Mercedes W202

[BIZONIK5]

Koledzy mam pytanie , coś od 2 dni w tylnym kole z prawej strony zaczęło pukać , myślałem ,że to wpierw z bagażnika więc wywaliłem wszystko co było zbędne tam ale stuki dalej są jak opona wpadnie w nierówność lub dziurę (chociaż bardzo staram się unikać wpadaniu w dziury) więc zrobiłem pad na glebę lewar do góry i patrzę co się stało ale tam nic nie pęknięte , amor suchy więc jestem zdziwiony , wcisnąłem(poruszałem) parę razy lewą i prawą stronę aby amor trochę popracował ale żadnego stuku nie było i działał prawidłowo.
Mam pytanie co to może być?
Ktoś mi podpowiedział ,że łożysko ale co to ma za związek?
(chociaż łożysko mi hałasowało to teraz wiosną przestało dziwne to wgl) czekam na porady.

[Adaśko]

[BIZONIK5]

tak tylko jeśli słuch mnie nie zawodził to lewe łożysko hałasowało na dodatek po wymienie Paska Klinowego zaczęły się mega piski , prawdopodobnie Koło Pasowe , ale przed tem jak był stary pasek to nie piszczał , chociaż ten nowy Made in Italy

[marcinns1991]

BIZONIK5, hmm no ja bym sprawdził przede wszystkim łożysko, druga sprawa, może wahacz, albo tuleje w nim padły, bez dobrej diagnozy niestety możemy gdybać bo masa rzeczy może tam pukać

skoro lewe hałasowało to równie dobrze mogło paść prawe bo raczej oba mają równy przebieg

[BIZONIK5]

marcinns1991, to prawda hehe przebieg pewnie taki sam ale patrzałem na wahacze i nic z nimi nie jest są sztywne żadna śruba nie poluzowana nic nie uszkodzone nic nie przerysowane więc Wnerw jest ;c

[Adaśko]

[marcinns1991]

BIZONIK5, mi na przeglądzie niby też luzów nie wykryli a jak wjadę w dziurę to z przodu słyszę takie głuche pukanie jakby jakas tuleja, a może po prostu po wjechaniu w dziurę zawsze coś głucho puknie bo przeciez zawieszenie pracuje, amorki są dobre, sprężyny całe

[mlody21989]

BIZONIK5, sprawdź dokładnie śrube mocująca amor w wahaczu, i mnie sie delikatnie poluzowała i też miałem takie pukanie dokręciłem i cisza podnieś zwal koło i spróbuj podnieść góra dół całą piastę tak jakby koło miało pracować i posłuchaj czy puka

[BIZONIK5]

diagnoza padła na amor a dokładnie na tuleję :C

[ Dodano: 30 Kwiecień 2013, 12:52 ]
mlody21989, ale jeszcze dziś zobaczę czy przypadkiem śruba się nie poluzowała

[ Dodano: 30 Kwiecień 2013, 12:53 ]
marcinns1991, ja też kilka dni temu byłem na przeglądzie tylko przed przeglądem nic nie było i nic nie pukało a dzień po przeglądzie zaczęło...

[mlody21989]

BIZONIK5, porządnie dokręć ale tak naprawdę ta śrubę co trzyma amor w wahaczu i sie przejedź w sumie 15 min roboty a może się obędzie bez kosztów

[BIZONIK5]

oki dzięki

[ Dodano: 4 Maj 2013, 21:35 ]
mlody21989, 100% Diagnoza ! Zwaliłem osłonę Dokręciłem Dwie Śruby , jedną od amorka jedną od stabilizatora i ani puku nie ma
Chociaż tak na nie całe pół ruchu kluczem tylko hehe było ale na całego powera dokręciłem i jest git

[lisek]

łozyska przeważnie nie pukają tylko buczą. Jeśli zaczną być zużyte i pukać na pewno nie co jakiś czas tylko non stop ale to bym wykluczył.

[Adaśko]

[lisek]

zgadzam sie z tym, ale wtedy pukanie oznacza że łozyska są juz w naprawde opłakanym stanie i ktos kto kapnie się po pukaniu nie zauwazył wcześniejszych objawów.

[Alexander]

witam. co moze pukac? - poduszka amortyzatora, - gumy, na sprezynie, na stabilizatorze, przeguby, tuleje, gumy ramy..... podjedzie kolega na szarpaki i powoli niech sprawdza wszystko. Z tymi lozyskami to nie wiem o co kaman! w tylnym kole jest lozysko? Po co? polos przeciez jest polaczona na stale z dyfrem i piastami. No chyba ze przegub na polosi ci juz bije, warto to tez sprawdzic.