Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: MikiPOZ
1 Październik 2008, 22:11
Sprawdzanie , wymiana zaworkow ogrzewania , podstawa elektry
Autor Wiadomość
W124-201-202 
Marek_k-k

Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 8
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 28 Lipiec 2008, 10:37   

Witam wszystkich.
Jestem nowym urzytkownikiem tej strony i uważam tylko marke Mercedes.

Mam problem z ogrzewaniem i proszę o pomoc.
Z nawiewów po bokach leci gorące powietrze i nie da się tego wyregulować na zimne.
Do tego dochodzi migajaca konsola pod pokrętłami regulacji mocy nawiewu.

Zrobiłem wszytsko co opisywał Konradkar,ohmy są idealne i napięcie również na stykach jak i w kostce. Wyczysciłem zaworki i .... dalej nic cały czas miga i leci gorące powietrze.

Ps.Konradkar-kawał dobrej roboty zrobiłeś opisujac ten problem

Pozdrawiam
 
 
 
makawel 
VIP


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 760
Skąd: K- Koźle/EŁK
Wysłany: 28 Lipiec 2008, 11:54   

czyli sterownik masz walniety na konsoli
_________________
Polska – tutaj nawet kryzys się nie udał.

Moje autko
WDB2021881F621600
 
 
 
W124-201-202 
Marek_k-k

Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 8
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 28 Lipiec 2008, 14:33   

dzięki za szybką odpowiedź.
Mam pytanie gdzie go zlokalizuje i o co mam się pytać aby taki sterownik kupić.
 
 
 
makawel 
VIP


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 760
Skąd: K- Koźle/EŁK
Wysłany: 29 Lipiec 2008, 10:59   

[ Dodano: 29 Lipiec 2008, 10:59 ]
W124-201-202 napisał/a:
Mam pytanie gdzie go zlokalizuje

die napisał/a:
Powiedziałe.ś coś o sterowniku który znajduje się pod tymi pokrętłami lub o zimnym lucie.

wszystko jest do znalezienia w tym poscie tylko trzeba przeczytac dokladnie.

nowe.JPG
Plik ściągnięto 1186 raz(y) 113,04 KB

_________________
Polska – tutaj nawet kryzys się nie udał.

Moje autko
WDB2021881F621600
 
 
 
die 

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 58
Skąd: Rawa Mazowiecka
Wysłany: 3 Sierpień 2008, 21:08   

no dobra!!! Witam wszystkich po długiej przerwie związanej z sezonem urlopowym :lol: :lol: Z tym moim zwarciem uporałem sie w taki sposób, że podłączyłem masę na krótko pod środkowym panelem na uzwojeniu dochodzącym do skrzynki z pokrętłami. Coś "pykło" pod deską z prawej strony i już zaczęło działac poprawnie. Wracając z nad wielkiej wody znowu zaczęło się to zwarcie ale już miałem przygotowany kabelek z podłączeniem do masy :D i znowy wszystko OK. Mam pytanie o przekaźnik do całego tego ogrzewania i chłodzenia jeśli jest to gdzie on jest bo już jestem prawie pewny, że to coś na kształt przekaźnika szwankuje. Te zimne luty i sterowniki są wporzo, wszystko tam działa jak należy, nic nie jest spalone ani odlutowane, zresztą objaw byłby nieco inny bo masa wtedy nic by nie pomogła.

[ Dodano: 4 Sierpień 2008, 17:56 ]
czyli u mnie mam rozumieć, że sterownik jest walnięty bo mam takie same objawy jak kolega W-124... Sterownik ten to ta cała skrzyneczka z pokrętłami na konsoli środkowej tak?????
_________________
MB W 202 C 220 diesel, 70 KW, Elegance WIN WDB2021211A170762
 
 
W124-201-202 
Marek_k-k

Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 8
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 5 Sierpień 2008, 09:39   

hej
Byłem w servisie Mercedesa i pwiedziano mi ,że sterownik to te pokrętła tzn.sterownik jest pod tymi pokrętłami i tworzą jedną całość. Jak zapytałem o cene to mi się włosy na karku zjeżyły...... :mb:
 
 
 
die 

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 58
Skąd: Rawa Mazowiecka
Wysłany: 5 Sierpień 2008, 10:48   

też pytałem!!! coś koło 1000 złociszy!!!! :shock: więc wychodzi na to, że to ta skrzyneczka pod konsolą środkową. Są różne wersje z tego co widziałem tych sterowników. Jedne z linkami i nieco innymi kostkami. u mnie jest niestety cały elektroniczny więc chyba najdroższy.. :cry:

[ Dodano: 5 Sierpień 2008, 10:57 ]
dzisiaj u mnie działa jak należy ale co będzie jutro???? :shock:
_________________
MB W 202 C 220 diesel, 70 KW, Elegance WIN WDB2021211A170762
 
 
Przemas129 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 47
Skąd: woj. pomorskie
Wysłany: 22 Sierpień 2008, 17:33   

Witam!

