Mercedes W202

nowik202

prestone

wiskontii

asziatko, Poczekaj bo zaczynamy błądzić zasadnicze pytanie czy płyn ucieka podczas postoju czy na uruchomionym silniku ,bo pompa wody ma też odpływ zakończony gumowa rurka i ten zawór bezpieczeństwa jak go szlak trafi to tamtędy też leci

asziatko

Znajomy miał inny, taki w zielonej okrąglej butelce. Nazwy nie pamiętam.

[ Dodano: 26 Grudzień 2015, 18:29 ]
wiskontii, dokładnie wygląda to tak. Wytrę wylany płyn z osłony. Odstawie samochód. Po nocy zaglądam a tam spora ilość płynu na osłonie jest na nowo.

Samochód stoi na prostym podłożu. Podczas jazdy wygląda tak jak na zdjęciach parę postów wyżej. Z tym że go nie wycierałem.

wiskontii

Tutaj na środku masz spust przy pompie wody

asziatko

wiskontii, dzięki. I ten zawór jak jest walnięty to do wymiany cala pompa czy tylko ten zawór?. I uszczelniacz też nic tu nie pomoże?.

wiskontii

asziatko

wiskontii, jutro za widoku sprawdzę wężyk odpowietrzający oraz ten korek w pompie przy włączonym silniku.

A jak wygląda dalszą jazdą, można jeździć z tym?.

Z korka przy pompie będzie wyciek widoczny tylko przy włączonym silniku?.

wiskontii

Tak możesz jeździć wyciek musi być na włączonym silniku bo jest ciśnienie które wypycha płyn w miejscach wadliwych

asziatko

wiskontii, tylko wiesz co?. Płyn widoczny jest po nocy. Jak hi wytarłem to pojawił się po nocy gdzie MB nie jeździł 20 godzin.

wiskontii

Tylko cierpliwość i obserwacji bo inaczej się nie da ja u siebie też nie mogłem znaleźć wycieku dopiero jak wyjąłem obudowę i wykręciłem wisko z wiatrakiem znalazłem.To miałem jak na dłoni gdzie po kropelce się uzbierała kałuza

asziatko

Może być ciężko jak podniosę klapę zobaczyć wyciek. Wężyk sprawdzę ale z korku w pompie mogę nie ujrzeć.

Po nocy jest trochę zlanego tego płynu na obudowie.

Pioterek

Druga strona i oczy bolą od czytania. Prowadzi ślepy kulawego, a prawda jest taka, że bez wejścia pod auto to nic wiecej nie uradzicie. Najpierw ustal skad cieknie, potem zadawaj pytania co z tym zrobić. Nigdy odwrotnie.

wiskontii

asziatko

wiskontii, z węża odpowietrzającego nie wydobywa się płyn. Nic tu się nie leje i nie kapie.

Podjechałem dzisiaj do znajomego co ma kanał żeby zobaczyć pod samochód. Przed odjazdem dolałem 200 ml płynu do zbiorniczka. Zdjąłem tą osłonę plastikową.

Na odpalonym MB nie widać żeby kąpał płyn. Nie dopatrzyłem się wycieku. Świeciłem LED'em tu i ówdzie i nic nie ma żeby kapało czy się lał płyn. Także nie widać żeby coś się lało na odpalonym MB z węża przy zbiorniczku.

Po dniu stania nie jeżdżenia MB był widoczny wyciek na plastikowej osłonie. Kapie na zimnym po nocy, jak stoi na parkingu.

Co to może być?.

Muciek

A skąd kapie? Jak widać wyciek to widać skąd leci. Ja u siebie teraz mam delikatny wyciek z narożnika chłodnicy (pewnie do wymiany za jakiś czas) i widać stamtąd ścieżkę aż do małej plamki na środku osłony.