odpinanie akumulatora |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 23 Styczeń 2006, 19:30 odpinanie akumulatora
|
|
|
Moze ktoś orientuje się jak wygląda sprawa po odpięciu akumulatora do ładowania. czy komputer po ponownym podpięciu nie będzie miał jakichś błędow,czy wogóle mogą wystąpić jakieś problemy... Czy może lepij ładować podłączony akumulator.. Pozdrawiam. c-180 1998rocznik
Ps. Forum jest ok. |
|
|
|
|
Przemek
Site Admin W202 C180 LPG Esprit
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Gru 2005 Posty: 405 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: 23 Styczeń 2006, 20:16 Re: odpinanie akumulatora
|
|
|
Witamy nowego kolege
Naladuj go najlepiej malym pradem, moze lepiej nie odpinaj akumulatora bo 98 rok to juz inny system sterowania i posiada pamiec i cos moze sie ulotnic,
Rok temu kiedy kupilem akumulator, zostawilem auto na prawie 2 tygodnie w Niemczech na mrozie pod chmurka, okazalo sie ze rozladowal sie totalnie ale naszczescie naladowalem i do tej pory nie zawodzi mnie. |
|
|
|
|
Cez116
Dołączył: 18 Gru 2005 Posty: 4 Skąd: Zgorzelec
|
Wysłany: 23 Styczeń 2006, 22:23
|
|
|
Witam. Do ladowania lepiej wypiac kleme "-" ze wzgledu bezpieczenstwa. Podczas ladowania moga wystapic przepiecia i uszkodzic elektronike ktora jest czula na takie eksperymenta. Wypiecie akumulatora spowoduje tylko przestawienie zegarka. Produceci zalecaja wrecz zeby wszelkie prace przy ukladach elektrycznych wykonywac po odlaczeniu akumulatora. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 25 Styczeń 2006, 07:44
|
|
|
ładowałem na odpiętym akumulatorze i faktycznie po podłączeniu przestawił się tylko zegar. Wcześniej dzwoniłem do serwisu w Bielsku i mechanik powiedział,żeby nigdy nie ładować na podpiętym akumulatorze,bo prostownik daje czasem wyższe napięcie i może coś paść... |
|
|
|
|
Adam8203
C-180 sport
Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 96 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 26 Styczeń 2006, 09:53
|
|
|
Czy to Meś czy skoda nie ładujemy akumlatora podłączonego do auta tak było zawsze. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 16 Czerwiec 2006, 19:31
|
|
|
witam ja mam c180 95r i mam batdzo slaby akumulator chce go podlaczyc pod prostownimkk i niewiem czy moge go zabrac bez zadnych problemow do domu ??? pomozcie !!! dzieki |
|
|
|
|
Lukas
Moderator
Pomógł: 7 razy Dołączył: 18 Gru 2005 Posty: 440 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 16 Czerwiec 2006, 20:47
|
|
|
Golowy napisał/a: | witam ja mam c180 95r i mam batdzo slaby akumulator chce go podlaczyc pod prostownimkk i niewiem czy moge go zabrac bez zadnych problemow do domu ??? pomozcie !!! dzieki |
Możesz go zabrać. Przestawi Ci się tylko zegarek. Przeczytaj posty powyżej. Opisywali tę kwestie.
Pozdrawiam |
_________________ 202 200D '93 - Aż żal się spieszyć |
|
|
|
|
krzemo
Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 97 Skąd: Wies Warszawa
|
Wysłany: 16 Czerwiec 2006, 22:14
|
|
|
Ello,
Powierdzam slowa poprzednika - nic sie nie stanie - zegarek se przestawisz i moze komp sie restartuje co nie przeszkadza wlasciwie bo jak kazdy komp czasami resa potrzebuje a najwazniejsze dame trzymane sa w pamieci ktora naprawde ciezko wyczyscic:)
pozdr
krzemo
p.s.
Witamy nowego usera ktory zbombardowal nas pytaniami ktore juz wlasciwe byly wlacznie z odpowiedziami ale ja wybaczam bo w koncu ja ci polecilem to forum |
|
|
|
|
s1951
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 43 Skąd: W-ek
|
Wysłany: 19 Czerwiec 2006, 20:58
|
|
|
Elektronik ,który jest zatrudniony w serwisie mercedesa, robi trochę na boku. Ostatnio robił test mojego C180 ESPRIT 1995r. w związku z problemami z klimatyzacją.
Na pytanie o odpinanie akumulatora np do ładowania, stwierdził "nie odpinać" lepiej ładować małym prądem bez odłaczania.
Dał przykład że np obecnie nowe BMW wogóle nie uruchomi się po wypięciu akumulatora.
Ja mam zawsze problem z wolnymi obrotami po odłączeniu akumulatora, które stabilizują się w drugim- trzecim dniu.
Wg mnie facet jest raczej dobry i wie co robi. |
_________________ MB W202 |
|
|
|
|
topol
Moderator wiochmen
Pomógł: 40 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 4027 Skąd: dalej od Warszawy
|
Wysłany: 20 Czerwiec 2006, 08:19
|
|
|
s1951 napisał/a: | Elektronik ,który jest zatrudniony w serwisie mercedesa, robi trochę na boku. Ostatnio robił test mojego C180 ESPRIT 1995r. w związku z problemami z klimatyzacją.
Na pytanie o odpinanie akumulatora np do ładowania, stwierdził "nie odpinać" lepiej ładować małym prądem bez odłaczania.
Dał przykład że np obecnie nowe BMW wogóle nie uruchomi się po wypięciu akumulatora.
Ja mam zawsze problem z wolnymi obrotami po odłączeniu akumulatora, które stabilizują się w drugim- trzecim dniu.
Wg mnie facet jest raczej dobry i wie co robi. |
Owszem, to prawda, że się nie uruchomi, ale ładuje się po odpięciu akumulatora! Jeżeli będziesz tak ładował "in situ" a prostownik szlag trafi i Ci zrobi przepięcie to może Ci na przykład komputer spalić... A to boli i bije po kieszeni.
Poza wszystkim, sprawdziłem w instrukcji fabrycznej, NIE WOLNO ŁADOWAĆ W POJEŹDZIE, NIE ODPINAĆ PRZY WŁĄCZONYM SILNIKU, najpierw odpiąć "-".
Pozdrawiam. |
_________________ topol
Jeep Grand Cherokee Limited '04 - Wojtek
MB 420 SEC '87 - Greta - w trakcie restauracji...
MB A150 BlueEFFICIENCY '09 - Helga
MB C180 T '98 + LPG AKME - Hilda - Sprzedana....
Ludzie myślą czasem, jak zabić czas, a to czas ich zabija...
Myślisz nad LPG? Zajrzyj http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=14956
|
|
|
|
|
|