Przesunięty przez: G. 27 Sierpień 2009, 12:05 |
ciężko odpalić na zimno a potem oko |
Autor |
Wiadomość |
dafii
dafiicom
Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 12 Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: 22 Wrzesień 2008, 21:02 ciężko odpalić na zimno a potem oko
|
|
|
witam wszystkich mam w202 220d z 94r. jak chcem go odpalic na zimno to czekam az się świece nagrzeją odpalam a tu obrotomierz pokazuje 3500 obrotów i gaśnie pali się EPC potem jeszcze tak z 2 razy aż za 3 zapala i później już oko mogę jeździc przez cały dzień stawać i nawet jak go zostawie na 4h to odpalę go za 1 razem problem powstał niedawno nie wiem co go boli jakieś rady?????? |
|
|
|
|
Łukasz
Pomógł: 110 razy Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 3803 Skąd: EPWA
|
|
|
|
|
qraf
Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 5 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 19 Sierpień 2009, 10:39 Mam podobny problem
|
|
|
Mam podobny problem. Jeżdżę Mietkiem z 1994r. 1.8 benzyna+LPG w automacie.
Problem sprowadza się mniej więcej do tego: rano, po odpaleniu samochodu muszę potrzymać go chwilę na gazie, w przeciwnym wypadku obroty spadną i auto zgaśnie. Gdy już chwilę popracuje (podejrzewam, że wiąże się to ze złapaniem nieco wyższej temperatury) silnik pracuje równo, obroty w okolicach 650/minutę (bez wahnięć), jednak przy wbiciu biegu (R lub D) silnik odmawia współpracy (również gaśnie, obroty spadają, jakby się dusił). Jeżeli ruszę i przejadę np. około 100 metrów, problem znika (zgaszę auto i mogę je bez problemów ponownie odpalić), mogę też spokojnie przejechać (chyba dowolny) dystans. Również (np. po dojechaniu do pracy- około 4 km) po zgaszeniu silnika przez około 10 minut nie mam problemów z odpaleniem i ruszeniem.
Podejrzewam, że przez instalację gazową pojawia się błąd komunikatu sondy Lambda (regulacja lambda poza zakresem max).
Co może być przyczyną problemu? Co z tym zrobić? Czy przepływomierz to to urządzenie, które jest wpięte w rurę idącą od filtra paliwa (wyciągałem go, poza tym, że jest pokryty niewielką ilością czarnego nalotu wygląda (wiem, wygląd to nie wszystko) całkiem OK.). |
_________________ W202, 1.8+lpg, 1994, jedyny słuszny dla Mercedesa kolor: czarny ;] |
|
|
|
|
topol
Moderator wiochmen
Pomógł: 40 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 4027 Skąd: dalej od Warszawy
|
Wysłany: 19 Sierpień 2009, 11:50
|
|
|
U mnie było podobnie jak przepływkę szlag trafił. To znaczy, nie padła dawała wartości z zakresu poprawnego ale nieadekwatne do sytuacji |
_________________ topol
Jeep Grand Cherokee Limited '04 - Wojtek
MB 420 SEC '87 - Greta - w trakcie restauracji...
MB A150 BlueEFFICIENCY '09 - Helga
MB C180 T '98 + LPG AKME - Hilda - Sprzedana....
Ludzie myślą czasem, jak zabić czas, a to czas ich zabija...
