Mercedes W202

maromer

witam szanownych kolegów i właścicieli w202, mam problem mianowicie u mnie w gwiazdeczce słabo swiecą światła mijania i mam pytanie czy cos u mnie jest nie tak? Czy może poprostu tak juz musi byc? I jakie polecacie żarówki?
Pozdrawiam

grz

Witam
Tak być nie musi, a nawet nie powinno

W202 ma naprawdę niezłe światła (żarówki H1). Sprawdź ustawienie wysokości lamp pokrętłem przy włączniku świateł i/lub ustawienie lamp na przyrządach-może świecą za nisko i tym samym mają za słaby zasięg (bo nie wiem, czy dają słabe światło, czy za mały zasięg?). Jeśli masz za mało światła, to stawiałbym np. na klosze (zaparowane, porysowane, brudne-może od środka/rozszczelnione), chyba, że masz jakieś kiepskie żarówki...?
Pozdrawiam

maromer

witam
własnie ostatnio byłem na regulacji swiateł i ustawiłi powiedział że jest ok żarówki mam osram nie wiem chyba dobre, klosze nie są ani brudne, ani zaparowane więc może to żarówki?

Gość

Jeżeli światła Ci nie pasują na początek na próbę załóż żarówki 100W -ale jest to niezgodne z prawem, a jeżeli też źle to xenony. Widziałem cały zestaw na allegro za 1900zł.
Chyba że masz lampy od anglika to będą dla lewostronnych kierowców źle światło rozpraszać.

Kowal

Gość

Cześć ziomki!!!
Może odbłyśniki w lampach nadają się do wymiany lub regeneracji.Kiedyś Tatko miał w124 i zrobiły się strasznie matowe i zaczęły rdzewieć.

artek30

po pierwsze sprawdź prąd ładowania na światłach, żarówki 100w potrafią zniszczyć reflektory (w audi a6 napewno) ,sprawdziłbym takrze napięcie na żarówkach musi być powyzej 14wolt, potem dopiero kombinuj z zamiamą żarówek itp. kosztownymi experymentami.
Daj znać co było.

konplak · Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 22 Skąd: łódzkie

Witam wszystkich na forum. Czytałem z zainteresowaniem od jakiegos czasu i wkońcu postanowiłem do Was dołączyć:) Mam podobny problem ze światłami. Na poczatku kiedy kupilismy rok temu auto wymienilismy zarowki na nowe i wtedy okazalo sie ze prawy leflektor jest uszkodzony od wewnatrz, po zdjeciu oslony wszystko tam lata:/ okazalo sie tez ze nie dziala regulacja przez co niemozna dorze ustawic lamp swieca za blisko malo tego okazalo sie ze nie swieci zarowka swiala mijania z prawej srtrony tzn swieci jak sie ruszy kablem ale wystarczy mala dziura w jezdni i znow przestaje:(poki co jezdze na przeciwmglowych zeby nie bylo tak widac bo policja by sie czepiala ale trzeba cos z tym zrobic..elektryk powiedzial ze trzeba wymienic lampe. W salonie kosztuje napewno majatek wiec szukalem na allegro uzywek ale nie ma do tego modelu:(sa jakies zamienniki exacta i valeo ale nie wiem.. Te zamienniki to wogole inne zarowki wsrodku maja. Co sadzicie czy warto montowac zamiennik czy moze szukac gdzies org. Czy zeby naprawic regulacje trzeba wymienic obie lampy?niestety elektryk nie wiedzial za bardzo, najlepiej byloby do serwisu ale tam te ceny../

Kowal

Poszukaj na szrocie tam dostaniesz oryginalną i na pewno tańszą od nowej z serwisu ja chyba zapłaciłem 300 zł z kierunkiem
Pozdro

Gerri · **Pomógł:** 45 razy Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 1255 Skąd: Limerick

maromer

artek30

maromer

witam
własnie dzisiaj elektryk mi zamontował 2 przekazniki i dał dobry prąd no i jest dużo lepiej, ale pali mi sie kontrolka od spalonej żarówki. da radę jakoś ją zgasić oczywiście bez wyjmowanie tej że żarówki?
Pozdrawiam

Gerri · **Pomógł:** 45 razy Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 1255 Skąd: Limerick

No cóż - skoro elektryk pominął oryginalną instalację i podpiął żarówki bezpośrednio do akumulatora (przez przekaźniki), to sterownik kontroli świateł nie ma obciążenia na stykach przyporządkowanych żarówkom świateł reflektorowych, odbiera to jako "spaloną żarówkę" i sygnalizuje.
Żeby tą żarówkę zgasić, trzeba dodatkowo odłączyć przy tym sterowniku przewody doprowadzające prąd z przełącznika świateł: wtedy układ nie będzie sygnalizował awarii żarówek głównych w reflektorach.

artek30

a co ze światłami poprawiło sie?