Mercedes W202

[SolarWarden]

Ktoś uskuteczniał już kiedyś takie procedury? Jeśli tak, to z jakimi efektami?

PS. tak wiem, tlenek ceru, ale chodzi o osobiste doświadczenia i doniesienia z pierwszej ręki, bo samym tym tlenkiem to sobie można...

Miał ktoś z tym tematem jakąś styczność?

[Javoreczek]

Ja próbowałem. Miałem zmatowiony klosz przez mnóstwo maleńkich punkcików, które w powiększeniu okazały się mikroodpryskami po 20 latach okładania kamieniami. Polerowałem to przez kilka godzin tlenkiem ceru wiertarką na małych obrotach i faktycznie powierzchnia szkła w dotyku gładziutka, ale głębszych odprysków nie udalo mi się usunać, więk efekt ogólny w sumie żaden. Być może po kilku nastepnych godzinach coś by z tego wyszło, ale zdaje się ciut za bardzo mi się ten klosz punktowo przegrzał (a wcale mocno nie dociskałem) i... pekł
Ogólnie nie polecam, bo to naprawdę od cholery żmudnej roboty, a efekt niepewny.

[SolarWarden]

Ale skoro mówisz, że powierzchnia gładka, to jednak spolerowałeś trochę.
Gdzieś czytałem, aby najpierw szkło zaatakować papierem ściernym coraz drobniejszym i dopiero na końcu taka polerka filcem z tym tlenkiem, ale nie wiem czy to prawda czy tylko tylko pogłoski.

[grzsol5275]

ja kiedys polerowałem papierem wodnym,zaczołem od 800bo klosze byly bardzo matowe,potem 1200 i 2000,na koniec pasta retro z firmy boll i lampy jak nowe,dodatkowo wypłukałem lampy w domu i efekt rewelacja

[Javoreczek]

[grzsol5275]

szkło w golfie IV,tylko ja nie usuwałem tych mikro dziurek od kamieni tylko szkło było matowe

[wiskontii]

SolarWarden, Ja osobiście nie polecam roboty dużo efekt mizerny na jutu-be reklamowali znzlezli się tacy co uwierzyli i zaczęli próbować efekt chwilowy potem pełna kicha

[SolarWarden]

wiskontii, dlaczego nie polecasz? Jakieś doświadczenia i rady dla przyszłych pokoleń? Z tego co pisze grzsol5275, to mu się udało i to z pozytywnym efektem. Na chwilę obecną głosy podzielone 50/50, bo 2 osoby się tym zajmowały i jednej się udało i poleca taki zabieg, a drugiej się nie powiodło i odradza, a na dodatek pękł klosz.

I gdzie tu prawdy szukać?

Bo wiecie Panowie, co innego gdyby chodziło o zwykłe lampy, wtedy można by spróbować takiego zabiegu nawet dla własnej ciekawości. Ale tutaj chodzi o klosze lamp ksenonowych! I jak wiadomo, w takim przypadku nie ma przebacz, a pękniecie samego klosza w ogóle nie wchodzi w rachubę.

Dlatego z takim uporem dopytuję się kto miał z tym już osobistą styczność, aby rozważyć za i przeciw takiej operacji.

[maurycy]

ja jak kupowałem tlenek ceru na allegro to gość nie polecał robić lamp bo można efekt soczewki zrobić.
ja osobiście próbowałem zrobić halogeny w zderzaku z bardzo marnym efektem
niestety były aż tak zniszczone że nic z tego nie wyszło, a nawet na końcu cisnąłem ile się dało z założeniem że jak ma pęknąć to pęknie
polecam zrobić tak - kup, wypróbuj jak się nie uda będzie szukał szkieł
bo z tego co piszesz to chyba nie masz wyjścia,

[Javoreczek]

[wiskontii]

SolarWarden, Tu masz odpowiedz nie rozwijałem bo byśmy się przekomarzali i każdy by miał racie Javoreczek, maurycy,dokładniej to opisał

[TraczU]

oddaj poprostu do polerowania, ludzie potrafią wypolerowac klosz od środka tak, że znikają przetłoczenia

http://www.multiglas.pl/po-ref01.htm

[dobermannn]

a nie łatwiej kupić nowe szkło np takie :
http://allegro.pl/mercede...3380504312.html

[maurycy]

może dlatego że on ma ksenon a nie zwykła lampę ??

[dobermannn]

nie doczytałem....