Myślisz nad LPG? Zajrzyj http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=14956
|
|
|
|
|
Adaśko
Pomorskie
Pomógł: 100 razy Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 2557 Skąd: Rumia
|
Wysłany: 19 Sierpień 2009, 14:10
|
|
|
qraf napisał/a: | Czy przepływomierz to to urządzenie, które jest wpięte w rurę idącą od filtra paliwa | od filtra powietrza-to to qraf napisał/a: | jest pokryty niewielką ilością czarnego nalotu | może świadczyć o jego końcu, spróbuj samym spirytusem umyć bardzo delikatnym wacikiem. Może filtr powietrza nie dolegał na którymś z krawędzi i syf dostał się na przepływomierz co powoduje jego fałszowanie, jeszcze przepustnicę umyłbym i wtedy sprawdź jak chodzi. Tylko pamiętaj, jak nie czyściłeś przepustnicy i jest mocno zasyfiona-możesz mieć później efekt podwyższonych obrotów, ale to w archiwum znajdziesz jak wyczyścić. |
_________________ Pozdrawiam Adam
S203 2,7 CDI WDB2032161F389561
|
|
|
|
|
qraf
Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 5 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 19 Sierpień 2009, 15:49
|
|
|
to może być dziwne (pomijając szczegół, że auto mam od 1.5 miesiąca) ale to co mam u siebie nie wygląda na przepływomierz (z tego co udało mi się zobaczyć na zdjęciach i porównać z własnym silnikiem, to tam mam po prostu kawałek rury). Spróbuje przeczyścić przepustnicę, mam nadzieję że pomoże. Jakie są konsekwencje jazdy bez przepływomierza? |
_________________ W202, 1.8+lpg, 1994, jedyny słuszny dla Mercedesa kolor: czarny ;] |
|
|
|
|
Javoreczek
a teraz dizel
Pomógł: 144 razy Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 2790 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19 Sierpień 2009, 16:07
|
|
|
qraf, nie masz u siebie przepływomierza. To co wystaje z rury łączącej filtr z przepustnicą to czujnik temperatry powietrza i raczej nie bedzie on powodował wspomnianych przez ciebie obiawów |
_________________ W202 C250 Elegance '94
WDB2021251A111166
W202 C180 Esprit '93 |
|
|
|
|
Cielu87
'Cielu'
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 106 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19 Sierpień 2009, 16:36
|
|
|
Miałem podobną sytuację, wyczyściłem przepustnicę i sprawa zapomniana. |
_________________ C180 '94' WDB2020181A070769 ;]
|
|
|
|
|
piwek1972
Dołączył: 27 Wrz 2008 Posty: 21 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 19 Sierpień 2009, 20:30
|
|
|
A spróbuj na całkowicie zimnym silniku (np. rano) podgrzać świece ,a następnie cofnąć kluczyk do poz . 0 i zaraz zapalić bez świec. |
|
|
|
|
Adaśko
Pomorskie
Pomógł: 100 razy Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 2557 Skąd: Rumia
|
Wysłany: 19 Sierpień 2009, 20:55
|
|
|
piwek1972, opisujemy problem qraf, Kolega ma benzyniaka |
_________________ Pozdrawiam Adam
S203 2,7 CDI WDB2032161F389561
|
|
|
|
|
qraf
Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 5 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 27 Sierpień 2009, 11:55
|
|
|
Problem okazał się dużo bardziej banalny. Koszty wymiany części odpowiedzialnej za wszystkie problemy to 3.50 zł. Chodziło o filtr gazu (kupiłem używane auto i nie sprawdziłem takiej drobnostki).
Dzięki wszystkim za pomoc (sprawdziłem przepustnicę, jest czysta, znalazłem wężyk, który będzie trzeba wymienić w przyszłości bo wygląda niekoniecznie ładnie, a u mechanika (który studentowi na pytanie: ile? odpowiedział: a jedź i mi nie zawracaj... ) dowiedziałem się o dobrej praktyce posiadania zapasowego paska w bagażniku...).
Dzięki wszystkim za pomoc! |
_________________ W202, 1.8+lpg, 1994, jedyny słuszny dla Mercedesa kolor: czarny ;] |
|
|
|
|
meśfan
Dołączył: 02 Lut 2010 Posty: 165 Skąd: Sejny
|
Wysłany: 11 Marzec 2010, 00:07
|
|
|
sprawdz czujnik temp. powietrza |
_________________ WDB2020181A210418 |
|
|
|
|
widmo
Dołączył: 01 Mar 2010 Posty: 6 Skąd: RADZYŃ PODL.
|
Wysłany: 17 Marzec 2010, 12:52
|
|
|
panowie mam ten problem palę rano i gaśnie później już jest oki czy to tak jak piszecie czy też wada że mam 1 świecę zalaną olejem?? |
_________________ MB C180 esprit '97 + LPG [STAG300] aktualnie
MB C180 esprit '95 - dawca organów od roku
MB S300 DIESEL '81 - MOŻESZ GO NABYĆ
|
|
|
|
|
topol
Moderator wiochmen
Pomógł: 40 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 4027 Skąd: dalej od Warszawy
|
Wysłany: 17 Marzec 2010, 13:00
|
|
|
widmo, sprawdź przepływomierz na przykład..... |
_________________ topol
Jeep Grand Cherokee Limited '04 - Wojtek
MB 420 SEC '87 - Greta - w trakcie restauracji...
MB A150 BlueEFFICIENCY '09 - Helga
MB C180 T '98 + LPG AKME - Hilda - Sprzedana....
Ludzie myślą czasem, jak zabić czas, a to czas ich zabija...
Myślisz nad LPG? Zajrzyj http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=14956
|
|
|
|
|
widmo
Dołączył: 01 Mar 2010 Posty: 6 Skąd: RADZYŃ PODL.
|
Wysłany: 17 Marzec 2010, 13:04
|
|
|
a co może być powodem zalanej świecy?? |
_________________ MB C180 esprit '97 + LPG [STAG300] aktualnie
MB C180 esprit '95 - dawca organów od roku
MB S300 DIESEL '81 - MOŻESZ GO NABYĆ
|
|
|
|
|
|