U mnie też zaczęły szwankować nawiewy: czasami się zawieszał zaworek i dawało z jednej strony ciepłe powietrze. Po szczegółowej analizie i przeczyszczeniu zaworków wszystko jest ok :D .

Problem polega na tym, że nie zgadzają mi się pomiary napięć na wyjściu sterownika choć mimo wszystko cały układ ogrzewania działa poprawnie.

Pomiar cewek:
Lewa 10 Ohm, Prawa 16 Ohm - z tego co pisał kolega konradkar to jedna cewka do wymiany... ale jeszcze działa, a raczej już działa.

Pomiary napięć:
nawiew ustawiony na zimne: 12V (ew. 14V jak pracuje silnik);
nawiew ciepły: 8V - i tu moje zaskoczenie, bo powinno być w okolicy 0V.

I co wy na to :?:

Rozbierałem sterownik zasilający te elektrozawoki i są one sterowane tranzystorami MOSFET. Być może one sa walnięte i nie pracują prawidłowo. Ich praca powinna wyglądać impulsowo, jak przekaźnik - dwa stany: albo przewodzi i wtedy mamy nasze 12V albo nie przewodzi i wtedy mamy nasze 0V (ciepły nawiew). Jeśli się mylę to prosze mnie poprawić.

Jak jest u was z tymi napięciami???

U mnie nawet przy wyłączonej stacyjce napięcie na wtyczce idącej do elektrozaworów się pojawia. Czy tak ma być, czy coś jest nie tak?

Pozdrawiam!
_________________
W202 2,5 TDT 96r.
W201 - szkoda całkowita
 
 
jjankiello 


Pomógł: 54 razy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2939
Skąd: Szczecin, PL
Wysłany: 22 Sierpień 2008, 23:06   

Przemas129 napisał/a:
U mnie nawet przy wyłączonej stacyjce napięcie na wtyczce idącej do elektrozaworów się pojawia. Czy tak ma być, czy coś jest nie tak?

Może to być normalne, ponieważ od czasów modelu W123 sterowanie zaworkami odbywa się w ten sposób, że przy braku napięcia na cewki zaworki są otwarte na max, po pojawieniu się napięcia zaworki się zamykają... Ale nie jestem na 100% pewien...
_________________
Because people who are crazy enough to think they can change the world are the ones who do. - S. Jobs
201122, Perlmuttgrau - EX
202188, Schwarz - EX
203216, Cubanitsilver - EX
203708, Tanzanitblau
212225, Obsidianschwartz
 
 
Jawelkiewicz 
Paweł_S.


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 217
Skąd: Warszawa
Wysłany: 23 Sierpień 2008, 10:31   

Przemas129 napisał/a:
nawiew ustawiony na zimne: 12V (ew. 14V jak pracuje silnik);
nawiew ciepły: 8V

U mnie jest tak samo. Poza tym czasem, raczej często, z lewego nawiewu zaczyna lecieć gorące powietrze. Tak jak przy włączonym na max. ogrzewaniu. Często (ale nie zawsze) pomaga przestawienie pokręteł (klima manualna) na max. ogrzewanie i powrót do chłodzenia. Obawiam się, że nie obejdzie się bez wymiany płytki sterującej napięciem na zaworach, czy jak tam ten element się nazywa (nie znam się na tym).
_________________
C 220 CDI kombi automat 1999-był
W210 2.2CDI 2001
Każdy inżynier wie, że matematyka jest jak kobieta - trzeba ją umieć wykorzystać, a nie zrozumieć.
 
 
Przemas129 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 47
Skąd: woj. pomorskie
Wysłany: 23 Sierpień 2008, 12:29   

Witam!

Mi się też wydaje, że sterowanie jest w ten sposób realizowane, ale jeśli ciągle jest napięcie (12V lub 8V) to to chyba nie jest normalne, ale działa. Być może, tak sobie teraz myślę, że pomiary były dokonywane na wtyczce, która nie była podłączona do elektrozaworów, być możę na załączonej wtyczce będą inne wartości. Muszę to sprawdzić (jak przestanie padać)... i napisze wtedy co i jak.

