Mercedes W202

[Traktorek98]

Witajcie.
Odkąd zrobiłem benzynę w swojej C230 silnik pali na 2 razy.
To znaczy odpala normalnie ale pochodzi 2-4s i gaśnie, bez zajaknięcia, jakby ktoś mu odciął zapłon. Po ponownym rozruchu silnik "potrzęsie" chwilkę i jak go przegazuje do 2000 obr/min przełączę na gaz i pracuje normalnie. Praca po odpaleniu na benzynie to udręka. Silnik stęka, żeby w ogóle ruszyć trzeba go gazować kilka razy. Co dziwne zauważyłem że jak już go rozkołyszę do >2000obr/min to jakoś idzie, w miarę (3+). Po rozgrzaniu już na jałowych się utrzymuje, ale potrafi przy dojeżdżaniu do świateł sobie zgasnąć i stojąc na światłach troszkę faluje ale to delikatnie. Przy ruszaniu na rozgrzanym trzeba wciąż ruszać z "piskiem" bo inaczej go telepie, a czasem nawet gaśnie. Wymieniłem filtr paliwa i powietrza , co dalej. Dodam że na LPG pracuje ładnie chociaż jest troszkę jakby "ociężały" w sensie nie ma super przyspieszenia, ale da się normalnie jeździć. Ogólnie na LPG nie narzekam bo czego oczekiwać od 1 generacji gazu.
Wracając do problemu co może być przyczyną. Myślę nad wymianą pompy, świec, i może sondy. Dobrze "strzelam"?

[barto125]

Odłącz całkowicie lpg, pojeździj trochę na benzynie i zobacz wtedy.
Bo mi się wydaje, że tu 1 generacja lpg przeszkadza.
Nie jest jakoś "mądrze" zdławiony dolot gdzieś?
Przepływomierz pewnie nie żyje już...

[Traktorek98]

Dolot nie jest zdławiony. Jak sprawdzić czy przepływomierz działa?

[barto125]

Oscyloskop lub SD