Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: G.
15 Kwiecień 2010, 12:19
Baardzo duże spalanie na benzynie i gazie "Tnie wtryski
Autor Wiadomość
pawelwy 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 257
Skąd: Białystok
Wysłany: 25 Kwiecień 2010, 22:31   

co do tego że podciśnienie jest zawsze to prawda, ale w momencie zamknięcia przepustnicy masz przez moment wyższe, zanim nie otworzy się obejście przepustnicy. benzynowy komputer jest znacznie bardziej rozbudowany niż gazowy i nie koniecznie to samo będzie na benzynie co na gazie (u mnie nie było wcale sygnału położenia przepustnicy i objawem było tylko czasem zawieszające się na momencik obroty).
komputer benzynowy nic nie ma do wtrysku gazu tylko do zapłonu. jak pracowałem przez 3 lata w zakładzie montującym gaz, zawsze podpinaliśmy komputer sterujący dawkami gazu do czujnika położenia przepustnicy i na nim zapisywane były ustawienia "gazowe". do tego był dodawany emulator wtrysku benzyny żeby oszukać wtryskiwacze i komputer benzynowy. możliwe, że coś się pozmieniało w technice ale wątpię by gaz miał korzystać z przetworzonych pod inne paliwo sygnałów.
 
 
 
Krynek 

Pomógł: 49 razy
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 386
Skąd: Lublin[SB]
Wysłany: 26 Kwiecień 2010, 07:55   

pawelwy napisał/a:
pracowałem przez 3 lata

Masz 20 lat przez trzy pracowałeś ?? Z kontekstu wypowiedzi wynika, że już nie (i to długo) to ile miałeś jak zacząłeś 13 ?? ;)
EOT
 
 
13696 
Mateusz

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 664
Skąd: lubelskie
Wysłany: 26 Kwiecień 2010, 08:43   

pawelwy napisał/a:
komputer benzynowy nic nie ma do wtrysku gazu tylko do zapłonu
na temat takich textow to nie mam juz sily czyli Twoim zdaniem bez podlanczania kompa gazowego do wtryskow tez bedzie chodzić??

OT jarek to ty??

[ Dodano: 26 Kwiecień 2010, 09:08 ]
no juz mam schemat



pokaz którym kablem pod przepustnice sie podlaczyc?

podstawa to wtryski benzynowe i cewka!!! w niektorych wersjach instalacja czytala tez obciazenie silnika i przestan wprowadzac ludzi w błąd
_________________
c200 kompressor (lpg stag-4)
 
 
 
Obsessed 

Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 20
Skąd: RZESZÓW
Wysłany: 26 Kwiecień 2010, 11:32   

Widzę że mała wojna się rozpętała.

w moim konkretnym przypadku cały problem tkwił w czujniku przepływui powietrza który był zabrudziny.
teraz wszystko wróciło do normy - na benzynie praca równa a spalanie gazu wróciło do przyzwoitych wartości 10 litrów w trasie i 11-12 w cyklu miejskim

wszystkim dziękuję za pomoc, mam nadzieję że wątek ten pomoże innym borykającym się z takim problemem.
_________________
Mercedes Benz C200 Elegance
BENZYNA 1998 cm3
rok 1996
przebieg 195300 km (stan na 25.02.2011)
skrzynia biegów manualna
automatyczna klimatyzacja
 
 
pawelwy 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 257
Skąd: Białystok
Wysłany: 26 Kwiecień 2010, 15:24   

muszę się przyznać do błędu. przepraszam. faktycznie w instalacjach stag jest inaczej niż w landi które montowałem. "Skład mieszanki jest regulowany na podstawie sygnałów otrzymywanych z sondy LAMBDA i polega na zwiększaniu ilości gazu po otrzymaniu sygnału z czujnika TPS " cytat z ulotki. tam jest osobny komputer gazowy i podpina się pod sondę i tps. przepraszam jeszcze raz. człowiek uczy się całe życie.
co do tego ile czasu pracowałem to faktycznie mam dopiero 20 lat, ale tylko rok pracowałem na umowę. ojciec miał 7 w kraju warsztat montujący instalacje gazowe. spędzałem tam całe dnie od czasów podstawówki.
 
 
 
Camel- 
Mercmag.pl


Pomógł: 212 razy
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 12480
Skąd: Poznań
Wysłany: 26 Kwiecień 2010, 18:23   

pawelwy napisał/a:
muszę się przyznać do błędu. przepraszam. faktycznie w instalacjach stag jest inaczej niż w landi które montowałem. "Skład mieszanki jest regulowany na podstawie sygnałów otrzymywanych z sondy LAMBDA i polega na zwiększaniu ilości gazu po otrzymaniu sygnału z czujnika TPS "

To chyba montowałeś II-gen. W IV-gen w zasadzie nie ważna jest sonda (jedynie dla benzynowego). Podstawa to czasy wtrysków benzynowych :) Długa droga przed Tobą :D
_________________
http://mercmag.pl
C200 Sport, odbudowa: Classic, CLK, Sport T, Esprit T, Classic T, E240 Classic, CLK230 Ava, E280 Ava, Sport T V6, E320 Ava, Esprit, CLK MY04, CLK230, E280 Eleg., CLK MY06
 
 
13696 
Mateusz

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 664
Skąd: lubelskie
Wysłany: 27 Kwiecień 2010, 09:58   

Camel- napisał/a:
W IV-gen w zasadzie nie ważna jest sonda (jedynie dla benzynowego). Podstawa to czasy wtrysków benzynowych

tak jest!! w sekwencji sonda lambda pomaga tylko djagnoscie do prawidlowego ustawienia mnoznika a nie wplywa w zaden sposob do korekcji gazu poniewaz taka korekcje przez sonde wprowadza komp benzyny

[ Dodano: 27 Kwiecień 2010, 10:01 ]
Obsessed napisał/a:
cały problem tkwił w czujniku przepływui powietrza
czyli bylem blisko ze przepływomiez mze byc :lol:
_________________
c200 kompressor (lpg stag-4)
 
 
 
Krynek 

Pomógł: 49 razy
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 386
Skąd: Lublin[SB]
Wysłany: 27 Kwiecień 2010, 10:37   

13696 napisał/a:
OT jarek to ty??

Też przez chwilę tak myślałem :lol:
Natomiast sprawa zakończyła się szczęśliwie ;)
pawelwy, Czym czyściłeś przepływkę (tak z ciekawości)?
 
 
13696 
Mateusz

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 664
Skąd: lubelskie
Wysłany: 27 Kwiecień 2010, 10:47   

ja czyscilem delikatnym pedzelkiem i nitro tylko jak wyjmiesz przeplywke to jeszcze masz dwie srubki takie specjalne torx z pipkiem takim w srodku ale jak zlapiesz dobrymi szczypcami ta srube to tez odkrecisz wtedy wyjmiesz caly wklad i wszystko masz jak na dloni

co do modow to przydalo by sie pare wczesniejszych postow usunac tak zeby nie wprowadzac ludzi w blad
_________________
c200 kompressor (lpg stag-4)
 
 
 
pawelwy 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 257
Skąd: Białystok
Wysłany: 27 Kwiecień 2010, 13:52   

mycie benzyną delikatnie i sprężone powietrze żeby osuszyć i wydmuchać pozostałości pomogło. do tego regulowałem tą całą gromadę cięgienek i dźwigienek sterujących przepustnicą.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,118 sekundy. Zapytań do SQL: 10