Jawelkiewicz spróbuj przeczyścić te zaworki. U mnie też się jeden zacinał (brudu w nim wiele nie było, ale nawet odrobina blokuje te zaworki).

Dla pewności i najprościej zrób sobie test:
zdejmij wtyczkę z elektrozaworków i połącz na krótko kabelkami środkowy: +12V, a bocznym L lub P dotykaj do skrajnych zacisków elektrozaworów. Powinne pukać jak sie pojawia napięcie 12V. Jeśli któryś nie puka to do czyszczenia.
Ogrzewanie musi być ustawione na zimne i puszczona dmuchawa..

Pozdrawiam i życze powodzenia :)
_________________
W202 2,5 TDT 96r.
W201 - szkoda całkowita
 
 
Jawelkiewicz 
Paweł_S.


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 217
Skąd: Warszawa
Wysłany: 24 Sierpień 2008, 08:41   

Nie potrzebnie zawracałem głowę. Przeczytałem jeszcze raz to co napisał Konradkar i wszystko wydaje się jasne. Żeby w czasie jazdy nagle zaczęło lecieć gorące powietrze musi nastąpić zanik napięcia na stykach, czyli wadliwa jest płytka sterująca. Zawór sam z siebie nie zmieni położenia. Gdyby był zanieczyszczony tym bardziej.
_________________
C 220 CDI kombi automat 1999-był
W210 2.2CDI 2001
Każdy inżynier wie, że matematyka jest jak kobieta - trzeba ją umieć wykorzystać, a nie zrozumieć.
 
 
Przemas129 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 47
Skąd: woj. pomorskie
Wysłany: 24 Sierpień 2008, 10:50   

Witam!

Jeśli zdejmiesz wtyczkę z elektrozaworów to będzie leciało Ci gorące powietrze. Elektrozawory są w stanie spoczynkowym i umożliwiają przejście nagrzanej wody z silnika do nagrzewnic i mamy właśnie w/w efekt (ciepłe powietrze).
Jeśli podamy napięcie na elektrozawór to blokuje on dostęp wody do nagrzewnicy i zaczyna nam lecieć zimne powietrze.

U ciebie jak piszesz:
Jawelkiewicz napisał/a:
czasem, raczej często, z lewego nawiewu zaczyna lecieć gorące powietrze.


oznacza to, że albo elektrozawór nie dostaje napięcia 12V albo jest tak brudny w środku, że uniemożliwia przesuwanie się zaworka w cewce wytwarzającej pole magnetyczne. Nie oznacza to uszkodzonego sterownika.

Jawelkiewicz napisał/a:
Często (ale nie zawsze) pomaga przestawienie pokręteł (klima manualna) na max. ogrzewanie i powrót do chłodzenia.


Też tak robiłem, ale często nie dawało to zadowalających rezultatów. W rzeczywistości polega to na podawaniu napięcia na elektrozawory naprzemiennie: raz 12V a raz 0V i możliwości zadziałania (brudnych) elektrozaworów.

Jeśli masz takie same napięcia na wtyczce do elektrozaworów dla lewego i prawego kanału nie może to być sterownik. Te elektrozawory są sterowane przez osobne tranzystory Mosfet i ciężko by było aby oby dwa padły jednocześnie.
Ja u siebie rozbierałem ten sterownik i w środku jest jak nowy, ew. mogą pojawić się jakieś zimne luty czy mikropęknięcia, ale jeśli napięcia na wyjściu masz takie same to to nie jest sterownik.

Podłącz tak jak ci pisałem na krótko napięcie na elektrozawory. Środkowy pin +12V a skrajne 0V - jeśli będziesz słyszał takie pyknięcie to elektrozawór działa i jest Ok, jeśli nie będzie wyraźnego pyknięcia - do czyszczenia zaworki.

Nowe w serwisie ok.1000 pln - dzwoniłem :shock:

Pozdrawiam i daj znać co i jak.
_________________
W202 2,5 TDT 96r.
W201 - szkoda całkowita
 
 
szemkel 
W202, 220CDI, 98r.

Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 21
Skąd: Wołomin
Wysłany: 15 Lipiec 2010, 17:02   Czyszczenie zaworków ogrzewania dla hardcore'ów

Po przeczytaniu X postów na temat zaworków i ogrzewania, zabrałem się za czyszczenie u mnie.
Jednak na myśl o spuszczaniu części płynu, odpinaniu wężyków, odkręcaniu tysiąca śrubek itd. itp. włos na karku mi się zjeżył. Postanowiłem więc "pójść po bandzie", odkręcić to, co mi się wydaje i zobaczyć co się stanie.
I osiągnąłem sukces.

