Mercedes W202

Krzeko

Witam. Tu chce sie poskarzyc na moja w202.
Od pewnego czasu zaczely dobiegac do kabiny dziwne stuki. Na szarpakach okazalo sie ze skonczyla sie jedna guma na wachaczu. Do tego gumy na drazku kierowniczym z prawej strony tez zaczynaja lekko sie poddawac polskim drogą. Eee tam...sobie powiedzialem. Przeciez gumy nie powinny byc drogie wiec pelen optymizmu udalem sie do sklepu. I to szok. O orginale nawet nie myslalem. Ale cena kompletu 2 gum na wachacz wynosi okolo 200 zł. Niestety nie wystapuja pojedynczo( przynajmniej tak twierdzi sprzedawca). To jeszcze pikus. Drazek tez wystepuje w calosci. Mimo iz dzieli sie na 3 czesci trzeba zakupic caly. 500 zł Troche mi kopara opadla.

I tu moje pytanie. Czy rzeczywiscie te elementy wystepuja w komplecie czy sprzdawca chce sie dorobic na mojej :mb:

Nie jest to jakas powazna usterka. I nie wplywa na jazde jak narazie po za stukami przy wjechaniu w wiekszasc nierownosc.

I pyt. nr 2 czy powninno sie wymienic odrazu caly przod czy mozna narazie tylko prawa strone. Lewa jeszcze sie trzyma dobrze. Tzn. tak twierdzi diagnosta ale on potrafi czasem znalesc wywalone gumy w nowym aucie

Auto ma niecale 130tys i przyznam ze do tej pory poza sworzniami i jedna koncowka drążka (heh ale tez prawa) NIC JESZCZE NIE ROBILEM z zawieszeniem.

Docelowo napewno wymienie dwie strony ale w tym miesiacu nie bardzo mi to pasuje.
Drazek 500 plus dwa razy po 200. To 900zł plus ewenetualne koszty robocizny. Plus dotego wychodzi mi niedlugo (jakies 500km temu

) wymiana oleju.... Ach koszta koszta i jeszcze raz koszta (choc powinienem sie cieszyc ze nie jezdze passatem lub audi z wielowachaczowym zawieszeniem :mrgreen:

).

Pozdrawiam
Krzeko

sewan

Na Allegro widziałem drążki Truktec'a po 250 zł. I to prawda, że sam drążek jest nierozbieralny, ale za to sprzedawany jest w komplecie z końcówkami.
A zestaw naprawczy wahacza Febi nie powinien być droższy niż 120-150 zł.
Poszukaj dobrze.

dyzio87

Ja mam 150tkm i ostatnio wymieniałem gumy na wahaczach i sworznie. Nie wiem czy dobrze rozumiem ale przedni wahacz jest przymocowany w dwóch miejscach. Gumy te bardziej sprzodu są tzw "wieczne" i podobno bardzo zadko sie wymienia, jak sama nazwa mówi. Ja wymieniałem te tylnie i płaciłem 60 zł za szt. Mój sąsiad ma warsztat i serwisuje mercedesa i sprawdzał w komputerze ceny tych gum. miał za 30 zł , 40 zł i 60 zł róznych firm i jakosci. Oczywiscie na sztuki

Grabol

Drążek faktycznie jest jako jedna całość(sprzedawany razem z końcówkami). Wymieniałem go latem przy 136tys km. Radzę Ci kupić coś pomiędzy oryginałem a tym z allegro(za dwieście pare zł...). Ja dałem za swój ( nie pamiętam jakiej firmy) 580zł. Ale warto dać trochę więcej za lepszy, bo stan naszych dróg wiesz jaki jest i te tanie zamienniki nie dają rady i szybko jest to samo.

Krzeko

Bylem dzis w innym sklepie i ...... Kupile dwie sztuki po 53zł. Zamowilem tez drazek o wartosci magicznych 320 zł. Firm nie pamietam ale sprzedawca mowil ze nie beda zle

A tamtego sklepu juz raczej nieodwiedze

No to jutro dzien bez autka ;/

grz

Moja

właśnie stoi u mechanika: 2 tulejki na wahaczach, ale z tyłu (wybite strasznie, ale kompletnie nic nie było słychać w czasie jazdy... a właśnie przez nie auto "pływało"), ceny 40 - 80 zł/sztuka i można kupować pojedynczo.

Rzeczywiście, w poprzednich autach zawsze szybciej wybijało mi się zawieszenie z prawej strony, ale myślę, że elementy zawieszenia lepiej wymieniać symetrycznie (lewą i prawą stronę jednocześnie), może poza drążkiem kierowniczym.

nickilauda30 · nicki Dołączył: 27 Lut 2008 Posty: 27 Skąd: Lubin

Pojawił się problem ze stukami z okolicy przedniego zawieszenia.
Dwa razy sprawdzano na warsztacie luzy na stabilizatorze, wahaczach, łącznikach itp. NIC NIE ZNALEZIONO. Jednak jak jadę po nierównościach coś się tłucze. CO ???

sewan · Wysłany: 5 Marzec 2009, 09:18 **Re: stuki w przednim zawieszeniu**

smochy_bronx · Wysłany: 5 Marzec 2009, 09:30

szybciej wybija sie prawa strona poniewaz stan nawierzchni na srodku jezdni jes lepszy niz w poblizu pobocza, gdzie czesto asfalt jest pourywany

Maliszewski · Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 9 Skąd: Grojec

Jak chcesz mogę Tobie polecić mechanika który Ci to sprawdzi.

ckakme · Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 33 Skąd: kalisz

odświeżę temat czy można wymienić sworzeń górnego wahacza ? czy trzeba cały wahacz i jak dokręcić ten sworzeń obraca sie w kolko a sa luzy jakies domowe sposoby. Prośba o pomoc

bart1527

Z tego co wiem to wymienia się cały górny wachacz.

bubu_piotr

rypley · **Pomógł:** 9 razy Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 265 Skąd: Bydgoszcz

Podczepię się. Stuka mi wspornik drążka kierowniczego.
Może ktoś wie czy mam wymieniać komplet (czyli jak mi się zdaje A 202 460 02 19) czy wystarczy repair kit A 202 460 02 19.
Wydaje mi się że jedyne stuki jakie mogą tam być to właśnie na tulei.
Ten repair kit to poz 11 na rysunku, 8 to komplet jak mnie się wydaje.

Rysunek

Łukasz · **Pomógł:** 110 razy Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 3803 Skąd: EPWA

Cytat:

Podczepię się. Stuka mi wspornik drążka kierowniczego.
Może ktoś wie czy mam wymieniać komplet (czyli jak mi się zdaje A 202 460 02 19) czy wystarczy repair kit A 202 460 02 19.
Wydaje mi się że jedyne stuki jakie mogą tam być to właśnie na tulei.
Ten repair kit to poz 11 na rysunku, 8 to komplet jak mnie się wydaje.

Tulejka wspornika dostępna jest w zamienniku. Koszt około 60zł. Marka: Lemforder.
Numer 8 to ramię wspornika i dostępne jest oddzielnie. Numer 11 to tulejka i śruba z nakrętką, to stanowi zestaw naprawczy.

[ Dodano: 3 Wrzesień 2010, 21:45 ]
BTW: Hmm... Z obrazka można wydedukować, że luz może powstać także na łączeniu ramienia wspornika z samym drążkiem. Ciekawe czy jest tam jakaś tulejka? Czy jest to "monoblock" razem z ramieniem?