Mercedes W202

[dj_bovorta]

Witam
Panowie mam taki problem jakieś 3 dni temu jadąć do domu z pracy nagle przestało grać radio ( ani cd ani tuner nie dawał dzwieku na głosniki wyświetla wszystko ok ale nie ma dzwieku )ku mojemu zdziwieniu w końcu kupiłem go 03.03.2008r wiec miesiąc temu parę razy wyłączyłem i włączyłem radio dalej cisza zdiołem panel zaczeło grać na drugi dzień sytuacja sie powtarza i wczoraj jak sie wyłączył tak już wyłączanie i zdejmowanie panela a nawet odpięcie na chwile zasilania nic nie dało przez cale popołudnie prób nie gra w nocy też póbowalem i cisza, jade dzis do pracy jestem już na parkingu przed praca wkładam panem i działa Idea co mam z tym zrobić Question chciałbym odnieść to na gwarancji i żądac zwrot kasy , oddadzą mi kase ? od ręki ? bo chciałem inne sobie kupic bo jakoś straciłem przekonanie do pioneera , co mam im mowić jak bede oddawał radio żeby czasem nie był tak że mi nie uznają gwarancji albo powiedzą że wszystko działa bo podłączą działa i oddadzą mi znów to samo radio a niechce oddawać go tysiąc razy i jezdzić sluchając pracy silnika dodam że radio dobrze podpięte głosniki ok rezystancja sie zgadza może przedstawić sie jakąś kartką że radio było zakładane w jakimś punkcie typu" Naprawa RTV usługi " jak ewentualnie ma ta kartka wyglądać ? jakiś druk ? a może jest jakaś nie wiem "centrala" która steruje głosnikami czy jakiś wzmacniacz standardowy czy coś tego typu ? nie mam innego samochodu zeby sprobować czy bedzie działać a po drugie skąd mam wiedzieć ze to nie jest kolejny jakis przeswit w dzialaniu tak jak dzis Co robic no co robic
Pozdrawiam Artur

[beregost]

Sam mam pioniera zamontowanego i powiem tak. Te radia sa super nic się z nimi nie dzieje.. lepiej sprawdź czy czasem coś sie nie wypina albo nie styka jak jedziesz może jakieś dziury na drodze powodują ze jest coś nie tak.. A jeśli już wiesz ze wszytko z instalacją jest Ok to oddaj go do salonu gdzie go kopiłeś i powiedz ze chcesz go wymienić... masz takie prawo ponieważ jak wiesz jesteśmy w uni europejskiej wiec masz prawo zadać nowego sprzętu jeśli w czasie 6 miesięcy od daty zakupu wystąpi usterka.. a to jest tylko rzecz wiec ma prawo się zepsuc.. pusze to bo sam pracuje w salonie gdzie sprzedaje radia...

[ Dodano: 11 Kwiecień 2008, 09:57 ]
aa i jeszcze jedno nie ma prawa zwrotu nikt ci nie musi kasy oddawca to jest tylko dobra wola sprzedawcy.. ale możesz wymienić na nowe lub inne. tak to teraz jest na tym rynku handlowym

[patryk84]

Prawo konsumenta mówi:

Cytat:

Mamy prawo domagać się od sprzedawcy nieodpłatnej naprawy towaru albo wymiany. Wybór należy do nas, nie do sprzedawcy. Dopóki jest możliwa wymiana albo naprawa, nie możemy żądać zwrotu pieniędzy za wadliwy towar. Jeżeli wymiana nie jest możliwa, pozostaje nam naprawa. Zgłoszone przez nas żądanie stanowi zobowiązanie dla sprzedawcy. Nie może on zatem sam zadecydować, że zamiast wymiany towaru na nowy naprawi go bez naszej zgody. Sprzedawca nie będzie musiał wymieniać towaru na nowy tylko wtedy, gdy nie jest to możliwe albo wymaga nadmiernych kosztów i sprzedawca to udowodni. Zwrotu pieniędzy możemy domagać się tylko wtedy, gdy niezgodność towaru z umową jest istotna i wystąpi choć jedna z następujących sytuacji: • sprzedawca nie jest w stanie doprowadzić towaru do stanu zgodnego z umową poprzez wymianę ani naprawę, bowiem jest to niemożliwe lub wymaga nadmiernych kosztów; • naprawa albo wymiana nie została wykonana przez sprzedawcę w odpowiednim czasie; • naprawa albo wymiana naraża kupującego na znaczne niedogodności. Oznacza to, że zwrotu pieniędzy od razu, bez żądania najpierw wymiany albo naprawy, możemy domagać się tylko w przypadku, gdy wymiana albo naprawa narażałyby nas na znaczne niedogodności. Gdy niezgodność towaru z umową nie jest istotna, możemy jedynie żądać obniżenia ceny. Tak brzmią przepisy i nie ukrywamy, że nie są wystarczająco precyzyjne. Pozostawiają zbyt szerokie pole do dowolnej interpretacji, np. co oznacza odpowiedni czas? Uważamy, że niczym nieuzasadniona, przedłużająca się naprawa jest dla konsumenta uciążliwa, a odpowiedni czas naprawdę oznacza – jeżeli jest to możliwe – sięgnięcie na półkę i wymianę towaru na taki sam, ale sprawny i bez wad.

