Przesunięty przez: Łukasz 1 Luty 2012, 21:12 |
Jak wymienic zarowke w desce rździelczej ?? |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 28 Lipiec 2006, 22:36 Jak wymienic zarowke w desce rździelczej ??
|
|
|
I zaczelo sie mam go niespelna 9 godzin i juz musze sie dobrac do wymiany zarowki w desce . . .nie swieci ta strona gdzie jest tem i paliwo - od czego zaczac?? |
|
|
|
|
Gerri
Pomógł: 45 razy Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 1255 Skąd: Limerick
|
Wysłany: 28 Lipiec 2006, 22:39
|
|
|
Od WYSZUKIWARKI... |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 6 Sierpień 2006, 00:23
|
|
|
od kupna szprych do roweru ,zeby za ich pomoca wyciognac ostroznie zespol zegarow.
[ Dodano: 6 Sierpień 2006, 00:46 ]
w www.ebay.de mozna kupic gotowe haki do wyciagania zespolu zegerow. Alo przynajmiej zobaczyc jak one maja wygladac. Haslo do wyszukiwania: Tacho Ausziehhaken w202, kosztuja okolo 15 Euro plus przesylka. Trzeba wiedziec, w w202 zastoswane sa dwa rodzaje zarowek. Oryginalne zarowki sa bardzo drogie okolo 3.5 Euro za jedna zarowke. W polsce te same zarowki sa dziesieciokrotnie tansze. |
|
|
|
|
sewan
Oderint dum metuant
Pomógł: 35 razy Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 900 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 10 Sierpień 2006, 09:44
|
|
|
Żadne haki nie są potrzebne - wystarczy odkręcić dolną pokrywę (5 albo 6 śrubek), włożyć rękę za zespół wskażników i wypchnąć go od wewnątrz. Trzeba użyć sporej siły, ale jest to całkowicie bezpieczne.
Do wersji po liftingu przyda się nasadka 7 mm do wykręcenia żarówek, bo większość żarówek jest wgłębiona i nie da się wykręcić palcami (można też płaskimi i wąskimi szczypcami, ale tak jest wygodniej).
Całość operacji to 20 min.
pozdr
M. |
|
|
|
|
Gerri
Pomógł: 45 razy Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 1255 Skąd: Limerick
|
Wysłany: 10 Sierpień 2006, 14:03
|
|
|
sewan napisał/a: | Żadne haki nie są potrzebne |
Oczywiście, że nie są potrzebne - do wbijania gwoździ młotek też nie jest potrzebny, można to zrobić kamieniem, lub tłuczkiem do kotletów...
sewan napisał/a: | Całość operacji to 20 min. |
Jak się ma haki, to jest 5 minut. |
|
|
|
|
sewan
Oderint dum metuant
Pomógł: 35 razy Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 900 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 10 Sierpień 2006, 14:38
|
|
|
Gerri napisał/a: |
Oczywiście, że nie są potrzebne - do wbijania gwoździ młotek też nie jest potrzebny, można to zrobić kamieniem, lub tłuczkiem do kotletów...
|
Taaa... świetna rada.
Idąc tym tropem, to trzeba sobie kupić całe wyposażenie ASO, bo tylko wtedy wszystko będzie można zrobić samodzielnie. Ale czy to nie jest bez sensu?
Bo ja nie widzę sensu w kupowaniu za ponad 100 zł haków aby wymienić jedną żarówką za 2,50 zł....
Szczególnie, że w ASO zrobią to za 30 zł.
A dorobienie haków ze szprych to też czas, koszt szprych, kupa zachodu i ryzyko że się nie uda.
Wiem, bo sam to trenowałem. |
|
|
|
|
zmichal
Moderator
Pomógł: 10 razy Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 736 Skąd: lubelskie
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 10 Sierpień 2006, 17:13
|
|
|
a tak to wyglada w praktyce :
http://www.w202-freunde.de
Po wejsciu na tą stronke wybież zakładke "Tipps und Tricks" i poszukaj naprawy licznika. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 10 Sierpień 2006, 17:13
|
|
|
Ja też wymieniałem żarówki poprzez odkręcanie dolnej pokrywy i wypchnięcie zegarów. Żaden problem i nie potrzeba haków ani wizyty w ASO-po co jeszcze za to płacić... |
|
|
|
|
lojek
mesio
Pomógł: 12 razy Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 607 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 11 Sierpień 2006, 20:46
|
|
|
fajna ta stronka tylko mogła by być po polsku |
|
|
|
|
|