych śrubek oraz oryginalnego lakieru. Nie wnikam w grubość bo tą da się oszukać, ale pistoletu z fabryki nie oszukasz. Ma być oryginał. W sposób typowo handlarski jest dorzucona felga. Świeża, czysta. Ale nie oryginalna. Także auto ogólnie podpicowane. Szkoda, że w 110 tys km ktoś tak szybko zajechał kierownicę.
Ja mogę tylko zasugerować sprawdzenie auto w ASO pod kątem napraw gwarancyjnych (jeśli powiedzą, że tego nie mogą zrobić, to podpowiedz im, że mogą ) - dowiesz się jaki ostatni przebieg odnotowano na gwanarcji - oraz o dowiedzenie się czy handlarz ma wydruki ze wszystkich belgijskich przeglądów. W Belgii - jak w Szwecji czy Anglii - przy każdym przeglądzie wbija się przebieg, a potem można za parę Euro uzyskać cały wykaz z datami, przebiegami i przeglądami praktycznie od początku rejestracji auta. Na ile można to oszukać, nie wiem. Generalnie ja jestem na nie, ze względu na cenę, ale może na żywo okaże się rewelacyjny i "dziewiczy" stan, to wtedy warto się potargować i wziąć.
Generalnie bez napalania się

[Jajcek]

Zwróć uwagę na rdze, niestety to bolączką naszych MB (202 i 210)
Kremowe sqry - piękne i tu zgadzam sie z Camelem - ja miałem kremowe sqry i nigdy nie miałem z nimi problemu, jednak czyszczone były 2 razy w miesiącu, zeby utrzymać je w dobrej kondycji.
Silnik V6 bardzo pasuje do charakteru auta , choć nie wiem jak jest z gazem w tych motorach - moj go nie posiadał
Potwierdzę również opinie kolegów co do rocznika - nie ma on większego znaczenia, sugeruj sie stanem technicznym, również w przypadku przebiegu , nie musi on świadczyć o stanie auta.

[Cantona]

Dziękuję za wskazówki panowie

Jako że nie mam zamiaru na siłę się upierać przy swoich "wymogach" co do auta a wolę się zdać na dużo bardziej doświadczonych kolegów z frum to nie będę się upierał przy jasnej skórze, może być ciemna albo nawet welurowa. W sumie to najważniejsze aby auto było bezwypadkowe i nie było przegnite/przerdzewiałe. Jeśli będzie miało przemalowywany/szpachlowany jakiś błotnik bo np poprzedni właściciel na parkingu Tesco przychaczył jakiś słupek to tragedii nie będzie.
Rozważam teraz czy jest sens upierać sie przy klimie (ponoć nie jest zbyt zdrowa, trzeba ją odgrzybiać co jakiś czas itp) czy może wystarczy wersja z szyberdachem. A co z wersjami bez klimy i szyberdachu? Totalnie je odpuścić? Jak tam to u was wygląda z doświadczenia??

Jeśli ma ponad np 12 lat i w takim wieku POWINIEN mieć powyżej 200tyś przebiegu...to ok. W sumie wolę kupić autko z "uczciwym" przebiegiem 300tyś niż z jakimś zafałszywionym bo jak ktos tu wspomniał...jeśli sprzedawca kłamie przy przebiegu silnika...to raczej nie będzie miał skrupułów by kłamać odnośnie innych aspektów sprzedawanago auta.

Znalazłem 2 autka.
Pierwsze ma podejżanie niski przebieg:
http://otomoto.pl/mercede...-C25443021.html

A drugi to przebieg "niby" bardziej realny ale za to wygląda troche jakby ktoś go odpicował do sprzedaży (nie znam się więc mogę sie mylić) no i nie za bardzo mi się widzą te alufelgi. Wyglądają jakoś taik sportowo z lekka. Mi podobało by się jakoś bardziej klasycznie. Tzn takie felgi może i mogły by bys jeśli z biegiem czasu zmienię preferencję i zacznę szukać jakiejś werski V6 czy V8. Jako że nigdy nie miałem i szukam "dziewiczej" Celinki dla mnie (w sensie pierwszej ) to chyba wersja C180 lub ewentualnie C200 chyba by mi wystarczyła.

Oto ta druga aukcja:
http://otomoto.pl/mercede...-C24155327.html

Ogólnie to pozaznaczałem w otomoto kilka opcji w C klasie i wyskoczyło mi kilka aukcji (w tym kilka W203 których nie biorę w ogóle pod uwagę) no i był tam też taki model:
http://otomoto.pl/mercede...-C25430676.html

Cena wyższa więc niby można by sie spodziewać iż będzie on w lepszym stanie niż poprzednie dwa ALE....nie podoba mi się czerwony kolor w więc tego też nie biorę pod uwagę.

Jakby tak koledzy mogli rzucić doświadczonym okiem na te 2 aukcje i ocenić czy są one warte tej ceny/zainteresowania itp.

Lub ewentualnie wrzucić jakieś linki do czegoś co wypatrzyliśmcie a nie jest wyklepywane, przerdzewiałe, mieści się w rocznikach 95-00 jest w samej benzynie (wolałbym sam zamontować LPG) no i nie jest ewidentnie odpicowane do sprzedaży i mieści się w przedziale cenowym...powiedzmy...9-12 tyś.

[Batman]

Cantona, nie ma szans na 133tys przebiegu. chcesz, podeślij maila, wyślę ci fotkę mojego wnętrza, jak ma wyglądać przy niskim przebiegu. Irytuje mnie strasznie, jak sprzedawcy mogą pisać w ogłoszeniu takie przebiegi.....
Poza tym te auta chyba bite były, krzywo poskładane z przodu.
I proponuje zrezygnować z kryterium bezwypadkowość, bo niczego chło0pie nie znajdziesz

[Jajcek]

Szukaj z klima, bardzo przydatna w upalne dni

[Greg_G]

Dokładnie, w tych czasach zakup auta bez klimy to regres.
Nawet, jeśli jest potrzeba 1/12 roku, tak jak mówią maruderzy