Ale oczywiście prawo prawem a życie życiem

[beregost]

no wiec tak jak mowie.. to jest bardzo długi temat.. ale jak porozmawiasz normalnie nie strugając cwaniaka i nie strasząc sadami to myślę ze wszytko załatwisz.. i jeszcze jedno tak z życia.. sprawy sądowe zawsze wygrywa klient... z prostej przyczyny...

[dj_bovorta]

Szok mi to się już wszystko w głowie nie mieści to za co ja dałem te 400zł za to że ja teraz muszę jezdzić słuchająć pracy silnika , tracić kase na paliwo żeby odwież felerny towar ? to są chyba niedogodności mogę na takich argumentach żądać zwrotu kasy Panowie no bez jaj ręce mi opadają , jeszcze nie zdążyłem ochłonąć po stłuczce gdzie tę musiałem się ojezdzić żeby mi dali kasę na naprawę nie no ręce opadają , ta polska to jest ŻENADA

[G.]

Nie żenada, tylko takie prawo. Kupiłeś towar, a sprzedawca jest tylko pośrednikiem pomiędzy Tobą a producentem. Ten ostatni daje gwarancję, więc jeśli dzieje się coś ze sprzętem, zanosisz go do serwisu. Wiem, że to wygląda nieciekawie, ale sprzedawca nie jest niczego winien. Nie ma on obowiązku zwrotu kasy, jak już przedpiścy zauważyli jest to tylko dobra wola sprzedającego.

Warto pogadać na spokojnie ze sprzedawcą, a nuż uda się wynegocjować wymianę radia na nowe od ręki.

[dj_bovorta]

oj Żenada kolego już miałem nie raz do czynienia z polski zasranym prawem , sam jestem sprzedawcą w sklepie z elektronarzedziami u mnie jest tak bo to einhell niby niemiec a produkcja w chinach wiec nigdy einhell nie bierze sie za naprawe tylko do kosza i daje nowe, ja wcale nie mowie ze bede robił awantury w sklepie bo tak jak ja to on też jest tylko tak jak to określiłes posrednikiem. Mnie by satysfakcjonowało zwrot kasy podam takie argumenty J.W. może sie zlituje sprzedawca odda mi kase i dołoże kupięcoś lepszego

[patryk84]

Rozmawiać zawsze warto, napisz jak zakończyła się ta sprawa

[btx]

sprawdz najpierw instalacje, moze kostka nie laczy, sprawdz bezpiecznik od radia, sprawdz bezpiecznik pod maska (ten sam co do popielniczki), upewnij sie, ze masz sprawna instalacje na 100% dopiero wtedy idz do sklepu,
spróbuj podlaczyc radio na krotko i zobacz czy dziala (np bezposrednio do akumulatora)

[dj_bovorta]

Tak nagle by we wszytskich glosnikach nie łączyło ? instalacje mam ok , sprawdzał mi ja kumpel elektronik zasilanie bezposrednio mam wiec odpada ale tak jak juz pisalem radio chodzi tylko glosu nie ma

[ Dodano: 12 Kwiecień 2008, 12:42 ]
beregost, miałeś racie na spokojnie bez cwaniactwa i szarpania się pogadałem z sprzedawcą (trafiłem na spoko kolesia) powiedziałem mu Słuchaj ja tu do was do sklepu mam 30km w jedna stronę nie chce mi sie jezdzić za głupim radiem i tracic paliwo, mowie że chciałbym zwrot kasy bądz nowe radio on mówi że kase nie da rady ale mówi choć poszliśmy do innej kasy gdzie nie było jego kolegów sprzedawców ja mowie chłopie kupiłem te radio miesiąc temu nawet nie zniszczone, sprzedawca na to niech pan nie mówi ze miesiąc temu jak pójdziemy po radio na magazyn tylko jak co to 2 -3 dni temu że kupiłem (nawet nie miałem podbitej książki gwarancyjnej więc mogł je odesłąć jako dopiero co założone i na wstępie nie działające poprawnie i tak oto dostałem nowe radio także panowie na "gębe" bym tego nie załatwił strasząc sprzedawce moimi prawami Pozdrawiam

[MICHAL200]

dj_bovorta, no to super, ze wszystko ladnie sie skonczylo ja mam takie radyjko ponad rok i gra i buczy zero problemow