To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Zawieszenie, hamulce, felgi i opony - zawieszenie przednie,górny wahacz.nikt nie pisze jak montow

fireman_lodz - 25 Maj 2009, 20:58
Temat postu: zawieszenie przednie,górny wahacz.nikt nie pisze jak montow
witam,
mam na ime maciej. od 2 lat mam meska i jest swiatnie:) ale przychodzi czas na wymiane zuzytych elementow. u mnie przyszla kolej na gorny waczacz przedni bo strasznie skczypial przy skrecanu i przy wjechani w jakas nierownosc.
kupilem moog'a za 300pln. wymiana trwala jakas godzinke z uwagi na trudny doiststep do nakretki:/ ale poradzilem sobie:) lecz pojawil sie problem i nie moge dojsc do jego rozwiazania. szukalem w necie, na forum i w ksiazce ,, sam napraiwm'' i nie znalazlem:(
mianowicie po odkreceniu swoznia laczacego wachacz ze zwrotnica i wybicu go, wachacz dolny opada pod wplywem rozprezania sie amortyzatora, a gorny ustawia sie w ,,jakiejs'' pozycji. i wlasnie chodzi mi o ta jakas pozycje. wachacz gorny osadzony jest w gumowej tulejce i dziaki czemu sprezynuje jezeli nim poruszamy. teraz zastanawia mnie montaz nowego... nie moge ustawic go w takiej pozyji jak byl przed zdemontowaniem bo nie wiem jaka to byla pozycja i nawet nie moglem jej w jakis spozob zaznaczyc. zalozylem go w ten spozob ze skrecilem go ze zwrotnica, a nastepnie dokrecilem ta dluga srube co ma gwint tez po srodku.
zastanawiam sie tylko czy dobrze zrobilem. czy czasem nie trzeba skrecic tej dlugiej sruby wczesniej w jakiej ustalonej pozycji.
dziwna sprawa
czytalem na forum ze wymienialiscie te wachacze wiec baaaaardzo prosze o pomoc.
pozdrawiam[/b]

tomeks215 - 25 Maj 2009, 21:33

Powinieneś postawić samochód na kołach, i można trochę nim pobujać żeby ułożył sie sinenblok i wtedy skręcić śrubę
fireman_lodz - 25 Maj 2009, 22:43

a skad ta pewnosc ze wlasnie tak trzeba zrobic? myslalem o tym ale nigdzie nie jest tak powiedziane. zawsze moge treaz odkrecic ta dluga srube pobujac samochadem i skrecic. ale czy to jest sluszne?? :/
Daniel - 25 Maj 2009, 22:53

fireman_lodz napisał/a:
a skad ta pewnosc ze wlasnie tak trzeba zrobic?


strażak - kolega daje ci odpowiedz na twoje pytanie, a tobie jeszcze mało....

fireman_lodz napisał/a:
ale czy to jest sluszne?? :/


zawsze możesz pojechać do warsztatu, najlepiej ASO :)

fireman_lodz - 26 Maj 2009, 12:19

zawsze mozna jezdzic trabantem i miec gdzies ustawiena wachacza. ale nie w mercedesie. i ty dobrze o tym wiesz. pozdrawiam:)

[ Dodano: 26 Maj 2009, 12:21 ]
i nie chodzi o to by wywalic niepotrzebnie PLNY w ASO heh...

BolzZ - 26 Maj 2009, 12:44

Cytat:
fireman_lodz napisał/a:
a skad ta pewnosc ze wlasnie tak trzeba zrobic?


strażak - kolega daje ci odpowiedz na twoje pytanie, a tobie jeszcze mało....

kolega tomeks215 udzielił podpowiedzi pisząc o jakimś sinenbloku a mając pewnie na myśli silentblock, przez co owa podpowiedź we mnie również nie wzbudziłaby pełnego zaufania ;)

Daniel - 26 Maj 2009, 13:03

fireman_lodz napisał/a:
wachacza


BolzZ napisał/a:
przez co owa podpowiedź we mnie również nie wzbudziłaby pełnego zaufania ;)


Tu nie takie błędy ortograficzne się zdarzają

jjankiello - 26 Maj 2009, 15:25

fireman_lodz napisał/a:
a skad ta pewnosc ze wlasnie tak trzeba zrobic? myslalem o tym ale nigdzie nie jest tak powiedziane.

Bo tak się robi - wszelkie połączenia z tulejami metalowo-gumowymi skręca się na dobre w pozycji roboczej, czyli po ustawieniu auta na kołach :idea:

HenrykN - 26 Maj 2009, 20:44

Witam !
Jestem właśnie po wymianie obu wahaczy.
Tak jak pisali koledzy.
Po zamontowaniu stawiamy na kołach i dopiero wtedy dociągamy
śruby- te znajdujące się w przedziale silnikowym.
Nie ma innego ustawiania.
Teoretycznie nawet nie będziesz musiał ustawiać zbieżności.

tomeks215 - 26 Maj 2009, 21:14

BolzZ napisał/a:
Cytat:

kolega tomeks215 udzielił podpowiedzi pisząc o jakimś sinenbloku a mając pewnie na myśli silentblock, przez co owa podpowiedź we mnie również nie wzbudziłaby pełnego zaufania ;)


Mam nadzieje, że wachacz wymieniałeś z taką samą dokładnością jak wynajdywanie błędów w pisowni. :wink: :wink:
A zobacz w wyszukiwarce,że obydwie formy pisowni są używane. Nie wiem czy to dobrze, czy źle, ale ważne że wiadomo o co chodzi.

fireman_lodz - 26 Maj 2009, 23:03

hmmm... ortografię pozostawiam bez komentarza:/
dziękuję koledzy za udzielenie odpowiedzi na moje zastanawiające pytanie. zasugerowałem się waszą wiedzą na ten temat. skręciłem dopiero po ustawieniu na kołach. mało tego to dowiedziałem się jak należy pisać waHacz. :)
pozdrawiam

marcin.mmz - 28 Lipiec 2009, 17:18

Niechce zczynać nowego tematu więc zapytam w tym. Czy nie orientuje się ktoś czy jest możliwość zregenerowania górnego wachacza w W202? Kiedyś słyszałem żę robi się takie rzeczy tylko nie wiem gdzie ewentualnie i za jakie pieniążki?
Marcin Pop. - 28 Lipiec 2009, 17:35

marcin.mmz napisał/a:
Niechce zczynać nowego tematu więc zapytam w tym. Czy nie orientuje się ktoś czy jest możliwość zregenerowania górnego wachacza w W202? Kiedyś słyszałem żę robi się takie rzeczy tylko nie wiem gdzie ewentualnie i za jakie pieniążki?


Nieopłacalne! Za to zapłacisz 100 - 150 zł a nowy kosztuje 200-400zł w zależności jakiej firmy chcesz. Jak kupisz nowy to dłużej pojeździsz.

Nie wiem kto ci suię podejmie regeneracji tego ustrojstwa.

marcin.mmz - 28 Lipiec 2009, 18:12

Tak myślałem ale chciałem zapytać.
Nex@pl - 28 Lipiec 2009, 20:40

Nie wiem gdzie ostatnio kupowaliście górne wahacze, ale ja za lemfordera płaciłem nieco ponad 150pln za sztukę.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group