Przesunięty przez: Łukasz 17 Styczeń 2012, 11:49 |
Wymiana sworzni wahacza |
Autor |
Wiadomość |
volcanoadam
Zdobywca!
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Gru 2007 Posty: 185 Skąd: Birmingham UK
|
Wysłany: 7 Luty 2009, 00:05
|
|
|
Niedawno wymieniałem sworznie z kumplem mechanikiem (wlaściwie tylko podawałem klucze). Jedyne zalecenie jakie miałem przed robotą to popsikać dobrze WD-40 śruby, tydzień przed wymianą.
Robiliśmy na podjeździe, czyli na podnośniku. Cała robota ok. 1 godziny, oba koła. Faktycznie najwięcej problemu sprawia zciągnięcie sforznia, ale "impulsownik kinematyczny" zrobił swoje, bez żadnych ściągaczy. |
_________________ VA
Obecnie:
W124 E 300 TD, auto, '99
WDB1241902F252289
Rozbity, sprzedany:
W202 C 220 CDi kombi, manual, '99 |
|
|
|
|
konradkar
Pomógł: 7 razy Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 436 Skąd: Ostroleka
|
Wysłany: 28 Sierpień 2009, 18:27
|
|
|
przymierzam sie do wymiany w/w sworznia (po przejechaniu okolo 30 km jak jest goraco i nie pada slychac delikatne stuki przy nierownosciach a najbardziej jak skrecam kola kierownicy wtedy trzask niestamowity polaczony z piszczeniem stekaniem)
Jezlei krok po kroku ktos moglby napisac co i jak bylbym wdzieczny
[ Dodano: 28 Sierpień 2009, 18:27 ]
aha mam nadzieje ze to jest ta czesc ktora mam wymienic-chyba ze macie jakies inne pomysly |
_________________ Juz od dawna nie Mercedes
Mój post odwiedzili 258 tysięcy osob....chyba rekord na forum |
|
|
|
|
Nex@pl
ex C180T 98'
Pomógł: 19 razy Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 2111 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 28 Sierpień 2009, 19:31
|
|
|
Hm, w spróbuj zerknąć czy jest na nity/śruby, czy siedzi w samym wahaczu, jeżeli jest na nity/śruby to nie będziesz miał problemów, ale jak wciskany to już z lekka gorzej
Co do innych pomysłow, to czy drążek stabilizatora nie lata? Może masz gumy wytarte? Nie wiem jak to ma się do skręcania. |
_________________ W123 - 2.0E - 1980
ex W201 - 2.5D - 1988
ex W638 - 2.3TD - 1997
ex WVW 53b - 1.6FR - 1981 |
|
|
|
|
konradkar
Pomógł: 7 razy Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 436 Skąd: Ostroleka
|
Wysłany: 28 Sierpień 2009, 21:07
|
|
|
a wiec tak
lezalem pod autem Tata nim bujal (po powrocie z Wawy tj ok 120 km)
pukalo pukalo pukalo, macalem wszedzie gdzie tylko bylo mozna kazde polaczenie itp w zawieszeniu.
wyczulem luz i pukanie na gornym sworzniu...
teraz pytanie
1. Czy ktos to sam wymienial
2. Czy rzeczywiscie nie jest on wymienny (wymiana calego wahacza)?
3. Jakie sa koszty
4. I jak sie do tego zabrac. (potrzebuje nakierowania |
_________________ Juz od dawna nie Mercedes
Mój post odwiedzili 258 tysięcy osob....chyba rekord na forum |
|
|
|
|
Nex@pl
ex C180T 98'
Pomógł: 19 razy Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 2111 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 28 Sierpień 2009, 21:56
|
|
|
Zaraz zaraz, mowa o górnym wahaczu? jeżeli tak, to ja wymieniałem całe, wyszło mnie coś około 300pln za komplet lemfordera
[ Dodano: 28 Sierpień 2009, 21:56 ]
A z wymianą nie ma problemów, poza odkręceniem nakrętki na samym sworzniu, ja musiałem używac palnika - wahacz był jeszcze oryginalny. |
_________________ W123 - 2.0E - 1980
ex W201 - 2.5D - 1988
ex W638 - 2.3TD - 1997
ex WVW 53b - 1.6FR - 1981 |
|
|
|
|
konradkar
Pomógł: 7 razy Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 436 Skąd: Ostroleka
|
Wysłany: 28 Sierpień 2009, 22:24
|
|
|
tak mowa o gornym wahaczu (wymieniles go i kosztowal 300zl?
moj do wymany po stronie pasazera.. byl bym wdzieczny za dokladniejsze info |
_________________ Juz od dawna nie Mercedes
Mój post odwiedzili 258 tysięcy osob....chyba rekord na forum |
|
|
|
|
jjankiello
Pomógł: 54 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Posty: 2939 Skąd: Szczecin, PL
|
Wysłany: 28 Sierpień 2009, 23:46
|
|
|
Zgadza się - do wymiany górny wahacz (nr 59 na rys. poniżej) w całości. Sworzeń ma niewymienny.