Uwaga wstępna: Jeśli nie czujesz się na siłach, nie chcesz ryzykować itp., zrób wszystko "po bożemu". Zajmie Ci to więcej czasu i trochę więcej pracy ale będzie bezpieczniejsze i wygodniejsze.

Instrukcja.
1. Podnosimy maskę do pionu.
2. NIE odpinamy żadnych wężyków, NIE spuszczamy płynu, NIE odłączamy akumulatora.
3. Silnik wyłączamy, kluczyk chowamy do kieszeni, żeby nie kusił.
4. Odpinamy zasilanie zaworków.
5. Odkręcamy 5 śrub na górnej części obudowy zaworków i wyciągamy je (nie, nie wyjdą razem z obudową, co najmniej jedna wpadnie Ci na sam dół i będziesz musiał się mocno nagimnastykować, żeby ją wyciągnąć). Poleci tak może "setka" płynu chłodniczego a może i to nie.
6. Zdejmujemy górną część obudowy - tą z elektromagnesami. Czyścimy wnętrze tulei.
7. Środkową część obudowy podginamy w górę na wężyku. Czyścimy "tłoczki" i poruszamy nimi tak aby luźno chodziły góra - dół.
8. Z dolnej części obudowy wyjmujemy elementy blokujące przepływ - "grzybki". Je również czyścimy.
9. Wkładamy "grzybki" w ŚRODKOWĄ część obudowy. Powinny wejść "igłami" w otwory w dolnej części "tłoczków". Przytrzymujemy "grzybki" paluchem i zakładamy środkową część obudowy z "tłoczkami" i "grzybkami" na część dolną. Dociskamy lekko. Zakładamy część górną na środkową, przykręcamy śruby.
10. zamykamy maskę i cieszymy się zzzzzimnym nawiewem.

Uwagi:
1. Ta instrukcja zadziałała u mnie (220CDI/98 - po lifcie). Nie dam żadnej gwarancji, że u innych też będzie tak różowo.
2. Uważaj na śrubki i "grzybki" - jeśli wpadną w czeluść poniżej zaworków, będzie je baaardzo trudno wyciągnąć - szczególnie facetowi z dużymi dłońmi.
3. Płynu wyciekło mi tyle ile mieściło się w zaworkach - nic więcej.
4. Płyn musi być ZIMNY. Jak zrobisz to po jeździe to masz duże szanse poparzyć sobie łapska.

Uwagi co do działania zaworków:
1. Płyn przepływa z dołu na górę.
2. W pozycji otwartej, grzybki są unoszone przez przepływ płynu - nie przez zaworki. Dlatego jest dużo bardziej prawdopodobna usterka "ciągle grzeje" niż "nie chce grzać".
3. W mojej ocenie najbardziej narażonym na zacinanie się miejscem jest górna część obudowy z elektromagnesami. Przypuszczam, że już samo jej zdjęcie (wyciągnięcie "tłoczków") i założenie z powrotem w wielu przypadkach pomoże.

I tyle.

Prosiłbym Moderatora o doklejenie tego postu do wątku "sprawdzanie, wymiana zaworków ogrzewania (...)". Zrobiłbym to sam ale jest zamknięty.
 
 
Gensat

Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 12
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20 Sierpień 2010, 10:20   Wymiana zaworkow ogrzewania

Sprawdzalem zaworki ogrzewania tak jak opisal Konradkar. Otoz jesli chodzi o watrosci oporu w Ohmach z lewej strony mam 17,20 a z prawej strony wogole miernik nie reaguje, poprostu nic.
Nasuwa mi sie wiec pytanie: czy zawor prawy do wymiany czy moze kabelek polaczeniowy elektromagnesu w srodku mogl sie odlaczyc?

Jesli chodzi o sprawdzeniu ukladu sterowania, z regulatorem temperatury na czerwone pole mam wartosc 9,30 V (tak samo z prawej jak z lewej strony); natomiast z regulatorem temperatury na niebieskie pole mam wartosc 14,59 (tak samo z prawej jak z lewej strony). Trzeba dodac ze z lewej strony powietrze jest zimne lub cieple wedlug wyboru regulatora natomiast z prawej strony tylko i wylacznie gorace powietrze.

Czy wedlug was uklad sterowania tez nadaje sie do wymiany?

W koncu dodam jeszcze ze chodzi o Mercedes klasa C 250 turbodiesel kombi.

Bardzo dziekuje za wszelkie odpowiedzi.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,183 sekundy. Zapytań do SQL: 12