Mercedes W202

[benus2]

Witam
Dwa tygodnie temu byłem serwisować klimatyzację ( manul ). Wszystko przeszło OK. Łącznie z odgrzybianiem. Klima hulała że aż miło. Potem autko stało kilka dni. Wsiadam i ...nic. Klima nie działa. Kontrolka na przycisku panela pięknie gaśnie i nic po za tym. Sprężarka nie rusza. Pomyślałem sprężarka. podałem napięcie bezpośrednio na sprężarkę i sprzęgiełko normalnie zaskoczyło. Na osuszaczu mam czujnik (chyba ciśnienia) z trzema pinami. Po odłączeniu załączają się wentylatory klimatyzacji. Po podłączeniu wyłączają się. Pytanie: czy obwód klimy posiada oprócz bezpiecznika jakieś inne miejsce które powinienem sprawdzić? Przekaźnik,czujniki itp. Będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie.

[Centrino93]

Jeśli na krótko załącza Ci się sprzęgiełko to prawdopodobnie uciekł Ci czynnik z układu.
Aby być pewny to spróbuj zmostkować ten czujnik bo to jest czujnik ciśnienia w układzie. Jeśli go zmostkujesz i sprężarka ruszy to znaczy że jest brak gazu w układzie.

[benus2]

Sprzęgiełko samo się w ogóle nie załącza. Zmostkować które piny?

[wiskontii]

benus2, Przekaźniki masz w skrzynce bezpieczników ze wentylatory ruszyły to nic nie znaczy ty je pobudziłeś musi się załączyć sprężarka

[perzu126]

Zapraszam do archiwum forum.