Mercedes W202

[Jaguarro]

Dzięki za podpowiedź.
Raczej zamówię nówkę, bo używkę kupię za 5 dych i za rok znów coś będzie ubywać.
Mam "niedrogiego" gościa, więc myślę, że nie powinienem znacznie przekroczyć 200 zł. Ostatnio brałem u niego gniazda spinek progowych. W necie były najtaniej za 0,8 - 1 zł + przesyłka, a on mi w kilka godzin sprowadził po 0,6 zł, więc mam nadzieję, że i z chłodnicą będzie podobnie.

[asziatko]

[Javoreczek]

Ty lepiej to napraw, a nie szuwaksy jakieś będziesz lał.

[karolek]

Sprawdzałeś już dokładnie czy chłodnica jest cała? Tutaj masz o tym dobry artykuł http://www.autochlodnice....samochodowe,39/

[asziatko]

Wczoraj i dzisiaj zauważyłem że jest dość spora wylana ilość płynu chłodzącego na dolnej plastikowej osłonie co osłania silnik od spodu.

Wczoraj wytarłem ręcznikiem wylany płyn chłodzący na osłonie, zostawiłem na noc i dziś to samo było. Wylany płyn chłodzący na osłonę, wygląda to tak jak na zdjęciach



. Tyle płynu chłodzącego jest w zbiorniczku wyrównawczym po przejechaniu 10 km



. Z tego co patrzyłem to wycieku płynu nie ma z górnej części silnika czy z którejś z odmy co idzie do chłodnicy. Chłodnica także nie jest uszkodzona, osłona jest cała nie pęknięta.

Skąd ten wyciek jest?. Czy można jeździć z takim wyciekiem i ile może kosztować ewentualna naprawa?.

[nowik202]

jeśli chodzi o jeżdzenie z tym to raczej nic się nie stanie tylko poprostu będziesz co chwile dolewać płynu .miałem to samo leciał mi płyn okazało się że uszczelką na pompie wody dolałem prepartu który niby tam tamuje takie wycieki jak leci z pod uszczelek itp i pomogło czasem jest tylko kilka kropel

[asziatko]

nowik202, i u Ciebie tylko był problem z uszczelka pod pompą wody?.

MB pali dobrze, spalanie też jest OK. Tylko leci ten płyn.

U Ciebie dużo płynu wyciekało na tą plastikową osłonę?.

[nowik202]

asziatko, jeżeli chodzi o wzrost spalania to nic nie odczułem u mnie też merolek ładnie palił jak uciekało a co do ilości to powiem że sporo leciało po nocy solida plama była radził bym pierw dodać uszczelniacza i zobaczyć jeżeli nie pomoże to wtedy zajrzeć pod spód i poszukać wycieku dokładnie

[asziatko]

A ten uszczelniacz nie zrobi więcej problemów jak jest?.

Dużo go wlałeś?. Nie miałeś po wlaniu uszczelniacza płynu mętnego takiego lekko białego?.

Do tej pory nie wymieniłeś uszczelki?.

[wiskontii]

asziatko, A wężykiem odpowietrzającym od zbiornika wyrównawczego nie ucieka zobacz czy tam po sciance nie leci na osłone

[nowik202]

na butelce bedziesz miał napisane ile nalęzy zalać bo nię pamiętam ile zalałem a niechce w błąd wprowadzać.co do płynu to nie zauważyłem żeby się coś tam na biało robiło a uszczelki jeszcze nie ruszałem bo efekt jest

[ Dodano: 26 Grudzień 2015, 18:06 ]
dokładnie sprawdz jeszcze wężyk ja też wcześniej miałem ułamany zaraz przy zbiorniczku i tam też leciało ale okazała sie uszczelka

[asziatko]

wiskontii, zobaczę czy nie ma wycieku z wężyka odpowietrzającego.

Ale jak by leciał płyn wężykiem to by musiało być za dużo płynu, tak to rozumiem.

nowik202, przyznam że nam obawy przed użyciem tego uszczelniacza. Pytałem o ten mętny płyn i białawych kolor, znajomy wlał sobie uszczelniacz i zrobił mu się mętny płyn i lekko biały.

[nowik202]

może to zależy od ilości ile wlali ja chyba wlałem połowe butelki a miała 250g i z płynem nic się nie działo

[wiskontii]

asziatko, A zapmniałes o cisnieniu zawsze warto sprawdzic

[asziatko]

Pamiętasz nazwę uszczelniacza?.

[ Dodano: 26 Grudzień 2015, 18:19 ]
wiskontii, sprawdzę nie ma problemu.

Fakt ciśnienie jest. Tylko co by przemawiało za tym teraz że ciśnienie wyrzuca płyn?.