To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Zawieszenie, hamulce, felgi i opony - kierownica - dziala za lekko

mbmastermx - 6 Grudzień 2012, 18:27

Ale zaraz czy wy mówicie o śrubie kasującej luz? Czy jest jeszcze inna regulacja o której nie wiem bo nie mam "Sam naprawiam W202" i nie widzę ryciny o której mówicie.
Greg_G - 7 Grudzień 2012, 19:53

No ja już sam nie wiem, bo śruba kasująca luz jest na przekładni, i widać ją od góry, patrząc od strony silnika, a podobno (wg tego co tutaj piszemy, co mi Camel wysłał i co wyczytałem w Sam naprawiam) jest jeszcze możliwość regulacji czegoś (momentu tarcia ? ) od spodu....
Przeszło mi przez myśl, że może coś nie tak z tylnym zawieszeniem, ale dzisiaj cofam do garażu, przednie kola wskoczyły na próg - od razu reakcja skrętu na kierownicy (lewo-prawo).
No to do przodu, jeszcze raz delikatnie przez próg - to samo, więc problem jest gdzieś z przednim zawieszeniem.... : :(

Camel- - 7 Grudzień 2012, 20:33

Z ta kierownica to mam dokladnie tak samo :) luz od gory hmm... Musze jeszcze raz obejrzec rysunek :)
Greg_G - 7 Grudzień 2012, 20:50

Camel- napisał/a:
Z ta kierownica to mam dokladnie tak samo :)

Mówisz o tym przejeździe przez próg i skrętach na kole kierownicy?
Nie miałem tak kiedyś....

Camel- - 8 Grudzień 2012, 10:08

Jak przejadę jednym kołem przez np. próg zwalaniajcym to normalne, że szarpnie kierownicą. Sprawdzam rysunki :mrgreen:

No rzeczywiście, regulacja od góry, ale polega na tej samej zasadzie, tylko nie mogłem sobie wyobrazić. :mrgreen:

polofix - 9 Grudzień 2012, 13:22

A nie czasami amortyzator skrętu jest zepsuty?
Greg_G - 9 Grudzień 2012, 19:31

Czasami nie. Zmusiłem się w sobotę i sprawdziłem. Trzyma mocno, mam porównanie bo starego nie wyrzucałem. Nowy ma około 5tyś przebiegu.
Skoro luzu na kierownicy nie mam, koła ruszają się od razu, to nie wiem czy dobrym pomysłem jest regulacja tej śruby- no bo co mogę wyregulować ? Luz którego nie mam? .....
Mam za to bardzo czuły układ kierowniczy, czuje jakby koła były w powietrzu, z taką łatwością kręci kierownicą. Jadąc ma się takie wrażenie jakby te tryby były za luźne, przez to lekkie prowadzenie.
Na kierownicy czuje każdą nierówność przez którą przejeżdżam (lewo-prawo skręca). Zauważyłem, że jak pokonuje nierówności na skręconych kołach to na kierownicy nic się nie dzieję.... Prawidłowy objaw, mówi Wam to coś ?

Camel- - 9 Grudzień 2012, 21:59

A może jakiś regulator ciśnienia we wspomaganiu Ci padł co?
Śrubą regulujesz luz między zębny, ale przy odpowiednim luzie, zaciśnianie zwiększa tarcie ślizgowe, międzyzębne. Czyli w łopatologicznym skrócie: musisz zużyć więcej energii do pokonania oporów ruchu. Czyli w bilansie energetycznym: więcej częsci zużytej energii przypada tylko do pokonania tarcia i zamienienia tej pracy w ciepło, co za tym idzie niższa energia (praca) zmuszą układ do zmiany położenia elementów...
Jednym słowem: zwiększając moment tarcia (czyli zmniejszając luz między zębny) powodujesz, że kierownica chodzi ciężej.
Ale może coś się ze wspomą stało co? :P

Greg_G - 9 Grudzień 2012, 22:17

Jak sprawdzę wspomaganie? :)
Wydaje mi się, że mam za dużo płynu do wspomy, nie dolewałem go, sprawdziłem dawno temu, było ok, patrzyłem kilka tygodni temu, widzę, że go przybyło...albo mi się tylko zdaje.
Nie wiem co mam zrobić już. Szkoda Camel, że mieszkasz tak daleko, przejechałbyś się, to byś zobaczył co jest nie halo...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group