Przy wymianie odkręcasz nakrętki nr 68 i 65. Wybijasz śrubę 62 i wstawiasz nowy. Jeśli w komplecie z wahaczem nie będzie śruby z nakrętką, to dobrze zakupić i też wsadzić nowe. Nie jest drogie. Nakrętka na samym sworzniu powinna być nowa w komplecie defaultowo...
przednia zawiecha....gif
|
|
Plik ściągnięto 1542 raz(y) 19,74 KB |
|
_________________ Because people who are crazy enough to think they can change the world are the ones who do. - S. Jobs
201122, Perlmuttgrau - EX
202188, Schwarz - EX
203216, Cubanitsilver - EX
203708, Tanzanitblau
212225, Obsidianschwartz |
|
|
|
|
Nex@pl
ex C180T 98'
Pomógł: 19 razy Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 2111 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 29 Sierpień 2009, 10:12
|
|
|
Są tacy co te sworznie robią, ale wychodzi nie wiele taniej niż nowy wahacz, 300zł dałem za komplet, tyle że mam już spore zniżki w sklepie. |
_________________ W123 - 2.0E - 1980
ex W201 - 2.5D - 1988
ex W638 - 2.3TD - 1997
ex WVW 53b - 1.6FR - 1981 |
|
|
|
|
konradkar
Pomógł: 7 razy Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 436 Skąd: Ostroleka
|
Wysłany: 1 Wrzesień 2009, 22:36
|
|
|
dzis zagladalem pod maske.... podnioslem pokrywe tam gdzie sa zaworki ogrzewania i troszke sie zaniepokoilem.... dostac sie do tych srub nie bedzie tak latwo... trzeba rozpiac kompy, i chyba przewody z ciecza.... wiec i plyn spuscic trzeba bedzie czesciowo |
_________________ Juz od dawna nie Mercedes
Mój post odwiedzili 258 tysięcy osob....chyba rekord na forum |
|
|
|
|
Nex@pl
ex C180T 98'
Pomógł: 19 razy Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 2111 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2 Wrzesień 2009, 00:11
|
|
|
Hm, ja sobie poradziłem bez demontażu, jak bym miał to jeszcze rozkręcac Tyle że ja to robiłem z bratem. |
_________________ W123 - 2.0E - 1980
ex W201 - 2.5D - 1988
ex W638 - 2.3TD - 1997
ex WVW 53b - 1.6FR - 1981 |
|
|
|
|
papulator
Dołączył: 31 Paź 2008 Posty: 84 Skąd: Częstochowa / Łódź
|
Wysłany: 6 Październik 2009, 11:51
|
|
|
Ostatnio coś mi zaczęło piszczeć jak zarzynana świnia w lewym kole podczas skręcania i bujania auta. Podejrzewam sworzeń dolnego wahacza. Czy może ktoś przybliżyć mi, jak wymienić te cholerne sworznie? Jakoś patrzę na nie i nie mam koncepcji. Z obu stron gwint. Czy gdzieś się je wkręca czy co? Wymieniałem sworznie w Felicii, ale tam wydawało się to logiczne, jak układanie klocków duplo. Jeśli chodzi o MB, nie mogę tego ogarnąć. Tak sobie myślę, że skoro jest gwint, to pewnie geometrię albo zbieżność powymianie trzeba zrobić? Pomóżcie, bo nie mam kasy, żeby łożyć mechanikom za każdą pierdołę. Ostatnio wyrzygałem już parę stów na wymianę świec żarowych. Pozdrawiam! |
_________________ była MB C 200D '94
jest Opel Vectra 2.0 DTI '00 |
|
|
|
|
madzara31
Pomógł: 95 razy Dołączył: 05 Lip 2007 Posty: 3313 Skąd: Centrum Wszechświata
|
Wysłany: 6 Październik 2009, 11:57
|
|
|
U mnie wrzeszczała końcówka kierownicza,a też myślałem że to sworzeń.
[ Dodano: 6 Październik 2009, 11:59 ]
papulator napisał/a: | podczas skręcania | Sworznie piszczą i stukają podczas jazdy( czuje się pod stopami-jakby ktoś małym młotkiem stukał w nadkole).Popatrz na końcówki. |
|
|
|
|
adamd
Pomógł: 13 razy Dołączył: 19 Cze 2012 Posty: 443 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 17 Sierpień 2013, 16:28
|
|
|
Witam, po przeczytaniu na różnych forach jak wymieniać sworznie z przodu zabrałem się dzisiaj do roboty. Wszystko poszło w miarę gładko tylko problem wyszedł taki, że nowy sworzeń nie wchodzi do końca stożkiem do zwrotnicy. Czy trzeba się z tym udać na prasę ? Nakrętką nie da rady dociągnąć.
[ Dodano: 17 Sierpień 2013, 18:34 ]
Stary sworzeń tak jak by miał mniejszy stożek niż nowy ale nowe są TRW więc marka wydaje się ok, jeszcze raz przestudiowałem WISa i opisy na forach i żadnej wzmianki o prasie. Więc sam już nie wiem. Po niedzieli muszę oddać do mechanika niech się głowi. |
|
|
|
|
Camel-
Mercmag.pl
Pomógł: 212 razy Dołączył: 30 Kwi 2006 Posty: 12480 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 17 Sierpień 2013, 19:51
|
|
|
Od 1996 roku są inne sworznie, sprawdź do jakiego numeru nadwozia dostałeś. |
_________________ http://mercmag.pl
C200 Sport, odbudowa: Classic, CLK, Sport T, Esprit T, Classic T, E240 Classic, CLK230 Ava, E280 Ava, Sport T V6, E320 Ava, Esprit, CLK MY04, CLK230, E280 Eleg., CLK MY06 |
|
|
|
|
adamd
Pomógł: 13 razy Dołączył: 19 Cze 2012 Posty: 443 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 17 Sierpień 2013, 20:00
|
|
|
Kupiłem takie: http://czesci-sumerc.pl/s...sa-c-clk-e.html
Dobierałem po numerze z EPC. Nie wiem może krzywo wchodzi i się blokuję ale próbowałem ponad godzine. Czyli on ma być dociągany nakrętką ?
Na zdjęciu poniżej zaznaczyłem dokąd wchodzi:
|
|
|
|
|
|