Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Łukasz
17 Styczeń 2012, 18:04
Tylne zawieszenie - stuki, dobijanie
Autor Wiadomość
Przemas129 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 47
Skąd: woj. pomorskie
  Wysłany: 14 Październik 2007, 22:57   Tylne zawieszenie - stuki, dobijanie

Jestem nowym forumowiczem i chciałbym powitać wszystkich tu obecnych…
WITAJCIE!
Od dłuższego czasu przeglądam to forum i wreszcie stało się to 3 miesiące temu...
jestem posiadaczem W202 2,5TDT '96r, kombi.
Moim problemem jest tylne zawieszenie, a konkretnie przy prawym tylnym kole pojawia się takie "dobicie" przy poprzecznych nierównościach typu leżący policjant lub jakaś dziura na naszej „polskiej drodze”.
Badania amortyzatorów nie wykazują jakichkolwiek odstępstw od normy - sprawne.
Fachowcy nie widzą żądnych usterek w tylnym zawieszeniu, wszystko się trzyma, nic nie piszczy, nic nie lata.
Wymieniłem przednie tuleje w ławie tylnego zawieszenia, które miały odrobinę luzu, ale problem nadal jest.
Przy obciążeniu samochodu stuki trochę ustają i tu padło takie stwierdzenie od mechanika, że może amortyzator się rozlatuje w środku, a zmniejszenie częstotliwości i intensywności stuków jest wynikiem tego, że amortyzator pracuje w innym punkcie niż ten "wyrobiony"- (samochód ma NIVO, które poprawnie działa, tzn. po załadowaniu 200kg i po odpaleniu ładnie się podniósł do góry).
Jeśli ktoś miał do czynienia z takim problemem to prosił bym o poradę, sugestię na co zwrócić uwagę, za co się zabrać, co o tym myślicie...
Może zmienić amortyzatory, może to sprężyny albo jak gdzieś wyczytałem gruszki od NIVO...
Jeszcze jedna taka uwaga, pomiary wykazały, że jak samochód stał na równej drodze to prawa tylna strona (licząc od ziemi do nadkola) jest o 0,5 cm niżej od lewe tylnej strony.
Trzeci warsztat diagnostyczny i mechanicy rozkładają ręce…
Zwracam się do was z prośbą o pomoc w tej sprawie...
Pozdrawiam!
_________________
W202 2,5 TDT 96r.
W201 - szkoda całkowita
 
 
pavel 
pavel


Pomógł: 23 razy
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 792
Skąd: szwecja
Wysłany: 14 Październik 2007, 23:56   

przypuszczam ze to stabilizator, a sprawdzilesz poduszki amortyzatorow na gorze?
_________________
C180 Elegance 94

VIN WDB2020181F062833
 
 
Przemas129 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 47
Skąd: woj. pomorskie
Wysłany: 15 Październik 2007, 11:25   

Witam i dziękuję za zainteresowanie.

Stabilizator trzyma się dobrze, jego poduszki (tuleje gumowe) też są ok.
Co do poduszek amortyzatora to mechanik stwierdził, że są dobre, bo jakby nie były to przy dokręcaniu amortyzatora było by czuć że się nazwijmy to "ślizgają". Ja k to jest naprawdę to nie wiem, bo poduszek na własne oczy nie widziałem. Teraz kombinuję WIS i EPC to trochę będę miał dokładniejszą wiedzę na ten temat.

Przy najbliższej wizycie zasugeruję jednak, aby te poduszki dokładnie obadać.
_________________
W202 2,5 TDT 96r.
W201 - szkoda całkowita
 
 
m00n

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 674
Skąd: Morąg
Wysłany: 15 Październik 2007, 18:03   

jedz do mechanika niech ci podciagnie lozyska stozkowe w amortyzatorach
_________________
C200 Esprit benzyna (bez gazu) 1994

"Jestem nędzarzem, posiadam tylko marzenia, rozsiałem je u twych stóp, stąpaj lekko, gdyż stąpasz po moich marzeniach..."
 
 
Przemas129 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 47
Skąd: woj. pomorskie
Wysłany: 16 Październik 2007, 22:33   

Dzięki za zainteresowanie tematem...

Jutro jestem umówiony z mechanikiem, obadamy z bliska poduszki przy amortyzatorach jak sugerował pavel oraz łożyska stożkowe w amortyzatorach jak pisze mOOn .

O dalszych wynikach poinformuję jak zjadę z kanału.

Jakby ktoś miał jeszcze jakieś uwagi lub sugestie to będę wdzięczny...

[ Dodano: 20 Październik 2007, 08:31 ]
Witam ponownie!

Problem rozwiązany. Owa stuki spowodowane były luzem na dolnej tulei amortyzatora - niestety element nie naprawialny (ale Polak wszystko potrafi). Przyczyna znaleziona i chwilowo zaleczona, ale trzeba będzie amorki nowe załozyć.

Dziękuję za pomoc!
_________________
W202 2,5 TDT 96r.
W201 - szkoda całkowita
 
 
oscar666666 
oscar


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 38
Skąd: Szamotuły
Wysłany: 10 Czerwiec 2011, 16:47   

Witam szanownych kolegów.
W moim przypadku "stuki" a nawet metaliczne uderzenia były spowodowane zerwaniem się gwintu w dolnym mocowaniu (aluminowym) amortyzatora. Gwint na amortyzatorze jest bardzo twardy dlatego nic się z nim nie stało. Tokarz wytoczył i wstawił nową tuleje a następnie nagwintował ( koszt 40 zł). Dolałem 1 L oleju hydraulicznego typu ZH-M i jest super. Byłem pewien, że będę musiał kupić nowy amor (1200 zł). Załączam zdjęcia-może komuś pomogą.

P6090005.JPG
Plik ściągnięto 207 raz(y) 112,01 KB

P6090007.JPG
Plik ściągnięto 295 raz(y) 196,38 KB

P6090008.JPG
Plik ściągnięto 173 raz(y) 114,1 KB

P6090009.JPG
Plik ściągnięto 189 raz(y) 222,74 KB

P6090010.JPG
Plik ściągnięto 203 raz(y) 161,21 KB

_________________
C250 TD T-MODELLE '97 AUTOMAT (150 PS, 20V) Classic
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,138 sekundy. Zapytań do SQL: 12